Kobiety na motorach ?!?!?!

[sosha]

Witam wszystkich zmotoryzowanych!!!

Potrzebna pomoc! Od dawna wraz z moją przyjaciółką interesujemy się motocyklami terenowymi. Przyszedł ten czas, że samy chciałbyśmy zacząć jeździć. Mamy odłożone pieniądze, chęci, ale niestety żadna z nas nie siedziała na motocyklu!

Nasi faceci niestety też się na tym nie znają i w tej sprawie zwracamy się do Was! Szukamy osoby z dobrym serduchem, która zechce powiększyć motocyklowe grono. Jesteśmy z okolic Krakowa i zastanawiamy się, czy jakiś posiadacz Yamahy DT lub innego sprzętu tego typu z naszego rejonu, chciałby podzielić się swoją wiedzą z nowicjuszkami w tym temacie.

W zamian za pomoc kupimy zbiornik paliwa i obiecujemy nie zapomnieć tego, kiedy już zostaniemy Mistrzyniami Polski w Motocrossie. Yeaaaah

[falken86]

no wiecie gdyby nie wasi faceci to byśmy inaczej rozmawiali...zycze powodzenia

[sosha]

a tam faceci w tym momencie najważniejsze są motory nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

[Butterfly]

Sosha, i po co żeś napisała, że mamy facetów ?! Trzeba było napisać, że jesteśmy ( delikatnie rzecz biorąc) młodymi, zdolnymi, pięknymi, długonogimi laskami, które potrzebują wsparcia silnego, twardego, męskiego ramienia do nauki jazdy...od razu odzew byłby większy ! ^^ Nie bój żaby, damy radę !

[kwiacior]

hej dlonogie laski najpierw przydalby sie jakis skuterek maly zebyscie sobie pojezdzily na 2 kółkach, a potem na jakas zablokowowana 50 cm mozna by posadzic wasze tyleczki,
No i pamietajcie zeby cwiczyc nadgrastki, zeby dobrze opanoac manetke gazu

[Beavis]

Oj, ale mądry jesteś... mrrr... po prostu powaliłeś mnie. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że powinieneś się do kobiet odzywać z jakimkolwiek szacunkiem, ale domyślam się, że masz 13 lat i jeszcze Cię tego nie nauczyli.

Secundo to zaczynanie jazdy od skutera dla osób, które chcą profesjonalnie jeździć w offroadzie jest równie inteligentne co Twoja powyższa wypowiedź.

Co do nadgarstków to domyślam się, że przed komputerem ćwiczysz je w samotności prawie codziennie, wiec zapewne masz dużo do powiedzenia w tym temacie. Zresztą co ja się będę produkował i tak nie zrozumiesz. Proszę tylko koleżanki żeby nie wyrabiały sobie zdania na podstawie takich "mądrości".

[kwiacior]

Oj, ale mądry jesteś... mrrr... po prostu powaliłeś mnie. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że powinieneś się do kobiet odzywać z jakimkolwiek szacunkiem, ale domyślam się, że masz 13 lat i jeszcze Cię tego nie nauczyli.
Chyba stary jestes zakompleksiony , albo probujesz rznac cwercinteligenta, chociaz ci to nie wychodzi, bo nie rozumiesz aluzji. A mam lat 5 ( i czytaj dokladnie co pisza autorki)

Secundo to zaczynanie jazdy od skutera dla osób, które chcą profesjonalnie jeździć w offroadzie jest równie inteligentne co Twoja powyższa wypowiedź.

Ty za to swiecisz IQ - secundo - pieknie, tylko mieszkamy w Polsce i nie potrzebujemy zadnych makaronizmów. Ciekaw jestem twojego podejscia do jazdy, a odnosnie sprzetu. Haha, dobre, posadz je od razu najlepiej na wyczynówke - porazka facet, porazka. Podstawy najpierw.

Co do nadgarstków to domyślam się, że przed komputerem ćwiczysz je w samotności prawie codziennie, wiec zapewne masz dużo do powiedzenia w tym temacie. Zresztą co ja się będę produkował i tak nie zrozumiesz. Proszę tylko koleżanki żeby nie wyrabiały sobie zdania na podstawie takich "mądrości".

A co do nadgrastkow, to tak cwicze codziennie, zeby mi nie puscily przy martwych ciagach.

Reasumujac.
Nie mam nic do ciebie , bo mam gdzies pseudodzentelemenskie podejscie do sprawy. Moze zablysnales, a moze nie, ale wnioskujac z twojej relacji o profesjonalnej jezdzie, te dziewczyny zrobia sobie krzywde, stosujac sie do twojej fachury

[kwiacior]

A tak w ogóle to : Nie chce mi sie z toba gadac

[Manhatan]

Ja tam paniom z miłą chęcią mogę użyczyć RM do nauki jazdy, ewentualnie Dirt Bike'a Michale, więc kiedy ustawka? Spręż się i wbijaj, przy okazji panie skorzystają

[sosha]

Jako kobieta muszę to wziac w swoje babskie ręce - rozstrzygajac spor - musze przyznac racje Michałowi i od razu podziękować za przejęcie się sytuacją. Zabawki typu skuter faktycznie nas nie interesują. Jak brac sie za jazde to zaczynac ambitnie Poza tym mam nadzieje ze poradzimy sobie na moto bez wiekszych problemow w koncu mamy 2 swietnych nauczycieli Pozdrawiam i do zobaczenia!!! : D

[kwiacior]

Nie skazałem was przeciez na porazke, tylko najpierw trzeba sie oswoic z dwoma kółkami( chyba ze juz macie jakies doswiadczenie) ,a poczatki dla kazdego sa inne. Wskakujac na cos konkretnego moze bardzo zniechecic przy poczatkowych niepowodzeniach, ale to nie jest regula. Tak czy inaczej zycze powodzenia i jak najmniej obic i zlamań

[Beavis]

kwiacior co do obycia z motocyklem to masz rację, ale jeżeli dziewczyny chcą jeździć offroadowo, to nie można im dawać skutera. Dirt Bike, albo Yamaha DT na początek będzie super, a dopiero z czasem coś porządniejszego. W offroadzie chodzi o opanowanie typowych terenowych nawyków (pozycja do hamowania, łokcie wysoko, praca sprzęgłem), których nie można po prostu nabyć na skuterze.

Manhatan zobaczymy, kiedy Cię nawiedzę - dopiero dzisiaj rama poszła do proszkowania .