Scigacz.pl

przez **Piekny84zoot** » 26/1/2008, 20:49

Mam problem z tarczami hamulcowymi w gsx600f

,tarcze ruszają się na tych dużych "nitach" (nie wiem czy to dobre określenie :?:

) tulejach z kołnierzem - i w związku z tym pytanie brzmi czy to jest do zrobienia czy do wyje...? :lol:

czekam na pomoc z góry dzięki . jeśli jest w Siedlcach jakiś mechanik to bym byl wdzięczny za namiary

przez **skwy** » 27/1/2008, 19:32

Przecież ten pojazd jest wyposażony w pływające tarcze więc w czym problem.
Tam powinien być delikatny luz.
No chyba że ona lata jak żyd po pustym stole. :shock:

przez **cichy** » 28/1/2008, 00:39

Takie teksty, to sprzedają handlarze na bazarze.
Panie, a czemu ta tarcza tak lata.
No bo to jest pływająca tarcza, nie wiedział pan?
Jeszcze trochę i pojawią się pływające główki ramy.

przez **motoman** » 28/1/2008, 01:03

No nie wiem Cichy czy dobrze mówisz? ja się do końca nie znam, ale kolega kupił moto z toru i mial w nim tarcze niewentylowane ktore na tych "nitach" miały takie luzy ze jak jechal po kostce brukowej to dzwoniło na całą okolice:P a watpie ze na tor by wsadzali cos 'zepsutego' tymbardziej ze poprzedni wlasciciel piescił sprzecik <pod wzgledem technicznym:P> No ale mowie:) nie znam sie i pisze tylko co wiem i widzialem. pozdr.

przez **elco** » 28/1/2008, 01:13

Pływająca tarcza hamulcowa
Tarcza o specjalnej konstrukcji mocowania z piastą, umożliwiającej zachowanie minimalnego luzu wzdłuż osi koła.
Dodatkowo, w ktorejs z madrych ksiazek (bodajrze: "Sam naprawiam motocykl M. Pfeiffer) pisalo (nie wiem na ile zgodne jest to z prawda), ze w przypadku tarcz, ze tak to nazwe "nieplywajacych" tloczki zacisku hamulcowego montuje sie tylko po jednej stronie.

Zatem wynika z tego, ze plywajaca tarcza hamulcowa powinna miec jakis minimalny luz, jaki dokladnie: to pewnie wiedza tylko fachowcy z suzuki

przez **cichy** » 28/1/2008, 11:36

Większość motocykli sportowych ma, na sztywno przykręcone, cztero-tłoczkowe zaciski, a co za tym idzie pływające tarcze.
Jakoś nie zauważyłem, żeby w zadbanym egzemplarzu, tarcze latały na nitach.

przez **torowiec** » 28/1/2008, 14:08

Cichy ma racje. W miejscu styku tarczy z nitami montowane sa blaszki spelniajace role sprezynek trzymajacych tarcze sztywna.Dopiero kiedy wywierany jest na nie nacisk poddaja sie umozliwiajac tarczy ruch
Sa rowniez tarcze ,ktore takich sprezyn nie posiadaja ale tam nity sa sztywno pasowane i dopiero nacisk daje mozliwosc ruchu. Jesli tarcze dzwonia i lataja na nitach to swiadczy o ich zuzyciu

przez **elco** » 28/1/2008, 14:27

Bedac dzisiaj z wizyta w garazu postanowilem przy okazji sprawdzic tarcze u siebie w Hondzie. Teraz moge powiedziec, ze teoria niestety jest daleka od praktyki i przyznaje cichemu racje. Tarcze nawet nie chcialy drgnac. Zatem mysle, ze jezeli pojawia sie jakis ewidentnty luz, to raczej dobrze to nie wrozy.

przez **skwy** » 29/1/2008, 09:49

Muszę stwierdzić że w kilku motocyklach co naprawiałem zawsze był wyczuwalny delikatny luz Podkreślam DELIKATNY.Dlatego nazywa się tarcze pływającymi.

przez **Marian_r6** » 29/1/2008, 11:01

Z tego co pamiętam to są pływające zaciski hamulcowe, są tylko po jednej stronie, tak jak w większości samochodów osobowych, poprzez sworznie dociskają drugi klocek, jedno jest pewne na 100%, jeśli tarcza była sztywna i pojawia się choćby minimalny luz, to podczas użytkowania będzie się tylko zwiększał. Skwy jesteś mechanikiem, sorry!!!, te tarcze co naprawiałeś, motocykle miały już kilka-naście lat zapewne i nity mocujące zużyły się. Jeśli się mylę niech ktoś powie mi w jakich nowych motocyklach są takie tarcze "pływające", 1-3 wystawa motocyklowa w W-wie, chętnie sprawdzę

przez **skwy** » 29/1/2008, 11:35

Marian_r6 napisał(a):Z tego co pamiętam to są pływające zaciski hamulcowe, są tylko po jednej stronie, tak jak w większości samochodów osobowych, poprzez sworznie dociskają drugi klocek, jedno jest pewne na 100%, jeśli tarcza była sztywna i pojawia się choćby minimalny luz, to podczas użytkowania będzie się tylko zwiększał. Skwy jesteś mechanikiem, sorry!!!, te tarcze co naprawiałeś, motocykle miały już kilka-naście lat zapewne i nity mocujące zużyły się. Jeśli się mylę niech ktoś powie mi w jakich nowych motocyklach są takie tarcze "pływające", 1-3 wystawa motocyklowa w W-wie, chętnie sprawdzę

Przepraszam co miało oznaczać "Sorry!!!" bo można to dwojako zrozumieć.

Nie przeczę te motocykle które u mnie bywają nie są nowe,ale fakt jest faktem.Może faktyczne pod wpływem czasu,eksploatacji luz jest większy.

Firma NEWFREN ma w swojej ofercie również tarcze hamulcowe . Jako jedna z pierwszych wprowadziła do sprzedaży" przednie pływające tarcze hamulcowe z przeznaczeniem do motocykli Cross–owych". Najnowszy wyrób to tarcze hamulcowe o zwiększonej wytrzymałości na temperaturę, co pozwoliło zastosować klocki hamulcowe o najtwardszych mieszankach i uzyskaniu maksymalnej skuteczności podczas hamowania. W ofercie są również tarcze hamulcowe przeznaczone do skuterów.

Nowa seria Pro-Lite CONTOUR to pływające tarcze hamulcowe o specyficznie wyprofilowanym pierścieniu, dzięki któremu zredukowano wagę tarczy, uzyskano lepszy efekt samooczyszczania się i chłodzenia hamulców, co znacznie wpłynęło na zwiększenie siły hamowania a modny wygląd podnosi atrakcyjność motocykla. Tarcze EBC Contour dostępne są do większości pojazdów sportowych. Dzięki uniwersalnej konstrukcji, ta sama tarcza pasuje na lewą i prawą stronę. Osoby którym zależy na najlepszych hamulcach i nieprzeciętnym wyglądzie swojego pojazdu nie będą zawiedzeni, gdyż seria Contour obejmuje również tylne tracze hamulcowe.

To kilka firm które sprzedają taki produkt jak tarcze pływające.
Żeby niedowiarki uwierzyły.
Jak znajdę info o ilości luzu na nitach to dam znać.

Przed chwileczką dostałem info od kumpla który robi w serwisie Yamahy w Gdyni.
Dla niedowiarków:
Tarcze pływająca jak sama nazwa wskazuje przesuwaja się na specjalnych nitach (luz jest wyczuwalny)o pewną odległość aby mogły dobrze współpracować ze stałym zaciskiem hamulcowym i żeby efekt hamowania był lepszy.

Jeśli ktoś nadal nie wierzy to zapraszam do najbliższego Salonu motocyklowego i wtedy tam wszystko wyjdzie.

Pozdrawiam

przez **cichy** » 29/1/2008, 14:01

Tak, pamiętajcie sprawdzić r1 i r6 na expo, tam są pływające.

przez **Marian_r6** » 29/1/2008, 15:05

Mocno odbiegamy od tematu, znalazłem motocykl fabryczny z pływającymi tarczami, jest to Yamaha WR 250 F model 2007, zapytam o działanie takich hamulców przy najbliższej okazji, i czy w nowym występuję jakikolwiek luz, na pewno w motocyklach spotykanych na forum nity nie powinny powodować luzu, bo znaczy to ,że tarcze nie pływają tylko już żeglują, wygląda na to, że pływające tarcze, a luz to dwie różne sprawy.
Do Skwy- znalazłem tą stronę tej firmy, sprzedają takowe, lecz chyba trudno dotrzeć do kogoś, kto to ma i czy od nowości był luz czy nie.

Scigacz.pl

problem z tarcza hamulcowa

problem z tarcza hamulcowa

Kto przegląda forum