Simmeringi na wale a kompresja..

[gba4]

Witam,ostatnio cos sie stało z moim motorowerem,jest to Gilera RCR 50 Enduro i podczas jazdy cos sie stało(zaczoł sie jakby dusic i zgasł) no i gdy go odpalilem to kopka lekko chodziła no i potem jak sprawdzilem moc spadła tak samo jak kompresja w dosc znaczynym stopniu od 4 biegu juz zabardzo nie ciągnie
No i w pierwszej kolejnosci sprawdzilismy cylinder,przed odkreceniem sprawdzilismy czy nie bylo przedmuchów,sprawdzilismy czy wydech szczelny i wszystko było ok,nastepnie sciągnelismy cylinder i spodziewalismy sie pęknietego pierscienia ale okazało sie ze wszystko ok,pierscienie są w dobrym stanie tak samo jak cylinder nie ma rys i wszystko w srodku było ok.. 2 mechaników samochodowych sprawdzało(no i ja ) I teraz mam problem .. kilka osób na forum o skuterach mówi mi ze to na 90% wina simmeringów na wale a gdy powiedziałem to tym moim mechanikom to powiedzieli mi ze nie mają one nic do kompresji i teraz chciałbym od kogos kto zna sie na rzeczy uzyskac odpowiedz czy te simmeringi na wale mają cos do rzeczy i czy przez nie moze uciekac kompresja.. oraz co moze byc powodem niskiej kompresji gdy cylinder jest w dobrym stanie..

[maciekc603]

moim zdaniem mogą to być simmeringi kup jej i wymień dużo nie kosztują i łatwo je zamontować

[simonw]

Dobra, wrzuce tutaj czesc rozmowy z kolega, poniewaz powinno zostac dla potomnosci.

Po pierwsze, co maja simeringi do kopresji. Kolego zastanow sie - skoro kompresja to cisnienie powyzej tloka, to jak cos co znajduje sie ponizej tloka moglo by miec na to wplyw. Niezgodne z prawami fizyki, wiec odpada. Dodatkowo zauwaz ze JESLI cos by sie stalo z simeringami to

- znaczy ze lozysko szlag trafil
- moto bedzie stukac
- olej polaczy sie z chlodziwem
- olej bedzie barwy mleka
- sprzeglo nie bedzie odpuszczac
(znam z autopsji niestety)

Idac dalej tropem kompresji - dodam iz mierzonej "na palec" mamy kilka mozliwosci. W silnikach 2T cylinder ma 3 otwory
-> gaznik
-> uklad wydechowy
-> swieca

Jako ze nie ma zaworow i osobnych suwów w tym silniku, wszystkie dziury sa niejako otwarte dla zwiedzajacych. O ile mamy juz pewnosc ze z wydechem nie dzieje sie nic zlego (kolega odpisal). Mozemy teraz zajac sie glowica - dokladnie to jej mocowaniem, uszczelkami etc -ktre sa ok, oraz samym tlokiem. Tlok ma sprawdzone pierscienie, nie ma bicia etc. Tak wiec na razie mozna sprawdzic inne czesci. Ostatnia rzecza ktora mamy jest polaczenie z gaznikiem - zrealizowane za pomoca jednostronnego przepustu - i dalej mamy plywak w gazniku ktory zamyka uklad. (oczywiscie teoretyzujemy).



Schemat jest taki, jednakze biorac na warsztat znany mi silniczek Cagivy, w gornej czesci cylindra znajduje sie gumowy kolnierz, w nim trojkatny przepust i rurka do gaznika. Otwor ten znajduje sie na wysokosci wydechu. Tak wiec mozliwe zeby tamtedy cos uciekalo.

Jeszcze raz bazujac na tym schemacie, dodam iz jesli bylby to simering, paliwo przeplywalo by nam do oleju w mokrym karterze (sprzeglo) co sprawilo by ze olej przybralby biala barwe. Jesli u kolegi olej jest czarny, nie ma w nim paliwa - co jednoznacznie sugeruje iz wal/lozysko/simering jest w dobrym stanie.

1. Sprawdzic polaczenie z wydechem
2. Sprawdzic polaczenie z gaznikiem

// EDIT nieco dowalilem
Teoretycznie w idelanej sytuacji TLOK zamyka oba otwory i teoretycznie nic nie ma prawa sie zlego dziac a jedynie cisnienie napiera na cylinder i swiece. Mowie w idealnej bo zarowno rysy, jak i nieszczeslnosci pierscieni, dziury w tloku itp. Teoretycznie wiec NIE ma to nic do kompresji ( bardziej naukowo sobie napisalem ) jednakze sprawdzenie co sie dzieje nie zaszkodzi bo moze niekoniecznie i nie za wszystko odpowiada kompresja (a moze cylinder ma szlif).

// z Gadu gadu
strzelilem ze sprzegla troche zeby na kolo poszedl P
i minute po tym na 4tym biegu jak dałem gazu to tłumik jakby ciszej chodził i buczał jak dałem gazu i wtedy kompresja spadla .. koniec histori

I tutaj chwila zadumania, ocb




Jedyne co po takim opisie przychodzi mi do glowy to np jakies uszkodzenie, poruszenie sie pierscieni - byc moze w roznych polozeniach tloka bylo by to odczuwalne (widzialne).

Wiem ze skwy zaraz napisze o szczelinomierzu w 3 polozeniach tloka ... ;P

Moze dostal lekko od kopniecia i np sworzen mocujacy tlok sprawil ze pracuje on delikatnie pod katem co tworzy minimalna szczeline, moze jednak ocena pierscieni na oko nie jest poprawna. Ciezko powiedziec - bo nie ma tam na prawde nic wiecej mechanicznego , czym moglo to by byc spowodowane. Uszczelka - malo prawdopodobne, swieca - ponoc sie trzyma niezle i byla dokrecona mocniej. Jedyne co na chwile obecna moge Ci powiedziec to zerknac jak pracuje tlok, jak wyglada w roznych polozeniach i ew zmienic pierscienie badz poczekac na mechanika ktory jeszcze raz obaczy.

[lysy5g1]

[quote="simonw"]Dobra, wrzuce tutaj czesc rozmowy z kolega, poniewaz powinno zostac dla potomnosci.

Po pierwsze, co maja simeringi do kopresji. Kolego zastanow sie - skoro kompresja to cisnienie powyzej tloka, to jak cos co znajduje sie ponizej tloka moglo by miec na to wplyw. [quote\]

gadasz jak potłuczony ;P
a no ma simmering bo przy suwie pracy tłoka, pod nim tworzy się właśnie ciśnienie, bo w jaki inny sposób cylinder jest napełniany świerzą mieszanką w 2t? jeśli bardzo wypierdziało simmering to całkiem możliwe że po 1: zaburza się skład mieszanki, a po 2: słabiej napełniany jest cylinder nową mieszanką.

Co do paliwa w oleju to nie wiem kto Ci tak nagadał że się robi biały po zmieszaniu z benzyną... jakieś podwórkowe mity rozgłaszasz
Olej jest doskonale rozcieńczalny przez benzynę i inaczej jak jego ilościa i zapachem nie da się ocenić czy jest w nim benzyna czy nie (poza gęstością oczywiście, ale tego w domowych warunkach nie da się łatwo sprawdzić..)
-Olej robi się biały od wody kolego: to tak na przyszłość

[pawlak200192]

Jak padnie zimer na wale to są wlasnie takie objawy poniewaz gdy tłok pójdzie na dół to częsc mieszanki spieprzy przez zimmer i nie trafi nad tłok tym samym zmniejszając kompresje
Następna sprawa: gdy tłok idzie do góry to przez nieszczelny zimmering zassa do skrzyni korbowej "lewe powietrze" tzn. zaburzy sie skłąd mieszanki paliwowo potietrznej co sołabi dodatkowo silnik

Zimmeringi to tania sprawa w stosunku do innych częsci, najlepiej kupic dwu wargowe SKFy.

Następna sprawa to nie zamykająca się blaszka membrany przez którą może uciekac mieszanka spowrotem go gaznika. Czyli jak tłok pójdzie w dół to mieszanka zamiast w całosci trafic nad tłok czesciowo ucieknie spowrotem.

[gba4]

W takim razie ja sie pogubiłem... moze niech ktos jeszcze sie wypowie? moze mógłbym jakos sprawdzic czy to simeringi bez odkrecania wszystkiego?

[pawlak200192]

jezeli silnik nie kopci to padł od strony zapłonu, więc odkręcasz wszystko od strony zapłonu i sprawdzasz czy są jakies dziury. dla pewnosci kopnij pare razy czy tam zakręc rozrusznikiem trzymając ręke w tym miejscu czy nie dmucha/ ciagnie...

[gba4]

A nie da sie rozpoznac czy napewno padł? bez odkrecania?

[simonw]

lysy - ustosunkowujac sie -

co do mleka - OK, tak tak nigdy nie pamietam czy chlodziwo czy olej, ale jak walna oba to i woda i wacha wie w sumie bez znaczenia. Akurat _nie_ sprawdzalem, przyjmuje na wiare ze tak jest jak piszesz. Ja zlalem mleko i byly oba przestrzelone, wiec ciezko dojsc

(...)1: zaburza się skład mieszanki, a po 2: słabiej napełniany jest cylinder nową mieszanką. (...)

- pytanie bylo o kompresje gdzie odczuwalne jest to po wlozeniu palca w dziure od swiecy - ze nie wypycha. Tak wiec w tym przypadku - kiedy kanal paliwowy jest juz zamkniety boczna plaszczyzna tloka - nie mozemy mowic o problemie z uszczelniaczami. Dodatkowo - byly by inne problemy.

[gba4]

No mi tez sie wydaje ze wtedy gaznik by sie rozregulował lub w ogole by nie odpalał a on nie dusi sie ani nic, i odpala nawet zimny po 3-4 dniach za 1szym kopem

[suley]

więc tak

jak pada simmer od strony oleju to moto kopci na niebiesko i nie chce jechac, jest slabe zamula itd. Nie ma to nic wspolnego z kompresja ale wiadomo ze olej czesciowo zalewa swiece i nie pozwala mieszance prawidlowo sie zapalac - logiczne prawda? Dlatego nie ma mocy

Natomiast simmer od strony zaplonu mozna sprawdzic odkrecajac pokrywe i sprawdzajac czy magneto nie jest lekko tlustawe i nie smierdzi benzyna strasznie.

Podsumowujac zwalony simmer powoduje spadek mocy ale nie utrate kompresji

[gba4]

Ok,w takim razie dzis zobacze magneto,bo motor nie kopci na niebiesko tylko tak jak normalnie,wiec sadzicie ze po prostu pierscienie/tłok ? bo uszczelki były ok jak zdejmowalismy,przedmuchów nie było a cylinder nie ma rys i prog jest praktycznie nie wyczuwalny..

Sorki za post pod postem ale sprawdziłem jak suley nizej napisał.. moto nie kopciło na niebiesko,nie zamulało się i dobrze odpalało wiec simmering od stronu oleju odpada,odkrecilem dzis pokrywe tam gdzie jest magneto i wszystko wygląda ok,nie czułem benzyny ani magneto nie było tłustawe wiec ten simmering raczej tez odpada.. w takim razie zmienic same pierscienie i uszczelki i zobaczyc jak bedzie?

// edytuj posty
// nieprzestrzeganie regulaminu forum!
// simonw

[lysy5g1]

a może po prostu sprawdź sprężanie?
nie masz chyba wakuometru w palcach...

jeśli nie masz w domu to podjedź do pierwszego lepszego warsztatu samoch. to tam Ci zmierzą ciśnienie sprężania za browar

[krydka]

Jak padnie simmering od strony alternatora (w MZ 250) to motocykl zaraz po odpaleniu sam się wkręca na obroty i jedynie wyłączając zapłon można go wyłączyć. Miałem tak dwa razy.

[Valentino-Rossi-46]

Mam taki sam problem.Zdjąłem góre silnika tłok,pierścienie i cylinder są w dobrym stanie. Cylinder ma jedynie jedną ryse(0,3mm gruba gdzieś,długość 1,5cm) i teraz nie wiem czy to simeringi czy tłok i cylek. Jedni mówią tak inni inaczej. Z motorem przed szlifem było OK a po 3 miesiącach jak ją odpaliłem były takie objawy jak pisał autor tematu. Może było złe smarowanie jak motór leżał bokiem i tłok się przytarł. Nie chce kupywać nowego tłoka na darmo więc doradźcie co to w końcu jest bo czytając powyższe posty sam już nie wiem.