Scigacz.pl

przez **sabathius** » 15/4/2008, 11:57

No i się zaczęło.
Trening który miał się odbyć dziś i jutro na torze w Poznaniu został praktycznie odwołany.
Mimo sporej frekfencji na torze nie pojeździł dziś (i nie pojeździ jutro) nikt.
Więcej szczegółów na dniach.

edit: dostałem info, że jednak kilka (dosłownie kilka) motocykli zostało wpuszczonych, reszta nie przeszła mocno restrykcyjnej kontorli głośności...

przez **Grubas** » 15/4/2008, 13:42

A jaka była granica głośności ?

przez **sabathius** » 15/4/2008, 14:28

96dB....

R.I.P. WMMP...

przez **Lovtza** » 15/4/2008, 14:40

To jest jakaś porażka

Powiedz nam Sabathius nieco więcej w tym temacie, kto mierzył tą głośność?

przez **kildow** » 15/4/2008, 15:13

A to 96dB to mierzone z toru, czy przy wydechu?

Dla porównania w Donington Park jest 98/100 dB. Oczywiście dotyczy to zwykłych terningów dla okolicznej ludności. Są też tory w UK, gdzie ograniczenie jest 96dB (mierzone z toru), jednak zazwyczaj 98dB to standardowe minimum.

przez **Lovtza** » 16/4/2008, 12:34

Lovtza zwrócił się z prośbą o informację do źródła, zatem wiemy już nieco więcej o całym zajściu:
http://www.scigacz.pl/Treningi,na,Torze ... ,5330.html

przez **kildow** » 16/4/2008, 15:09

Czy mógłbym zawnioskować aby scigacz.pl obiektywnie ocenił ten limit głośności wprowadzony przez AW i porównał limity, które obowiązują w innych krajach, w których sport motocyklowy jest w pełnym rozkwicie?
Trochę nieprofesjonalne brzmi wygłoszona przez redaktora ocena decyzji AW, jako prowadząca do agonii sportów motocyklowych w Polsce, jeśli np. na torze Sachsenring jest limit 90dB. Widać nasi sąsiedzi nie mogąc sobie spokojnie hałasować u siebie, przyjeżdżali do „dzikiego kraju” aby się wyhasać.

przez **torowiec** » 16/4/2008, 17:50

Cała ta sprawa mocno smierdzi.
Pozwole sobie przytoczyc pare faktów o ktorych tu nie przeczytałem
Pomiarem głosnosci zajmował sie P. Jacek Grandys , sposób pomiaru nie miał nic wspólnego z zasadami jakimi obowiązuja w takim wypadku(wg. uczestników treningu głosnosc mierzono przy 10tys.obr. a powinno przy7000, litry 5500)
Kiedy uczestnicy poprosili o homologacje urzadzenia pomiarowego usłyszeli ,ze jej nie ma i juz.
Nie oceniam tutaj postepowania Pana Grandysa poniewaz nie miałem okazji usłyszec Jego zdania na ten temat a wiadomo, ze gosc robi wiele dla polskich wyscigów ale dla dobra sprawy, ktos kompetentny powinien ustosunkowac sie do tego co zaszło

przez **kildow** » 16/4/2008, 18:48

Lovtza napisał(a): Nie znam regulaminu toru Sachsenring, ale jeśli twierdzisz, że motocykl może na nim emitować tyle hałasu co pracujący odkurzacz, to mam mocne podejrzenie, że opowiadasz głupoty.

Podejrzenie masz, ale nie zadałeś sobie trudu aby to sprawdzić, a wystarczyło wejść na stronę Sachsenring i przeczytać to co jest tłustym drukiem wyszczególnione dla mniej spostrzegawczych.
Limit dla motogp wynosi 115dB na początku wyścigu i 120dB po jego zakończeniu. Na przykład w Donington Park ustalony limit 98dB na torze, a 100dB przy wydechu, dotyczy codziennych treningów dla gawiedzi. Oczywistym jest, że jeśli lata tam motogp czy inny superstock te limity ich nie obowiązują. To samo dotyczy Sachsenring i wielu innych europejskich torów. Są oczywiście takie gdzie można codziennie hałasować ponad 100dB, ale są też takie gdzie obowiązują limity jeszcze bardziej rygorystyczne niż zapropnował AW.

przez **torowiec** » 17/4/2008, 16:55

Dzieki za komentarz p.Jacka Grandysa na portalu
Moj poprzedni post był oparty na relacjach osób ,które rzekomo uczestniczyły w owych treningach.
Najwyrazniej ktos tu cos przekrecił w kazdym razie ja juz nie mam watpliwosci
Z powazaniem
Sebastian Wala

przez **Inku** » 17/4/2008, 20:23

Zastanawia fakt pomiaru poziomu głośności w nieprawidłowy sposób. Do tego sprzętem bez homologacji.

Coś zalatuje mi ściemą, że Niemcy nie zostali poinformowany o ograniczeniu poziomu hałasu. W jakim celu w takim razie część z nich miała ze sobą dB kilery?

Czy treningi czwartkowe dla amatorów są czynne czy wszystko odwołane??

przez **MAZELKA** » 19/4/2008, 11:42

ogólnie to róbcie coś -ja jestem zapalonym kibicem-za 30 min spróbuję dostac się na tor i popatrzeć na pierwsze treningi naszych zawodników- no i mieszkam w Przeźmierowie - gdybym nie kibicowała jednemu z zawodników wżyciu by mnie nikt tam nie wpuścił - a o wjazdówce samochodem zapomnij - zaproście uczniów z pobliskich szkół -pokażcie treningi -pozwólcie zobaczyć z bliska motory -poczuć zapach -dotknąć ich -te dzieci i młodzież wrócą z rodzicami -mój syn połknoł bakcyla po pierwszej takiej wizycie

przez **MAZELKA** » 19/4/2008, 13:42

dziwne to wszystko - właśnie wracam z toru - zawodnicy ścigają się -i nikt nie sprawdza poziomu głośności - a jest głośniej niż podczas wyścigów motorów!!! no i ten napis na płocie POZNAŃ STAWIA NA SPORT ubawił mnie

przez **Lovtza** » 19/4/2008, 22:30

Problem jest jeden dla widzów - brak odpowiedniej infrastruktury. Potencjalni kibice mogą patrzeć na prostą startową bądź jeden z zakrętów. Jedyny widok na większą część toru jest z wieżyczki na którą mają dostęp wyłącznie osoby z przepustką (zawodnicy i ich ekipy, media). Brak ekranów pokazujących, co dzieje się obecnie na torze sprawia, że wyścig wydaje się mniej ciekawy... Niestety.

przez **MadboY** » 19/4/2008, 22:58

wlasnie.. Jak to jest z czwartkowymi treningami? Moze jakos pod koniec Maja badz w czerwcu bym sie wybral, o ile beda.

Scigacz.pl

Treningi odwołane/Pierwsze żniwa protestu parszywej 15

Treningi odwołane/Pierwsze żniwa protestu parszywej 15

Kto przegląda forum