Problem z napinaczem rozrzÄ…du w cbr600f3
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Problem z napinaczem rozrzÄ…du w cbr600f3
Witam w ww motocyklu mam problem z napinaczem.A wiec jak jade zaczyna brzęczec łańcuszek ale nie zawsze,niekiedy przejade 10 km i nic a czasem brzęczy co chwila.Wyciągłem napinacz i jeszcze jest mozliwosc napięcia łancuszka.Jak podkręcam śrubke do regulacji napinacza i napne ręcznie(śrubokrętem)to chwila jest spokój nic niebrzęczy a po chwili znowu zaczyna brzęczec.wydaje mi sie ze spręzyna w napinaczu juz słabo napina ale niejestem pewien.Prosze o pomoc 

<motocykl to największy wibrator jaki możesz wsadzic kobiecie między nogi>
- skapa
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/12/2007, 19:32
- Lokalizacja: pszczyna
przebieg 64tys km ale to zaczeło sie dziac nagle juz sam niewiem.Ale czemu jak srubokrętem napne napinacz to jest ok i silnik chodzi cicho,to tak jakby on sie sam luzował minimalnie



<motocykl to największy wibrator jaki możesz wsadzic kobiecie między nogi>
- skapa
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/12/2007, 19:32
- Lokalizacja: pszczyna
Adam ma racje - lancuszek nadaje sie napewno do wymiany. A jezeli chodzi o napinacz, mozliwe ze uda sie go jeszcze jakos uratowac, ale szczerze powiedzawszy bardzo w to watpie i bedziesz musial sie nastawic na jego wymiane.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
hmmm.... a w f3 to nie był już we wszystkich rocznikach napinacz hydrauliczny? polecam myk z napinaczem od fazerka. rozwiązesz problem raz na zawsze bo napinacze to powracająca bolączka hondy. a łancuszek nie ma nic do tego.... chociaz przebieg masz juz spory...
f3
-
lmpk - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
- Lokalizacja: Mazury
Witam:) w f3 napinacz jest mechaniczny,wczoraj założyłem nowy napinacz i jest cichutko a jak porównywałem oba napinacze to stary napinacz miał duzo słabsza spręzyne niz w nowym napinaczu.Ale jak narazie jest ok 

<motocykl to największy wibrator jaki możesz wsadzic kobiecie między nogi>
- skapa
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/12/2007, 19:32
- Lokalizacja: pszczyna
lmpk napisał(a):hmmm.... a w f3 to nie był już we wszystkich rocznikach napinacz hydrauliczny? polecam myk z napinaczem od fazerka. rozwiązesz problem raz na zawsze bo napinacze to powracająca bolączka hondy. a łancuszek nie ma nic do tego.... chociaz przebieg masz juz spory...
do konca produkcji napinacz hydrualiczny montowany byl w F2. Niestety jak piszesz do stala dolegliwosc tego modelu. Po rozmowie ze znajomym mechanikiem zdaza sie, ze te napinacze nie wytrzymywaly nawet 15tys. km. O myku z napinaczem od fazera nie slyszalem. Wiem, ze mozna zamienic ten napinacz, napinaczem FZR 600, nie mniej jednak trzeba wprowadzic troche modyfikacji.
Kiedys calkiem przypadkiem udalo mi sie trafic na jakas amerykanska strone firmy, ktora oferowala oryginalny, mechaniczny napinacz wlasnie do modelu F2. Niestety kiedy przyszlo u mnie do wymiany nie moglem za cholere tej strony znalezc. Byc moze ktos, cos wie na ten temat ?
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Mechaniczne napinacze http://cbrzone.com/sprockets.html
Padajace napinacze ( i regulatory napiecia ) w Hondach to sprawa stara jak swiat.W cbr 1100xx potrafia pasc po 5 tys km,osobiscie znudzily mi sie ciagle wymiany,i wydatki,zamontowalem manualny z APE,swiety spokoj.
Mysle ze duzo osob jest zbyt paranoidalna z wymiana lancuchow rozrzadu w nowoczesnym silniku japonskim I4.Wytrzymuja one dziesiatki czy tez w ponad sto tys km.Metalurgia bardzo sie poprawila w ostatnich 10-20 latach.Osobiscie mam przejachane 118 tysiecy mil na moim CBR,na orginalnym lancuchu rozrzadu i zebatkach.
Napinacze Hondy,mechaniczne,sa to tzw.nakrecane sprezyna,nie ma w nich zapadki jak np. w przypadku Yamahy,to ze napinacz jest glosny nie znaczy ze lancuch sie rozciagnal.
Padajace napinacze ( i regulatory napiecia ) w Hondach to sprawa stara jak swiat.W cbr 1100xx potrafia pasc po 5 tys km,osobiscie znudzily mi sie ciagle wymiany,i wydatki,zamontowalem manualny z APE,swiety spokoj.
Mysle ze duzo osob jest zbyt paranoidalna z wymiana lancuchow rozrzadu w nowoczesnym silniku japonskim I4.Wytrzymuja one dziesiatki czy tez w ponad sto tys km.Metalurgia bardzo sie poprawila w ostatnich 10-20 latach.Osobiscie mam przejachane 118 tysiecy mil na moim CBR,na orginalnym lancuchu rozrzadu i zebatkach.
Napinacze Hondy,mechaniczne,sa to tzw.nakrecane sprezyna,nie ma w nich zapadki jak np. w przypadku Yamahy,to ze napinacz jest glosny nie znaczy ze lancuch sie rozciagnal.
- tomekd
- Świeżak
- Posty: 131
- Dołączył(a): 18/6/2006, 16:24
- Lokalizacja: chicago
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości