Scigacz.pl

przez **Piankowy Marynarzyk** » 22/1/2008, 18:05

Niektorzy za taka kase kupuja 125 ccm ,wiec o gustach sie nie dyskutuje

przez **icid** » 22/1/2008, 19:46

Ja tam zwrócił bym uwage na pewnwne drobiazgi każdy orginalny elemęt jest oznakowany przez firme, moje moto ostatnio zaliczyło glebe, był sztorm i wiatr go przewrócił pękła czacha szyba ,migacz i gałka od biegów, kupiłem zamienniki bo nie chciałem nic spawać czy kleić mimo że pęknięcia nie są duże. Zamienniki jednak nie mają żadnych oznaczeń w przeciwieństwie do orginału, starą czache zostawie do wglądu kupującemu i każdy sprzedający jeśli miał jakąś parkingową wywrotke to powienien zostawić stare części żeby kupujący mógł ocenić skalę zniszczeń i to czy chce moto po takiej naprawie.

przez **turboponczek** » 24/1/2008, 11:37

♫
♫ ♫

przez **mlody** » 24/1/2008, 11:59

turboponczek napisał(a):kurde wczoraj dzwoniłem pod wieczór czy oględziny sa wciaz aktualne...
gostek już sprzedał tą cbefe

coś mi sie wydaje że to była niezla okazja hehe

dobra, szukam dalej mojego "pierwszego moto"

widocznie nie byla Ci pisana

Nie ma sie co zalamywac,teraz jest coraz wiecej ofert.
Pamietaj jednak ze najlepiej jechac zaraz jak cos sie pojawi,bo fajne sprzety ida momentalnie....

przez **turboponczek** » 24/1/2008, 12:14

prawda prawda... też to zauwazyłem

Móglibyscie mi jakos doradzic w kupnie pierwszego motocykla ?
Chce przeznaczyc do 14 tys, preferuje sportowe, mam nadzieje ze sie bede dobrze czuł na sporcie bo mam 194.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M627739

co myslicie o tym modelu kawasaki ? wiadomo ze zawsze mozna jechac obejrzec itp, jednak wiele sie naczytałem na forum ze któres z roczników kawasaki maja wady produkcyjne... czy to prawda ?

http://moto.allegro.pl/item297336404_su ... super.html

ta suzi tez jest fajna

przez **mlody** » 24/1/2008, 12:31

Niewatpliwa zaleta Kawasaki jest cena

,przy kupnie to radosc,ale gorzej przy odsprzedazy :wink:

Co do awaryjnosci-nie wiem,nie mialem.
Do mnie bardziej przemawia Suzuki i Yamaha,ale to juz kwestia indywidulanych upodoban...

A sradzik fajny,widzi mi sie

przez **turboponczek** » 24/1/2008, 13:23

♫
♫ ♫

przez **patrykmulek** » 24/1/2008, 15:25

mlody napisał(a):Niewatpliwa zaleta Kawasaki jest cena ,przy kupnie to radosc,ale gorzej przy odsprzedazy
Co do awaryjnosci-nie wiem,nie mialem.
Do mnie bardziej przemawia Suzuki i Yamaha,ale to juz kwestia indywidulanych upodoban...

A sradzik fajny,widzi mi sie

a ja wiem czemu ci sie widzi bo jest napisane ze bezwypadkowy :lol:

ale masz racje gsx fajny ale kawa tez niczego sobie

przez **turboponczek** » 24/1/2008, 15:52

♫
♫ ♫

przez **icid** » 24/1/2008, 15:57

No jakby nie patrzeć to 10 latek już ma ale lepiej przepłacić i kupić zadbany niż tzw. okazje

przez **patrykmulek** » 24/1/2008, 16:16

icid ma racje ale przeplacic w granicach rozsadku :wink:

bo czesto jest tak ze nawet kupujac pojazd nawet w idealnym stanie trzeba troche w niego wsadzic tzn oleje,plynny klocki itp

przez **mlody** » 24/1/2008, 16:52

Suza jest okej,siedze w pracy i nie moge na tym kompie fot powiekszyc zeby zobaczyc szczegóły.
Jesli nie masz daleko-jedz czym predzej i zacznij wybrzydzac-nawet jak motor w deche:)
-ze przed sezonem
-ze w sumie szukales nakeda
-ze jeszcze sie pewnie cos pojawi
-ze miales tylko niecale 10 tys,a tu taka cena wysoka itd...

p.s spytaj o nakladke tylnej kanapy bo nie widze jej na zadnej focie,a ona bardzo poprawia srada wizualnie.
Te 500zl jest na bank do urwania,ale przy dobrej marudzie powinienes nawet tysiaka zbic z ceny.
Nie daj poznac po sobie ze Ci sie widzi :wink:

Powodzenia.
Jak dla mnie moto git-za ta kase of course

przez **icid** » 24/1/2008, 17:05

Różnie bywa jak taki koleś przyszedł kupować ode mnie auto to po 10 min go wygoniłem, potem dzwonił że zapłaci tyle ile chce bez targowania to powiedziałem żeby spier....... naprawde nikt mnie tak nie wkur......... Wiedziałem że auto jest bezwypadkowe orginalny przebieg i super stan a koleś marudzi że tutaj to chyba było coś spawane, zaczął mi stukać kluczykiem po lakierze w poszukiwaniu szpachli marudzić że za drogo że inne nawet 1500 zł taniej chodzą. Debil

przez **fandzoilisz** » 24/1/2008, 17:08

icid

kazdy gledzi zeby zbic z ceny, tez pewnie bys tak robił zeby zaoszczedzc kase np na AC lub kombi

przez **mlody** » 24/1/2008, 17:13

targowac sie trzeba zawsze,jak ktos sie nie targuje to jest sierota obrzygana :lol:

Kwota jaka "opuszczamy" zalezy od ceny,wiadomo ze nikt nie opusci 1,5tys z 5 tys np,ale np z 25 tys- całkiem realne.
Nie koniecznie wciskamy sprzedajacemu kit ze po wypadku itd,ale sa rozne inne "marudy" które dzialaja :wink:

przez **patrykmulek** » 24/1/2008, 17:19

ja utargowalem z6400 na 5500 i to chyba nie zle ale skonczyly sie klocki hamulcowe i prawy strona czaszy peknieta

przez **icid** » 24/1/2008, 17:24

Oki jak coś jest nie tak to jasne ale jak wszystko jest super a ktoś na siłe próbuje zbić cene i szuka spawów na bezwypadkowym samochodzie i rysuje ci lakier kluczykiem bo szuka szpachli której nie ma

Poprostu jak jest wszystko ok to nie ma co przesadzać z targowaniem.

przez **patrykmulek** » 24/1/2008, 17:29

no masz racje ale tak czy siak targowac sie trzeba co nie znaczy ze nam sie to uda

przez **turboponczek** » 25/1/2008, 12:37

♫
♫ ♫

przez **korek31** » 25/1/2008, 15:41

no to trzymam kciuki !

Scigacz.pl

warto jechac obejrzec !? - honda cbf 600 05'

Kto przegląda forum