Scigacz.pl

przez **spazz** » 30/3/2008, 22:26

dambandit napisał(a):Ja tez pojezdziłem w opolski mnóstwo motorow . W krapkowicach na stacji orlen , stało ich całe mnóstwo . Przejechałem 200 km dość spokojnie testowałem ekonomiczna jazdę w bandicie . Mam nadzieje że przez kolejne weekendy pogoda nie zawiedzie.

bylem dzis na tej stacji tankowalem mojego klamota

wyprawa do zaku w mosznej. 320 km zrobione. nowy rekord predkosci na a4 w drodze do domu. bardz bardzo bardzo udana niedziela

przez **Owi** » 30/3/2008, 23:05

JA tez tam z moim kochaniem na motor za miasto... hyhy na duuuzej zwirowni z wieloma gorkami, goreczkami i "jeziorami"(raczej oczkami wodnymi) wsrod crossow i quadow a ja na r6;] .. hyh ale warto bylo

a potem zostawilem kobietke i chcialem sie sam przeleciec "deko" szybciej i mnie Pan z lizakiem przytrzymal....

przez **turboponczek** » 31/3/2008, 12:35

moja niedziela tez była cudowna. Pojechałem na gospodarsto wujka (trasa na drezdenko) 120km wiec w sumie 240 zrobiłem

cały czas 120-160. Bardzo przyjemnie sie jechało, a po za tym stan dróg miąsz. Heh oby wiecej takich niedziel

przez **marcio** » 31/3/2008, 13:28

hmm a dziś pogoda też niczego sobie?

prawie 18 stopni u mnie. a u Was?

przez **Cezarjusz** » 31/3/2008, 14:19

Pogoda spoko

, tylko czemu musze uczyc się prawa ;/
Ja mam dobrą droge z Nowego Dworu Maz w stronę Leszna i tam mozna niezle pocisnąć maszyne

jak tam jechalem wczoraj to ponizej 200 nie było

przez **spazz** » 31/3/2008, 15:02

tak sie rozkrecilem ze jestem dzis w robocie na bzyku. mam nadzieje ze wieczorem nie bedzie dramatycznie zimno bo koncze op 20

przez **FZR600R** » 31/3/2008, 21:35

ja dziś też troszkę się pokręciłem po mojej okolicy.Pogoda b.ładna, tylko trochę zbyt silny wiatr

przez **Kedar-88** » 31/3/2008, 21:42

...a ja kolejny dzień bez moto...cały dzień w Krakowie na studiach, aż żal serce ściska jak jakaś maszyna koło mnie śmiga....

przez **turboponczek** » 1/4/2008, 10:23

do pracy to juz od prau dni na motongu jeżdże

, trzeba korzystac póki jest bezdeszczowo, bo jutro ma sie zesrać pogoda az do konca tyg. Temperatura sie utrzyma ale bedzie padać

przez **Niebiesska** » 1/4/2008, 13:33

A mnie się robi jednocześnie smutno i wesoło, jak widzę moto na drodze. Smutno dlatego, że muszę czekać do przyszłej wiosny aż kupię sobie maszyne, a szczęśliwa dlatego, że ja też tak będę śmigać...

przez **dambandit** » 1/4/2008, 14:39

Dzisiaj jeszcze troche pojezdziłem . Testowałem ekonomiczna jazde w bandicie . Musze przyznać że jestem bardzo mile zaskoczony . Zatankowałem moto do pełna Pb 98 zrobiłem 252 km i ponownie tankowanie dzisiaj weszło tylko 13,2 litra wiec średnie spalanie wyszło 5,23 litra . Jezdziłem dość spokojnie nie szybciej niż 140 km/h . No i 80 % tego to była trasa jakieś 20 % miasto .

przez **Cezarjusz** » 1/4/2008, 17:48

Szkoda że moja "krowa" tyle nie pali ;/ Jak sobie wczoraj pojezdziłem to spalila mi z 11 litrow na 100, była to trasa i troche w terenie zabudowanym

przez **palua** » 1/4/2008, 17:48

A ja sobie dziś odbiłam za niedzielę, miałam wolne więc sobie sporo pojeździłam , pogoda była zaje****

przez **dambandit** » 1/4/2008, 19:01

No tak cos za cos . Ale przy dynamicznej jeżdzi spalanie mam w granicach 7 litrów . Masz całkiem inne moto oraz osiągi . Pewnie twój na 2 biegu pojedzie wiecej niż mój na vmax .

Mówia ze w opolskim sa najlepsze drogi , ale i tak nie wiem gdzie bym wykorzystał takiego potwora .

przez **bolokolo** » 1/4/2008, 19:17

Szkoda że moja "krowa" tyle nie pali ;/ Jak sobie wczoraj pojezdziłem to spalila mi z 11 litrow na 100, była to trasa i troche w terenie zabudowanym

ile ci lyknie przy delikatnej jezdzie? ps.nie narzekaj, spodziewalem sie, ze i tak smok bedzie ciagnal z 13/14 l

przez **Cezarjusz** » 1/4/2008, 19:26

Spokojnie to 8 litrów, oczywiscie ze moze spalic wiecej niz te 11, wszystko zależy od sposobu jazdy

przez **bolokolo** » 1/4/2008, 19:36

nie tak latwo zylowac go, bo ciezko wchodzic na kazdym biegu na czerwone pole(elastyna heh), ale na lepszej trasie mozna pozylowac

przez **adam_89** » 1/4/2008, 19:40

miło poczytac udane opisy niedzielnych wyjazdów:) dla mnie ten sezon skonczył sie zdecydowanie za wczesnie... na poczatku marca babka mi pierszenstwo wymusiła i hm reka jeszcze 4 tyg w gipsie (kto dał kobitom prawo jazdy!!!!!!!) ale za rok sobie odbije....z nowym bzykiem:P tylko to trzyma mnie przy zyciu hehe

przez **Cezarjusz** » 1/4/2008, 19:42

Można można

ja ostatnio naprawde sie wyżywałem na moto to spalił kurewskie ilości paliwa, ale miejscami konczył sie licznik prędkośi

I fakt droga musi byc dobra, i jezeli jest juz dobra to wtedy czerwone pole w mojej czesto sie pojawia

Bolo ile pędziłeś swoja 12 ??

przez **bolokolo** » 1/4/2008, 19:53

licznik zamkniety heh, ale ile w tej predkosci prawdy?

Scigacz.pl

Słoneczna Niedziela

Kto przegląda forum