Gsxf 600 problem z drugim biegiem

[Nigga]

witam posiadam Suzuki gsxf 600 rok 98 przebieg 43000. Jak przystalo na taki wiek motocykla, biegi podczas wrzucania da sie usłyszeć. U mnie mam problem z drugim biegiem. Nie wyskakuja ale gdy przeciagne na 1 i wrzucam 2 to czuc mielące sie tryby, jak wrzuce gdzieś przy 20-30km/h to jest ok.Zastanawiam sie czy jest mozliwość wymiany tylko trybika od drugiego biegu i ile to może kosztować.Z góry dzięki za pomoc.Pozdr

[Adam M.]

Czy zmieniasz bieg z pelnym wysprzeglaniem ?

Adam M.

[FZR600R]

słuchaj to napewno troche daje się we znaki ponieważ nasze motorki nie są nowe. moja yamaha jest z 96r i jak dostanie na 1 ostro to nawet z pełnym sprzęgłem słychać dość mocny zgrzyt.....troche to wada tych motorków (głośno pracujące skrzynie)....jak będziesz zmieniał bieg z1 na 2 rób to zdecydowanie!!!dość mocno!!! tylko nie złam lewara pzdr

[Nigga]

dzięki za odp. spróbuje mocniej wrzucac ale sumienie za bardzo mi nie pozwala az mnie skreca jak slysze .... co do tego z " pełnym wysprzęgleniem " to jestem troche świerzy jeśli chodzi o motocykle i nie wiem za bardzo o co biega. Jeśli chodzi ci o to czy wciskam sprzęgło do końca to tak. Jakieś rady?

[elco]

ja mam podobny problem u siebie w CBR. Zaden bieg nie wyskakuje, zwykle zazebia sie tak jak powinien, nie mniej jednak wchodzi jak by sie go mlotkiem (i to takim ciezkim) wbijalo. Rozmawialem na ten temat z wieloma mechanikami. Motocykle nie sa nowe i niestety idealnie w nich juz wiele rzeczy dzialac nie bedzie. Nie mniej jednak kazdy z mechanikow mowi, zeby sie tym nie przejmowac. Nie ma mozliwosci, zeby skrzynia nagle sie rozsypala. Natomiast koszt naprawy skrzyni jest bardzo duzy. W ASO taka przyjemnosc kosztuje nawet do 2500zl, natomiast w jakims lepszym serwisie nie zaplacisz mniej niz 1500zl.
Po prostu jak kolega wczesniej napisal, trzeba zmieniac bieg zdecydowanie.

[Nigga]

no to teraz to jestem przerażony myślałem ze to będzie góra 500 pln.

[elco]

niestety naprawa skrzyni biegow wiaze sie z wyciagnieciem silnika z ramy i nastepnym jego rozebraniem (od dolu), a to masa pracy. Do tego trzeba doliczyc nowe czesci (wymiana sasiadujacych ze soba trybow lub tez wodzikow, ewentualnie samego zmieniacza), nowe uszelki itp.. Mozna zawsze poszukac gdzies uzywanych silnikow, czy skrzyn biegow, jednak to wiaze sie duzym ryzykiem.

[Adam M.]

Sprobujcie innej zmiany biegow, pisalem o tym w watku o zmianie biegow bez sprzegla.
Mianowicie chodzi o zmiane z preloadingiem, specjalnie skrzynie Suzuki dobrze reaguja na ta zmiane, natomiast generalnie "nie lubia" zmiany z pelnym wysprzegleniem przy wysokich obrotach - jest ona wowczas po prostu za wolna.
Polega to na napieciu palcami stopy dzwigni zmiany biegow do lekkiego oporu jeszcze przed planowana zmiana biegu na dwojke, po czym 3 rzeczy robimy razem - odejmujemy troche gazu, uginamy klamke sprzegla na 1/3 skoku i wkladamy ( nie wbijamy ) dwojke. Wszystko dzieje sie jak na komende "raz" i w czasie kiedy mowi sie te slowo bieg powinien byc zmieniony.
Wlasciwie wykonana zmiana nie powoduje zadnych oporow, zgrzytow, czy innych niepokojacych objawow i jest calkowicie bezpieczna dla skrzyni.
Jej wycwiczenie nie jest trudne, po prostu wymaga troche czasu. Po opanowaniu tego stadium w pewnym momencie eliminujemy wciskanie sprzegla i operujac tylko gazem dostosowujemy obroty walkow w skrzyni tak ze mozemy zmieniac biegi bez sprzegla, ale rowniez bez szarpniec ktore nieumiejetne zmiany powoduja.
Jadac swoim Suzuki w torontonskim korku o dl 20 km zmieniam tylko w ten sposob biegi z 1 na 2 i z powrotem - gdybym mial uzywac sprzegla lewa reka odpadla by mi gdzies w polowie drogi.
Ten typ zmiany rowniez zapewnia brak zgrzytow przy zmianie z 1 na 2 przy 9 tys obrotow

Adam M.

[Nigga]

dobra dzięki ze odpisaliscie. spróbuje jak tylko pogoda pozwoli.Mam tylko nadzieje że zanim się nauczę to mi się skrzynia nie rozleci