Transport na przyczepie

[glinka]

Witam !
Zamierzam wybrać sie po motor (kupić) spory kawał drogi.
Tu najbardziej nurtuje mnie pytanie , jak przetransportować go do mnie.
Pewien znajomy podsunął mi pomysł żeby wypożyczyć przyczepke i na niej dowieżć go do celu. Tylko zastanawiam sie jeszcze czy na cos takiego (mala przyczepka) jest potrzeben prawo jazdy. Gdzie wypozycz sie takie przyczepy, i jak to zrobic zeby to mialo rece i nogi. Czy ktos z forumowiczow mial podobny problem ?

[icid]

Najlepiej kask w ręke i wrócić na kołach, to najlepszy sposób i po drodze możesz sie dowiedzieć co nieco o wadach ukrytych

[glinka]

Niemam prawa jazdy na A.
W gre wchodzi tylko transport na 4 kolach.

[icid]

Bez stelaża do transportu moto to możesz tylko coś połamać, poza tym może najpierw prawko a potem motor?

[Kedar-88]

Niemam prawa jazdy na A.
W gre wchodzi tylko transport na 4 kolach.

a nie masz znajomego który ma kat. A?

[kamch]

Niemam prawa jazdy na A.
W gre wchodzi tylko transport na 4 kolach.

To poproś kogoś, kto ma prawo jazdy, zrobi się lepsza pogoda to ruszaj, ja wracałem moto 200km pod koniec stycznia i jakoś dałem rade...

Pzdr

[glinka]

Prawko bede robil za kilka miesiecy (w sezonie). Mam juz odłożone pieniądze. Ale wracajac do temtu slyszalem tez cos ze pomoc drogowa moze przetransportowac , ale jeden motor na dluzsza trase bedzie chyba niekorzystnie. Jeśli ktos ma jeszcze jakies porady to z gory dzieki.

[outsider.eu]

Kolego, miałem podobny problem gdy kupowałem swoje moto - podejdź do któregoś z serwisów albo komisów motocyklowych w Twoim mieście, oni bez przerwy gdzieś przewożą motocykle więc bułeczka z masełkiem dla nich. Zapytaj, ile by chcieli za pojechanie z Tobą po sprzęt, przynajmniej Ci jeszcze doradzą na miejscu, obejrzą chłodnym okiem fachowca itd i przywiozą pod dom. Na pewno będą to dobrze wydane pieniądze i jak policzysz dobrze, to wcale nie takie duże, bo za wypożyczenie przyczepki też coś tam zapłacisz samochód Ci na powietrze nie jeździ, a jak nie mając doświadczenia źle umocujesz sprzęta na przyczepce i coś połamiesz, albo Ci się przewróci (nie mówię już o ekstremalnej sytuacji, że Ci z niej spadnie podczas jazdy) to dopiero będą koszty. Jeśli sobie nie poradzisz, to napisz mi wiadomość, dam Ci namiary na firmę spedycyjną, która ma specjalne palety do przewozu motocykli i możesz po prostu nadać moto jako przesyłkę kurierską - ale mnie się osobiście to rozwiązanie słabo podoba, wolałbym na Twoim miejscu jechać razem z motocyklem. Pozdroooofka.

[SQ]

outsider.eu dobrze radzi, chociaż motocykle są dla twardzieli, więc powinieneś wracać na kołach jak nie masz A, to na początek B wystarczy... pod warunkiem, że umiesz jeździć. jak Cię miśki zatrzymają to z kat. B dostaniesz jakiś śmieszny mandat (100zł?) co wyjdzie taniej niż laweta. a przecież nikt nie każe Ci się zatrzymywać

[marcinhc]

za brak kategorii jest chyba 300zł i wzywają lawetę

[CalibraHunter]

Tylko zastanawiam sie jeszcze czy na cos takiego (mala przyczepka) jest potrzeben prawo jazdy.

Art. 88.
2. Prawo jazdy uprawnia do kierowania:
3) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,
b) pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie
całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile
łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza
3,5 t,

Jeżeli masa przyczepy z motocyklem plus masa samochodu nie przekroczy 3,5t, kategoria B prawa jazdy dopuszcza do jej ciagniecia. Masa przyczepy z motocyklem musi byc nizsza niz masa samochodu. Jasniej juz sie nie da...

[Labiss]

Uważam,że pie***.
Spokojnie moto można przetransportować na małej przyczepce.Mianowicie :

Mała przyczepka,tylne koło motocykla w róg (kąt przyczepki ciasno.Jeden pas ściągający za koło przednie i drugi pas ściągający przez siedzenie motocykla i do podłogi przyczepki.

Na taką przyczepkę nie potrzeba uprawnień.Sposób sprawdzony,bo sam tak moto przywiozłem.

[CalibraHunter]

Heh, ja swoje moto tez tak przywioze. I dlatego dziwie sie pomyslom o jakichs komisach czy pomocy drogowej... Nie utrudniajmy sobie zycia, Panowie A kolega bez prawka lepiej dluzszej trasy niech nie ryzykuje.

[Labiss]

Jest jeszcze jedno wyjście.Prostsze niż przyczepka.
Wystarczy posiadać samochód typu Volkswagen T4.Pakujemy moto do środka i jedna osoba na nim siedzi całą drogę.
Nie trzeba go nawet wiązać wtedy pasami. Sposób również sprawdzony ponieważ kiedy miałem awarię na trasie to w taki sposób właśnie wróciłem z motocyklem do domu.

[Krzycho-cbr]

Jeśli chodzi o transport na przyczepce, to są specjalnie przystosowane przyczepy do transportu motocykli, produkowane przez "Niewiadów" z najazdem i stojakiem w który wjeżdżasz przednim kołem. Przypinasz pasami z obu stron i jazda. Woziłem moto w ten sposób z Niemiec i nie było problemów. W wypożyczalniach z prawdziwego zdarzenia maja takie przyczepy. Koszt to około 35 zł za dobe. Wystarczy prawo jazdy kat.B, by poruszać się takim zestawem. Inny sposób, to wypozyczalnia samochodów. Bierzesz busa, pakujesz moto i masz do tego ochronę przed deszczem i syfem z ulicy. Tylko wtedy koszt za dobe to około 400 zł.

[.OUTLAW.]

no tak tylko do przyczepki potrzebujesz auto z hakiem gorzej jak ktoÅ› nie ma:)

[SQ]

za brak kategorii jest chyba 300zł i wzywają lawetę

że 300zł to nie protestuję, ale jak jest to pierwsze takie wykroczenie to na 100% lawety nie wzywają!

[Ryba]

Są specjalne wypożyczalnie przyczep, gdzie możesz sobie wypożyczyć przyczepkę na motocykl (ja placilem 25 zl za dobe), albo podjedz na stacje statoil - oni czesto maja wypozyczalnie przyczep (a jak nie mają to Ci powiedza na ktorej stacji mozesz wypozyczyc...
kupujesz sobie do tego pasy transportowe (duzo nie kosztuja) i jazda...

(napisalem na wlasnych doswiadczeniach)

[siekson]

że 300zł to nie protestuję, ale jak jest to pierwsze takie wykroczenie to na 100% lawety nie wzywają!

Nie wiem czy wzywaja lawete czy nie ale na 100% nie jest to uzaleznione od tego czy to pierwszy raz czy kolejny. To tak jakby sedzia powiedzial: "Poniewaz to pierwsze pana morderstwo to panu darujemy. Tylko zeby mi to bylo po raz ostatni."

Kolego przemysl dwa razy zamin zaczniesz bez sensu walic w klawiature.

[kamch]

Ja myślę, że wzywają lawete bo ktoś bez uprawnień nie może prowadzić, chyba że pod ręką jest jakiś kolega która bo prawko A to może zabrać motocykl.

A co to tematu to na orlenie wypożyczysz też przyczepkę, tą mniejsza to się zmieści, ale i tak radę wracać moto!
No chyba że nigdy nie jezdziles