Zobacz wątek - Suzuki GSX 600F - czy to na pewno dobry pomysł??
NAS Analytics TAG

Suzuki GSX 600F - czy to na pewno dobry pomysł??

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Suzuki GSX 600F - czy to na pewno dobry pomysł??

Postprzez loniass » 14/3/2008, 11:49

Witam.:)
Pewnie to pytanie czytacie do znudzenia, ale musze je zadać czy Suzuki GSX600F to dobry motocykl dla kogoś takiego jak ja? Moje doświadczenie opiera się przede wszystkim ja jeździe na skuterach o pojemności 50 lub 125 (tego drugiego chce sprzedać, ktoś chętny??:D) miałem okazę troszkę polatać na Hodzie NSR i Suzuki Freewind..Ale te przejażdzki mozna policzyć na palcach jednej ręki:(. Mam zdanie prawko na A, ponieważ potrzebowałem je do tego większego skutera a robiłem prawko na B:)(oba zdane przy pierwszym podejściu hah!:)) Niedługo będę miał okazję pojeździć na wspomnanym GSXF-ie a mój ojciec jezeli wogóle kupi mi jakiś sprzęt, to mam wrażenie, że będzie to właśnie "jajko". Myślicie że to dobry pomysł, czy powinienem jednak pojeździć na czymś mniejszym?

Pozdrawiam !
loniass
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 14/3/2008, 11:39


Postprzez SQ » 14/3/2008, 19:50

trzymając się suzuki może gs500? może cb500.?
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka


Postprzez icid » 14/3/2008, 21:48

Przejedź sie i zobaczysz jak dajesz sobie rade jajo nie jest demonem prędkości ale nie jest to też skuter, jedni dają sobie rade inni nie.
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez KOSA » 14/3/2008, 21:48

witka jeśli Tata ma zamiar kupić ci jajko 600 jako Twój pierwszy moto to śmiało . natomiast jeśli nie czujesz się zbyt pewnie to zacznij jak kolega proponuje gs 500 kup na jeden sezon zobacz ocb i sprzedaj moto tanie ale bardzo dobre do nauki PZDR!! KDW!! KOSA!!
GSX 750 F
Avatar użytkownika
KOSA
Świeżak
 
Posty: 54
Dołączył(a): 14/3/2008, 21:42
Lokalizacja: wawa/śró-płd

Postprzez zacieki » 15/3/2008, 00:10

ja kupilem 2 miechy temu gsx600f 2001r jako pierwszy motocykl, nie jezdzilem wczesniej na niczym (motorynka sie nieliczy;P) nie liczac 250ki na jazdach. uprzednio przejechalem sie na gsxf750 by miec pewnosc ze dam sobie rade, no i jestem bardzo zadowolony. jajko nie jest agresywne do opanowania oczywiscie mozna tez na nim przyszalec dlatego trzeba miec troche w glowie. wygodne w dalekie trasy, troche ciezkie, na poczatku mialem problemy z manewrami ale jak to mowia praktyka czyni mistrza, raz nie rozlozylem do konca podnozki i przechylil mi sie na tyle ze jedyne co moglem to delikatnie go polozyc na glebie:) tanie w eksploatacji.
na jaki bys sie nie zdecydowal kup jak najmlodszy!
pozdrawiam i udanego zakupu zycze
peace
Avatar użytkownika
zacieki
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 14/3/2008, 22:55

Postprzez Uziut » 15/3/2008, 01:01

Jeździć motocyklem a go opanować to dwie różne sprawy. Zgodzi się ze mną jak mniemam wielu z was.Dlatego uważam,że faktycznie lepiej będzie zacząć od słabszej maszyny.Ja na swój pierwszy motocykl wybrałem Yamaha XJ 600N choć bardziej podobał mi się FAZER 600.Teraz przymierzam się do zmiany na Fazera ale nie żałuje takiej decyzji i wiem,że postąpiłem słusznie.


------------------
Pozdrawiam
Uziut
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 1/11/2007, 11:45
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Uziut » 15/3/2008, 01:05

Oczywiście chodziło mi o to,że nie żałuje tego co dała mi jazda na XJ-ce.Trochę namieszałem na końcu tej poprzedniej wypowiedźi.Dość późno już...............
Uziut
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 1/11/2007, 11:45
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Uziut » 15/3/2008, 01:23

Kolego "Zacieki" tak się zastanawiam,że jeżeli kupiłeś swój motocykl 2 miesiące temu to był wtedy styczeń.Hmmm.Nie wiem ile kilometrów zrobiłeś od tego czasu ale mam wrażenie,że za mało abyś doradzał loniassowi w tej kwestii ,tym bardziej ,że jak napisałeś wcześniej jeździłeś motorynką.Coś mi podpowiada,że jakbyś kupił R1 pisałbyś swoją wypowiedź w podobnym tonie.Powodzenia na drodze.



Yamaha XJ 600n
będzie Fazer 600
Uziut
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 1/11/2007, 11:45
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez palgumeniedusze » 15/3/2008, 08:19

zacieki napisał(a):ja kupilem 2 miechy temu gsx600f 2001r jako pierwszy motocykl, nie jezdzilem wczesniej na niczym (motorynka sie nieliczy;P) nie liczac 250ki na jazdach. uprzednio przejechalem sie na gsxf750 by miec pewnosc ze dam sobie rade, no i jestem bardzo zadowolony. jajko nie jest agresywne do opanowania oczywiscie mozna tez na nim przyszalec dlatego trzeba miec troche w glowie. wygodne w dalekie trasy, troche ciezkie, na poczatku mialem problemy z manewrami ale jak to mowia praktyka czyni mistrza, raz nie rozlozylem do konca podnozki i przechylil mi sie na tyle ze jedyne co moglem to delikatnie go polozyc na glebie:) tanie w eksploatacji.
na jaki bys sie nie zdecydowal kup jak najmlodszy!
pozdrawiam i udanego zakupu zycze
peace


no wlasnie nozka jest do pipy w jaju tez mi sie kiedys zlozyla;( ale ogolnie motocykl godny polecenia:) ja nie narzekam na eksplatacje jedynie po 1,5 roku jezdzenie zaczyna brakowac mocy !!:)
habba babba!
Avatar użytkownika
palgumeniedusze
Stały bywalec
 
Posty: 1295
Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
Lokalizacja: WLKP

Postprzez zacieki » 15/3/2008, 20:31

Uziut napisał(a):Kolego "Zacieki" tak się zastanawiam,że jeżeli kupiłeś swój motocykl 2 miesiące temu to był wtedy styczeń.Hmmm.Nie wiem ile kilometrów zrobiłeś od tego czasu ale mam wrażenie,że za mało abyś doradzał loniassowi w tej kwestii ,tym bardziej ,że jak napisałeś wcześniej jeździłeś motorynką.Coś mi podpowiada,że jakbyś kupił R1 pisałbyś swoją wypowiedź w podobnym tonie.Powodzenia na drodze.



tak sie sklada kolego ze zrobilem nim juz okolo 1500 mil a to z tego wzgledu ze duzo jezdze (to moj jedyny srodek transportu) do pracy z pracy, wypady weekendowe, no i nie wspomnialem ze w uk jestem, tu zimy nie ma i mozna caly rok jezdzic. pisze co wiem z wlasnego doswiadczenia ktore oczywiscie mam marne, ale jakies na pewno bo mam do czynienia na codzien z tym motocyklem i jak kazdy kto mial z nim stycznosc i wie cos na jego temat mam prawo sie wypowiadac. z ta r1 przesadziles;) widocznie zle mnie odebrales.
pozdro
Avatar użytkownika
zacieki
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 14/3/2008, 22:55

Postprzez loniass » 16/3/2008, 00:14

Chyba najlepiej będzie jak zrobie tak jak mówi icid i po prostu pojeżdze troche tym jajkiem i zobaczymy:). Narazie musze czekać aż sie pogoda poprawi, bo chce wykorzystać ten motocykl w 100% i nie przejmowac sie pogodą:). Dzięki bardzo za rady, pozdrawiam:)
loniass
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 14/3/2008, 11:39

Postprzez Uziut » 16/3/2008, 00:15

Dobra,może troche przegiąłem ale gdybyś w Polsce kupił swój motocykl 2 miesiące temu......sam rozumiesz.Jeżeli zrobiłeś nim 1500 km i jeździsz nim praktycznie codziennie to nieco zmienia postać rzeczy.Napisałeś,że praktyka czyni mistrza i zgadzam się z tym pod warunkiem nabrania jej po znacznie dłuższej jeździe niż po np.300 km.jakby to mogło mieć miejsce w Polsce.Pogody u nas na razie jak na lekarstwo.Zatem bez urazy i pozdrawiam. :)
Uziut
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 1/11/2007, 11:45
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez zacieki » 16/3/2008, 16:25

Uziut napisał(a):Dobra,może troche przegiąłem ale gdybyś w Polsce kupił swój motocykl 2 miesiące temu......sam rozumiesz.Jeżeli zrobiłeś nim 1500 km i jeździsz nim praktycznie codziennie to nieco zmienia postać rzeczy.Napisałeś,że praktyka czyni mistrza i zgadzam się z tym pod warunkiem nabrania jej po znacznie dłuższej jeździe niż po np.300 km.jakby to mogło mieć miejsce w Polsce.Pogody u nas na razie jak na lekarstwo.Zatem bez urazy i pozdrawiam. :)


no tu calkiem cieplo choc za to deszczowo :/ ale dobry nieprzemakalny stroj i daje rade :)
nie ma tematu
pozdrawiam
Avatar użytkownika
zacieki
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 14/3/2008, 22:55



Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê