Scigacz.pl

przez **willyfog** » 9/3/2008, 22:44

czesc

temat juz byl ale tylko o profesjonalnych narzedziach, wiec zapytam jakie klucze nasadowe kupic jako pierwsze (firma). taki zestaw podstawowy do odkrecenia swiecy i innych najwazniejszych komponentow moto.

taka srednia polka bylaby ok.

http://bikepics.com/members/numberuno/ · przez **numberuno** » 9/3/2008, 22:47

Mogę ci dać kontakt do kolegi, handluje narzędziami, cos ci dobrego poradzi, jakby co to na priv

przez **elco** » 9/3/2008, 23:32

JONNESWAY - profesjonalne narzedzia, 3 lata gwarancji, dobra jakość i przestępna cena

przez **PavloRBR** » 9/3/2008, 23:55

STANLEY ... drogie ale cos za cos... szczególnie warto zainwestowac w markowe klucze imbusowe ( sześciokanty) bo w większości moto prawie wszystko masz na nie a nie trudno aby obkrecić klucz w środku jak jest zrobiony z miękkiego materiału i potem niezła draka jest i pytanie co teraz zrobićć?? aby to odkręcić

przez **jasql** » 10/3/2008, 00:27

http://moto.allegro.pl/item319095760_ze ... lecam.html
Moze nie firmowe, ale wygladaja na mocne.
Gdybym mial kupowac, to wlasnie cos takiego. Nie chromowane, bo jak jest chrom to slizgaja sie w palcach.
Oczywiscie wszystko zalezy od funduszy.

http://bikepics.com/members/numberuno/ · przez **numberuno** » 10/3/2008, 01:03

Te grzechotki wytrzymają chwilę, później będziesz mógł je wyrzucić. Za dobry komplet trzeba dać ze 300zł jak mają zarabiać na siebie.

Zobacz te:
http://stryjek.pl/index.php?p7765,klucz ... uczy-150cz

przez **jasql** » 10/3/2008, 01:16

numberuno napisał(a):Te grzechotki wytrzymają chwilę, później będziesz mógł je wyrzucić. Za dobry komplet trzeba dać ze 300zł jak mają zarabiać na siebie.

Zobacz te:
http://stryjek.pl/index.php?p7765,klucz ... uczy-150cz

Moglbym sie zalozyc, ze nie roznia sie niczym (grzechotki) poza plastikiem na koncu.

przez **malmax** » 10/3/2008, 08:34

numberuno ma racje ta grzechotka przy wiekszych obciązeniach nie wytrzyma np. przy odkręcaniu koła jesli sie bedzie chciało podejsc do auta. troszkę o tym wiem bo w sklepie takie mam i to srednie są osobiscie uzywam Proline i jeszcze mnie nie zawiodł, ale to mam tylko taki 18 cześciowy kluczy nasadowych za jakies 150zł ale juz chyba z 4 lata i zaden sie jeszcze nie wyłamał, a co do imbusów czy torxów to polecam COVAL bardzo dobra firma, stosunkowo nie drogie a napewno wytrzymałe, bo mówimy tu ciągle o sredniej połce tak jak kolega pytał na początku, bo jak cos porzadnego to w tysiące trzeba polecieć złotych.

przez **dambandit** » 10/3/2008, 16:32

Mam ten zestaw

http://www.allegro.pl/item323701197_zes ... entow.html

Uzytkuję go juz ponad rok . Ale nie mam warsztatu , jednak wszystko w samochodzie robie sam wymiany zawieszenia , rozdządu czy takie tam . Sprzęt narazie dobrze sie spisuje . Jest solidnie wykonany po roku nie widać sladów zuzycia , a troche go juz jednak uzywałem przy samochodach i motorze . Wiec polecam , mam tyllko skoromniejszą wersje 130 elementową , jednak w zupełności wystarcza .

http://bikepics.com/members/numberuno/ · przez **numberuno** » 10/3/2008, 17:00

jasql napisał(a):
numberuno napisał(a):Te grzechotki wytrzymają chwilę, później będziesz mógł je wyrzucić. Za dobry komplet trzeba dać ze 300zł jak mają zarabiać na siebie.

Zobacz te:
http://stryjek.pl/index.php?p7765,klucz ... uczy-150cz

Moglbym sie zalozyc, ze nie roznia sie niczym (grzechotki) poza plastikiem na koncu.

Zauważ, że w tym zestawie są też normalne pokrętła, i nimi się powinno dokręcać, czy też luzować śruby. Za samą grzechotkę, która wytrzymałaby takie akrobacje, trzeba dać ze 100zł.

przez **melvin** » 10/3/2008, 18:47

a ja wam powiem tylko tyle że używam różnych narzędzi, w firmie najwięcej mam stanleya i innych markowych patentów...
jeśli chodzi o klucze płaskie i oczkowe to nie pamiętam jakiej firmy jest większość (kupił je ojciec gdzieś w sklepie w kilku zestawach) ale też sporo za nie zapłacił, sprawują się całkiem nieźle...
co do nasadowych to również mam ich masę i nie znam marek...
a co do tematu to kiedyś ktoś dał mi zestawik kluczy nasadowych jakiejś taniej firmy, śmiem twierdzić że sowieckiej produkcji... i tu o dziwo muszę je zachwalać, używam ich do wszystkiego i jeszcze nic się nie zepsuło, klucze są naprawdę powiedzmy dobrej jakości jak na pochodzenie... dla potwierdzenia dodam że wymieniłem nimi silnik w Fordzie fiesta, naprawiałem wielokrotnie ciągnik znajomego, oraz swoje moto, robiłem nimi naprawdę dużo i muszę je polecić, tak więc dla domowego majsterkowicza takie narzędzia mogą wystarczyć...

przez **jasql** » 10/3/2008, 19:00

numberuno napisał(a):...
Zauważ, że w tym zestawie są też normalne pokrętła, i nimi się powinno dokręcać, czy też luzować śruby...

A w tym, ktory ja podalem (jest o polowe tanszy) to k***a nie ma :?:

Nie chce reklamowac tej aukcji, i nie to bylo powodem odpisania, ale jak ktos nie wie co pisze to sie lekko zdenerwowac mozna

PS. Z taka grzechotka zakupilem pierwszy zestaw nasadek w UK, dalem 20 sztyrlingow od 4mm do 14mm - 1/4" (do japonskich idealne rozmiary) i nie wiem, czy wiecie, ale u japonczykow 14mm klucze maja zastosowanie przy srubach M10 (standardowo 17mm). Zestaw wytrzymal 1 rok, po czym kupilem nowy ze SnapOn-a tylko dlatego, ze zgubilem nasadke 13mm. Jak uruchomie telefon to zalacze zdjecie.

przez **Labiss** » 10/3/2008, 20:16

IDG Tools. Klucze nie do zajechania.Podam przykład :

Odkręcałem zapieczoną śrubę w samochodzie (od koła).Dałem do klucza 3 metrową rurkę jako przedłużenie dźwigni i klucz się nie złamał.Bardzo drogie klucze,ale jak ktoś już wyżej pisał - coś za coś.

przez **skwy** » 11/3/2008, 19:45

Polecam klucze od Topexa ale zestwy NEO są fajnie wykonane dobry materiał i sprawdza się w warsztacie

przez **jasql** » 11/3/2008, 21:21

Obiecane zdjecie. Nienajlepsza jakosc, ale mozna porownac.

Scigacz.pl

pierwsze klucze nasadowe

pierwsze klucze nasadowe

Kto przegląda forum