Synchro gaźników w Suzuki GS500E 2002 r.
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Synchro gaźników w Suzuki GS500E 2002 r.
Witam,
Panowie, oniemiałem.
W Suzuki GS500E z roku 2000 gaźniki mają króćce wychodzące z pokrywki gaźnika, jak na rysunku:
http://alpha-sports.com/spst/2000%20GS5 ... m?clicks=1
Jest to część przykryta kapturkiem nr 14.
Podłącza się pod to wakuometry, kręci śrubką 39, jak mniemam, i wszystko jest OK.
Ale zobaczcie jak te gaźniki wylgądają w tym samym motocyklu z roku 2002:
http://alpha-sports.com/spst/2002%20GS5 ... m?clicks=1
Nie ma w pokrywce na co nasadzić wężyków z wakuometrów!
Nie wiem co z tym zrobić. Wygląda na to, że otworek tam jest, a na nim o-ring nr 42. Czy to znaczy, że muszę kupić pokrywki gaźników ze starego Suzuki żeby wyregulować nowego? Może te rurki wtedy się pokryją z tym o-ringiem i będę mógł to wyregulować. Tylko po co mi wtedy te nowe pokrywki?
Bardzo proszę o komentarz, bo mnie to zaskoczyło i nie wiem jak się zachować
/Radek
Panowie, oniemiałem.
W Suzuki GS500E z roku 2000 gaźniki mają króćce wychodzące z pokrywki gaźnika, jak na rysunku:
http://alpha-sports.com/spst/2000%20GS5 ... m?clicks=1
Jest to część przykryta kapturkiem nr 14.
Podłącza się pod to wakuometry, kręci śrubką 39, jak mniemam, i wszystko jest OK.
Ale zobaczcie jak te gaźniki wylgądają w tym samym motocyklu z roku 2002:
http://alpha-sports.com/spst/2002%20GS5 ... m?clicks=1
Nie ma w pokrywce na co nasadzić wężyków z wakuometrów!
Nie wiem co z tym zrobić. Wygląda na to, że otworek tam jest, a na nim o-ring nr 42. Czy to znaczy, że muszę kupić pokrywki gaźników ze starego Suzuki żeby wyregulować nowego? Może te rurki wtedy się pokryją z tym o-ringiem i będę mógł to wyregulować. Tylko po co mi wtedy te nowe pokrywki?

Bardzo proszę o komentarz, bo mnie to zaskoczyło i nie wiem jak się zachować

/Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
Adam, dzięki za wskazówkę. Nie znalazłem co prawda forum GS500 na forum.scigacz.pl (jesli jest, to będę wdzięczny za wskazanie tego miejsca), ale wyslalem posta na inne forum:
http://gs500.phorum.pl/viewtopic.php?t=702
Można śledzić tam przebieg dyskusji.
Jasql, postaram się sprawdzić w środę czy są jakieś zaślepki na dolocie. Dziękuję za poradę.
Jeśli ktoś jeszcze się z tym spotkał i wie coś na ten temat, bardzo proszę o opinie.
--
Pozdrawiam,
Radek
http://gs500.phorum.pl/viewtopic.php?t=702
Można śledzić tam przebieg dyskusji.
Jasql, postaram się sprawdzić w środę czy są jakieś zaślepki na dolocie. Dziękuję za poradę.
Jeśli ktoś jeszcze się z tym spotkał i wie coś na ten temat, bardzo proszę o opinie.
--
Pozdrawiam,
Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
Na tym drugim rysunku musisz znaleźć cyferki 41 i 42 ta linia pokazuje gdzie sie to zakłada.
Ta rurka którą zobaczysz służy do podpinania wokuometrów.
Ta rurka którą zobaczysz służy do podpinania wokuometrów.
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Dzięki skwy.
Rozumiem, że jeden wakuometr podłączam pod rurkę pod kapturkiem nr 41. 42 to oring pod pokrywką, do którego bez otwierania pokrywki nie ma dostępu.
Drugi wakuometr trzebaby podłączyć do drugiego gaźnika do takiej samej rurki. Ona istnieje, tyle że nie ma na niej zaślepki, a jest wężyk, który idzie do kranika. Rozumiem, że to jest podciśnienie dzięki któremu paliwo jest w pozycji ON i RES przelewane do gaźnika z baku.
W tej chwili wydaje mi się, że powinienem zdjąć ten wężyk z rurki na drugim gaźniku i tam właśnie podłączyć drugi wakuometr. A paliwo podawać bezposrednio do wężyka wychodzącego z kranika i idącego do gaźników (pomijając w ogóle kranik).
Dobrze kombinuję?
To samo pytanie zadałem na gs500.phorum.pl, jak na razie bez odpowiedzi.
--
Pozdrawiam,
Radek
Rozumiem, że jeden wakuometr podłączam pod rurkę pod kapturkiem nr 41. 42 to oring pod pokrywką, do którego bez otwierania pokrywki nie ma dostępu.
Drugi wakuometr trzebaby podłączyć do drugiego gaźnika do takiej samej rurki. Ona istnieje, tyle że nie ma na niej zaślepki, a jest wężyk, który idzie do kranika. Rozumiem, że to jest podciśnienie dzięki któremu paliwo jest w pozycji ON i RES przelewane do gaźnika z baku.
W tej chwili wydaje mi się, że powinienem zdjąć ten wężyk z rurki na drugim gaźniku i tam właśnie podłączyć drugi wakuometr. A paliwo podawać bezposrednio do wężyka wychodzącego z kranika i idącego do gaźników (pomijając w ogóle kranik).
Dobrze kombinuję?
To samo pytanie zadałem na gs500.phorum.pl, jak na razie bez odpowiedzi.
--
Pozdrawiam,
Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
Tak jak myślisz jest poprawnie.
Ja używam u siebie zbiornika paliwa stacjonarnego.
Wystające rurki w obu gaźnikach służą właśnie do podłączania wokuometrów.
Także nie musisz kombinować z pokrywkami.
Powodzenia.
Ja używam u siebie zbiornika paliwa stacjonarnego.
Wystające rurki w obu gaźnikach służą właśnie do podłączania wokuometrów.
Także nie musisz kombinować z pokrywkami.
Powodzenia.
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Profesjonalny zestaw do shnchronizacji gaźników ;P
Wart co najmniej 500 zł ;P
;)
Dzisiaj dostałem waku i "zmontowałem" całość, a jutro to wypróbuję.
Proszę podziwiać Adama Słodowego
http://c.rad.webpark.pl/wakuometry.jpg
"Obudowę" zrobiłem z kartoników, w których przyszły wakuometry. Wyciąłem parę otworów, potem połączyłem oba pudełka, et voila. Mam jeden przyrząd
--
Pozdrawiam,
Radek
Wart co najmniej 500 zł ;P

Dzisiaj dostałem waku i "zmontowałem" całość, a jutro to wypróbuję.
Proszę podziwiać Adama Słodowego

http://c.rad.webpark.pl/wakuometry.jpg
"Obudowę" zrobiłem z kartoników, w których przyszły wakuometry. Wyciąłem parę otworów, potem połączyłem oba pudełka, et voila. Mam jeden przyrząd

--
Pozdrawiam,
Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Ta samodzielka kosztowała mnie kompletne rozsynchronizowanie gaźników ;P
Problem powraca.
Panowie, bardzo proszę o przeczytanie mojego ostatniego posta na:
http://gs500.phorum.pl/viewtopic.php?t=702
Adresuję go również do Was.
Jeśli macie jakieś sugestie, bardzo chętnie ich wysłucham. Zwłaszcza jeśli chodzi o odpowiedzi na pytania, które zadałem na końcu posta.
Czytam oba fora, więc możecie spokojnie odpowiedzieć tutaj.
Będę wdzięczny.
/Radek
Problem powraca.
Panowie, bardzo proszę o przeczytanie mojego ostatniego posta na:
http://gs500.phorum.pl/viewtopic.php?t=702
Adresuję go również do Was.
Jeśli macie jakieś sugestie, bardzo chętnie ich wysłucham. Zwłaszcza jeśli chodzi o odpowiedzi na pytania, które zadałem na końcu posta.
Czytam oba fora, więc możecie spokojnie odpowiedzieć tutaj.
Będę wdzięczny.
/Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
Pytanie podstawowe:
Czy masz dobrze ustawione luzy zaworowe?
Jeśli tak to pobaw sie ze śrubkami składu mieszanki bo to co opisujesz definitywnie stwierdza że silnik przy małym obciążeniu zasilany jest ubogą mieszanka.
Czy masz dobrze ustawione luzy zaworowe?
Jeśli tak to pobaw sie ze śrubkami składu mieszanki bo to co opisujesz definitywnie stwierdza że silnik przy małym obciążeniu zasilany jest ubogą mieszanka.
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Odpowiedziałem już Skwy na GG, ale tak żeby wszyscy wiedzieli jak się rozwija dyskusja:
O luzach nic nie wiem, na razie ZAŁOŻYŁEM, że są OK, bo przed rozebraniem gaźników moto chodziło dobrze poza jednym szczegółem - gasło.
Teraz nie gaśnie, ale wskakuje na obroty.
Skwy radzi pobawić się mieszanką, bo widział już takie objawy w GSie i to właśnie mieszanka była przyczyną (zbyt uboga).
Pokręcę tymi śrubami w takim razie i zobaczymy jak zaśpiewa.
/Radek
O luzach nic nie wiem, na razie ZAŁOŻYŁEM, że są OK, bo przed rozebraniem gaźników moto chodziło dobrze poza jednym szczegółem - gasło.
Teraz nie gaśnie, ale wskakuje na obroty.
Skwy radzi pobawić się mieszanką, bo widział już takie objawy w GSie i to właśnie mieszanka była przyczyną (zbyt uboga).
Pokręcę tymi śrubami w takim razie i zobaczymy jak zaśpiewa.
/Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
Nie przyszlo ci do glowy ze mozesz miec brudne gazniki ?
Najczestsza przyczyna gasniecia moto na wolnych jest zatkanie ukladu wolnych obrotow w ktoryms z gaznikow.
Synchronizacja jest ostatnia czynnoscia jaka robisz po wyczyszczeniu i wyregulowaniu gaznikow, a nie panaceum na wszelkie bolaczki gaznikowe.
Czy wiesz chociaz po co sie gazniki synchronizuje ?
Po to aby przy ruszeniu rollgazem obie przepustnice otwarly sie w tym samym momencie.
I to wszystko, niczemu innemu synchronizacja nie sluzy, o przepraszam jeszcze rowne wolne obroty dla obu cylindrow, tyle ze najpierw gazniki ich dysze i przeloty musza byc czyste.
Do czyszczenia radze uzyc myjki chemicznej lub ultradzwiekowej, a nie wlasnych niewielkich umiejetnosci
Adam M.
Najczestsza przyczyna gasniecia moto na wolnych jest zatkanie ukladu wolnych obrotow w ktoryms z gaznikow.
Synchronizacja jest ostatnia czynnoscia jaka robisz po wyczyszczeniu i wyregulowaniu gaznikow, a nie panaceum na wszelkie bolaczki gaznikowe.
Czy wiesz chociaz po co sie gazniki synchronizuje ?
Po to aby przy ruszeniu rollgazem obie przepustnice otwarly sie w tym samym momencie.
I to wszystko, niczemu innemu synchronizacja nie sluzy, o przepraszam jeszcze rowne wolne obroty dla obu cylindrow, tyle ze najpierw gazniki ich dysze i przeloty musza byc czyste.
Do czyszczenia radze uzyc myjki chemicznej lub ultradzwiekowej, a nie wlasnych niewielkich umiejetnosci

Adam M.
- Adam M.
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 786
- Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56
Adam, przeczytaj jeszcze raz mojego posta na:
http://gs500.phorum.pl/viewtopic.php?t=702
Napisałem tam, że przeczyścilem gaźniki. Rozebrałem je na drobne, a po przeczyszczeniu i przedmuchaniu złożyłem.
Do czyszczenia użyłem preparatu Prestone Carb & Choke Cleaner.
Stożki iglic wyglądają dobrze, dysz nie wykręcałem.
Przed całą operacją przeczytałem tonę artykułów, rozdział o gaźniku w serwisówce i obejrzałem masę filmików na youtube które pokazywały na co zwrócić uwagę w gaźnikach.
Teorii mam w głowie dość sporo, teraz brakuje mi doświadczenia, dlatego rozmawiam z Wami
Niektórych rzeczy w książkach nie da się znaleźć (np. jak likwidować niektóre dziwne efekty).
A jeśli chodzi o moje umiejętności, to w kółko powtarzam że są małe.
Nie kryję się z tym i nie wstydzę się tego. Każdy kiedyś zaczynał.
Dzięki Waszej życzliwej pomocy moje umiejętności nie mają wyjścia, muszą rosnąć
/Radek
http://gs500.phorum.pl/viewtopic.php?t=702
Napisałem tam, że przeczyścilem gaźniki. Rozebrałem je na drobne, a po przeczyszczeniu i przedmuchaniu złożyłem.
Do czyszczenia użyłem preparatu Prestone Carb & Choke Cleaner.
Stożki iglic wyglądają dobrze, dysz nie wykręcałem.
Przed całą operacją przeczytałem tonę artykułów, rozdział o gaźniku w serwisówce i obejrzałem masę filmików na youtube które pokazywały na co zwrócić uwagę w gaźnikach.
Teorii mam w głowie dość sporo, teraz brakuje mi doświadczenia, dlatego rozmawiam z Wami

A jeśli chodzi o moje umiejętności, to w kółko powtarzam że są małe.
Nie kryję się z tym i nie wstydzę się tego. Każdy kiedyś zaczynał.
Dzięki Waszej życzliwej pomocy moje umiejętności nie mają wyjścia, muszą rosnąć

/Radek
- rumcajz
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 25/2/2008, 18:49
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości