Zobacz wÄ…tek - <i>[AktualnoÅ›ci]</i> Superbike BMW – pierwsze...
NAS Analytics TAG

[AktualnoÅ›ci] Superbike BMW – pierwsze...

Komentarze użytkowników
_________

[AktualnoÅ›ci] Superbike BMW – pierwsze...

Postprzez Åšcigacz » 18/2/2008, 16:39

Dyskusja na temat: Superbike BMW – pierwsze szpiegowskie zdjÄ™cia
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Superbike BMW – pierwsze szpiegowskie zdjÄ™cia
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 18/2/2008, 16:39

bym pomylił to z jakąś nową Yamahą R1 a la M1...;P<br><hr>pablo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 18/2/2008, 19:24

Podobny do GSX-r nawet bardzo<br><hr>Lone
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/2/2008, 09:14

Nie wiem co masz na myśli pisząc zgryźliwie "masowym japońskim plastikiem". Chyba nie uważasz, że Beemka będzie cała z tytanu. Co do masowowści japończyków, to właśnie fakt, iż są masowe wskazuje na to, że są najlepsze. Dotychczas nikt (może oprócz Włochów) nie może się równać z Japońcami w klasie supersport. Niemcy co najwyżej mogą się dużo i pilnie uczyć, a czas pokaże kto będzie lepszy. Intuicja podpowiada mi odpowiedź.<br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/2/2008, 23:36

dla mnie to ducati siÄ™ robi masowe;p<br><hr>pablo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 20/2/2008, 12:06

W życiu bym nie powiedział że to BMW, które jest znane z przywiązania do tradycji. Jest nawet konwencjonalne zawieszenie z przodu!
Motocykl wygląda na bardzo zaawansowany prototyp i pewnie podobnie będzie wyglądał w momencie wejścia do produkcji.
Ale żeby się specjalnie różnił od japońskich maszyn... nie wydaje mi się, jest wręcz łudząco do nich podobny!<br><hr>człowiek ziemniak
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2008, 00:41

wizualnie przypomina polaczenie gsxr-a z r6 a jak sie pokaze cywilna wersja to pewnie bedzie kosztowalo jak obie te maszyny lacznie :p. no zobaczymy ile bawaria sobie zawola za to niby cudo. no i czy bedzie objezdzalo japonie<br><hr>topic
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 18/5/2008, 20:48

zgadzam sie z gnypkiem.japonia rzadzi od pojawienia sie cb 750 w 1968 roku.nie jest sztuka zrobic moto o tych samych osiagach za podwojna czy potrojna kase.A jak w przypadku Ducati nawet to nie wystarcza.Trzeba bylo wywalczyc wieksza pojemnosc dla ich dwucylindrowek[1200ccm]to cholernie zenujace i wkurzajace zarazem.BMW tez pewnie bedzie korzystac z przywileju Ducati podobnie jak KTM.No coz zyjemy w europie nie umiejacej godnie przegrywac.To smutne.A co do nowego projektu BMW NIE DA SIE UKRYC PODOBIENSTWA DO GSX R ,R1 CZY CBR BO TO ONE OD DZIESIECIOLECI WYZNACZAJA NAJLEPSZE STANDARTY W TEJ KLASIE MOTOCYKLI CZY SIE TO NIEKTORYM PODOBA CZY NIE.<br><hr>andybiker
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 18/5/2008, 21:33

Kiedys zarzucano japonskim firmom ze kopiuja angielskie wloskie czy niemieckie patenty.A to BMW jest kopia japonskich maszyn.Czasem role sie odwracaja.Cala mechanika i elektronika wszystkich wspolczesnych maszyn to japonskie patenty skopiowane w ten czy w inny sposob.Triumph np. po reaktywowaniu firmy opieral sie na konstrukcjach kawasaki i to bardzo mocno.Aprilia zaczynala od skopiowania suzuki itd,Ducati gdyby nie pojemnosciowy handycap nie mialoby za wiele do powiedzenia.Japonia zawsze niedoceniana ale rzadzi bezwzglednie od 35 lat.Takie sa fakty panowie.<br><hr>gregor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35



Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości




na górê