Żywotność opon?
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Żywotność opon?
Po ilu latach od wyprodukowania opony traci ona swoje właściwości w znaczącym stopniu??
Mianowicie, jak starej opony używanej nie warto już kupować? 3-letniej? 4-letniej? ..... Kiedy guma zaczyna robić się twarda i przestaje już "trzymać"??
Pomijam fakt, że powinno się kupować nowe opony, ale mam akurat możliwość kupienia taniutko używanych.
Mianowicie, jak starej opony używanej nie warto już kupować? 3-letniej? 4-letniej? ..... Kiedy guma zaczyna robić się twarda i przestaje już "trzymać"??
Pomijam fakt, że powinno się kupować nowe opony, ale mam akurat możliwość kupienia taniutko używanych.

ZX-6 (2001 r.)
-
PshEmaZ - Świeżak
- Posty: 29
- Dołączył(a): 10/5/2007, 13:22
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
4 lata to juz max co można załozyć na moto. Nie polecam jednak montażu używek - oplot opony mógł byc naruszony (nie widac z zewnątrz) i opona moze strzelić bądz miedz różnego rodzaju bicia, nierówności itp...
Sprzedam Suzuki Bandit 600S 2003
-
mlody-pawel - Świeżak
- Posty: 343
- Dołączył(a): 20/9/2007, 14:51
- Lokalizacja: Kraków
zależy od producenta i warunków w jakich był przechowywana, czyli od zbyt wielu czynników.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Ale tak orientacyjnie można powiedzieć że te powyżej 4 lat są już raczej do bani, tak? Pomijając warunki przechowywania, itp.
Na pewno ktoś kto jeździł na używanych (a jest takich magików chyba sporo) może śmiało to określić. Skrajności typu uszkodzenia, jakieś złe warunki przechowywania, czy znęcania sie nad nimi możemy pominąć.
Chodzi mi głównie o stan gumy. Kiedy (po jakim czasie) twardnieje i może się ślizgać? Czy nie ma na to reguły bo za wiele czynników na to wpływa i trudno to określić?
Na pewno ktoś kto jeździł na używanych (a jest takich magików chyba sporo) może śmiało to określić. Skrajności typu uszkodzenia, jakieś złe warunki przechowywania, czy znęcania sie nad nimi możemy pominąć.

ZX-6 (2001 r.)
-
PshEmaZ - Świeżak
- Posty: 29
- Dołączył(a): 10/5/2007, 13:22
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Myślę że dokładnie to się nie da określić, bo wiele czynników bierze tutaj udział w niszczeniu gumy, ale generalnie jeśli chodzi o tzw. "leżakowane" albo normalnie eksploatowane na kołach to spokojnie do 4 lat po dacie produkcji można się skusić... przynajmniej ja bym się skusił
co innego jeśli opona by była założona na moto, które razem z nią stoi kilka lat na własnych kołach, tutaj odkształcenia na oponie by prawdopodobnie nieźle trzepały motocyklem nabywcy... :/
ps: rok temu kupiłem 3- letniego Battlax'a na tył, do dziś śmiga aż miło, a kosztowało tylko stówkę

co innego jeśli opona by była założona na moto, które razem z nią stoi kilka lat na własnych kołach, tutaj odkształcenia na oponie by prawdopodobnie nieźle trzepały motocyklem nabywcy... :/
ps: rok temu kupiłem 3- letniego Battlax'a na tył, do dziś śmiga aż miło, a kosztowało tylko stówkę

MMMOTÓRR!!
- lysy5g1
- Świeżak
- Posty: 82
- Dołączył(a): 28/3/2008, 18:30
No ja uwazam z kolei za wiek powyzej ktorego nie powinno sie zakladac opony to 5lat. Ale obejrzyj te co chcesz kupic czy nie sa nigdzie sparcialem, poprzecierane czy nie maja zbyt duzo nakloc bo gwozdziach,szkle itd... Ja u siebie mam opone (ktora jest od nowosci na tym moto zalozona) i to jest jej 7 sezon...i na dniach musze ja ywmienic bo widac ze jest popraciala juz lekko i dla wlasnego bezpieczenstwa chce ja zmienic na nowa mimo iz bieznik jeszcze jest powyzej minimum.
- adrianCB
- Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 16/2/2008, 10:26
- Lokalizacja: Łódź
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 6 gości