Scigacz.pl

przez **marcinhc** » 6/10/2007, 14:57

Sa tu jacys milosnicy?

Ja musze przyznac ze sie zakochalem w tych motocyklach, tym stylu bycia. Po prostu musze miec taka maszyne. Jednak jako ze fundusze to bede mial takie na gs500, pomyslalem ze trzeba z jakiejs starej japonii (z lat 80 tak mysle) zrobic cafe racera.

I tu pojawia sie pytanko.

Jako ze jestem dzieckiem kapitalizmu to sprzetow z lat 80 nie znam zupelnie, a informacji o nich niewiele. W takim razie jakiego starego nakeda mi polecacie? Jakie sa mozliwie najbardziej niezawodne? jaka jest sznasa zeby nie kupic zloma? Jak z czesciami? Domyslam sie ze z nimi ciezko, ale czy w ogole sa dostepne? Bedzie to moje pierwsze moto. Pojemnosc tak 500- 600. Zeby jednak mial troche kucy, bo cafe racer musi pokazac czasem klase nowobogackim plastikom no nie?

No i jeszcze powiedzcie w jakich cenach moge dostac te sprzety. Czy powiedzmy 5 tys. starczy na sprzet i ew. regulacje?

A moze lepszym wyborem bylby np. Zephyr 550, 750?

wlasciwie to mowice wszystko co wiecie na temat starych japonii i cafe racerow.

przez **marcinhc** » 6/10/2007, 19:14

no co jest? Nie wierze ze na scigacz.pl sa tylko fani scigaczy!

przez **cichy** » 6/10/2007, 19:39

marcinhc napisał(a):no co jest? Nie wierze ze na scigacz.pl sa tylko fani scigaczy!

No, jak sama nazwa wskazuje. :wink:

przez **skwy** » 7/10/2007, 09:09

witam
proponuje rozejrzeć się za YAMAYą sr 500 lub HONDą BODAJ że XBR600 wyglądają nie żle i są dobrym materiałem na przeróbkę na cafe racera.Kiedyś chciałem zrobić przeróbkę z xj750 ale ten 4cylindrowy silnik to nie pasuje do koncepcji

przez **skwy** » 7/10/2007, 09:14

Tak czy tak ja będę pracował nad materiałem z singlem lub silnikiem dwucylindrowym.Ich praca przypomina grzmot a nie jak w czterocylindrowcach głośniejszy odkurzacz.No i warunek musi być napęd łańcuchem.

przez **skwy** » 7/10/2007, 09:18

Chociaż dzisiaj w dobie silników z pod znaku V dobry byłby jakiś dukat lub coś z suzuki ,hondy,ewentualnie baza silnikowa z yamaha TRX zaje.....sty silnik rzędowej dwójki którą japońce zmienili,i pracuje jak V90

przez **LukasBST** » 7/10/2007, 10:04

Sorry ze sie wpieprzam w temat ale moglby mi ktos wyjasnic czym ze jest ten cafe racer??

przez **skwy** » 7/10/2007, 10:08

streetfightery z lat 50

przez **siekson** » 7/10/2007, 10:28

skwy edytuj post

przez **skwy** » 7/10/2007, 10:32

co to znaczy edytuj post?
sorry ale nie wiem?!

przez **LukasBST** » 7/10/2007, 12:28

AAa teraz ze tak powiem czuje klimat

przez **marcinhc** » 7/10/2007, 12:38

skwy, chodzi o to zebys nie pisal kilku pod jednym tylko jak masz cos do dopisania to klikacz przycisk w prawym gornym rodu swojego posta i dopisujesz co chciales. Tak zeby ladniej wygladalo

A poza tym to dzieki skwy za info. Prawda ze nie ma to jak twi, tylko jest jeden problem. Ja mam bardzo ograniczony budzet a przy okazji chcialbym zeby moto bylo niezawodne, bo ja chce jezdzic a nie robic. A to sie sprowadza do tego ze dobre bylyby klasyczne nakedy z konca lat 80. A te z kolei maja zazwyczaj 4 gary. No i co ja mam kurka zrobic? Byc zatwardzialym tradycjonalista czy postawic na wygode i osiagi? Ja nawet myslalem nad przerobka hondy cb500 czy kawy er-5. Lamie sie bo przerobka bedzie dopiero w przyszlym sezonie, ale musze sobie wszystko zaplanowac przez zime. Tak tez przygladalem sie ymaszace xj600 do 1992r, byla budowana na klasycznej xj550, po wywaleniu plastikow daloby sie cos sknocic, a i osiagi fajne, tylko znowu ta cholerna rzedowa 4. Zalezy mi na niezawodnosci ale tez na zachowaniu klimatu.

Lukas, oto cafe racery:
http://images.forum-auto.com/mesimages/252189/test2.JPG
http://www.motocustomzinc.com/M.G.%20Ca ... achine.jpg
http://www.vintagebike.co.uk/Bike%20Dir ... -Racer.jpg

Sorry, za chaotycznego posta, ale reka nie nadazala za myslami

przez **skwy** » 7/10/2007, 12:54

Dzięki za wyjaśnienie na razie zaczynam przygodę
z internetem dlatego mam problemy.
Tak czy tak single z końca lat 80 nie są takie złe jak by się wydawało tylko trzeba znaleźć dobrą sztukę,tylko wiedz o tym że osiągów wygórowanych to one nie mają.

przez **GregorMoto** » 7/10/2007, 17:44

cafe racer - cos pięknęgo i jedynego w swoim rodzaju, tak jak juz mówili przedmówcy streety z lat 50

cud miód w jednym

a co powiesz na to : http://www.vd-classic.com/FR/access.php?acc=sr ?
z tym ze to moto juz przerobione, ale taki przykładzik, kupiłbys cosik co bys sam przerobił, taka Yamahe sr 500 i masz

) no zobacz http://www.allegro.pl/item253039531_yamaha_sr_500.html

przez **LukasBST** » 7/10/2007, 19:33

Pewnie sie naraze coniektorym ale kurde no brzydkie to to.Takie ni w p*** ni w oko.Zaznaczam ze to tylko i wylacznie moje zdanie i zadnych dymow tu nie chce.

A propos czemu rzedowa 4 sie nie nadaje?

przez **marcinhc** » 7/10/2007, 20:09

Lukas, to ze ci sie nie podoba szczerze rozumiem bo zamyslem tych motocykli nie bylo to zeby sie podobaly tylko zeby byly jak najlzejsze i zeby dobrze jezdzily.

Jednak dla mnie wlasnie ta czysta, nieskazona plastikiem forma i surowy wyglad sa piekne, bo jak wiadomo piekno tkwi w prostocie. Nie trawie plastiku, cyfrowych zegarow, idealnie dopasowanych owiewek itp. Wyglada to dal mnie jak zabawka, odtwarzacz video czy mikser, czyli kupaplastiku i elektroniki, a nie jak prawdziwy motocykl, czyli mechanika i metal.

A czemu rzedowa 4 sie nie nadaje? Teoretycznie sie nadaje, bo kto ci zabroni? Twoja inwencja!
Ale w latach 50 i 60 angielskie maszyny to byly rzedowe, chlodzone powietrzem twiny (a cage racery to w wiekszosci angielskie maszyny), no i jesli chcesz miec tradycyjnego cafe racera to najlepiej zeby mial rzedowego twina. Ale tak ogladajac motocykle coraz trudniej dostac jakiegos konkretnego twina (albo gs'y, cb i er-5) albo rzedowe japonskie 4 (sa tez v2 japonskie, ale sa awaryjne). Z punktu widzenia mlodego czlowieka ktory nie ma za duzo kasy najbardziej nadawalby sie rzedowy japonski 4 o klasycznym wygladzie nakeda, bo i kosztuje rozsadna kase i jest niezawodny i czesci sie dostanie, a i osiagi sa takie by nie dostac po dupie od plastikow. Jydyny bol to to ze twin ma piekny gang silnika, doslownie grzmoci, a 4 to wiertarka.

przez **LukasBST** » 7/10/2007, 21:06

Jednak dla mnie wlasnie ta czysta, nieskazona plastikiem forma i surowy wyglad sa piekne, bo jak wiadomo piekno tkwi w prostocie. Nie trawie plastiku, cyfrowych zegarow, idealnie dopasowanych owiewek itp.

Tutaj cie popieram tez tego nie lubie,ale te motocykle wygladaja az zabardzo ascetycznie.Piekno to dla mnie naked bike taki np bandit 600.Poprostu cudo.

Scigacz.pl

Cafe Racer

Cafe Racer

Kto przegląda forum