Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Po kilku latach posiadania MT07 przyszła pora na zmiany. Żona zaczęła jeździć na własnym motocyklu, więc mamy coraz więcej okazji żeby przejechać się we dwoje i MT w końcu zaczął zwiększać swój przebieg. W efekcie coraz bardziej odczuwam jego niedopasowanie do swoich wymiarów (193cm, 91kg). Chciałbym przesiąść się na coś większego, zyskując kilka elementów, których małemu MT brakuje i jednocześnie nie tracąc frajdy z samej jazdy
Pisząc o motocyklu 3 w 1, mam na myśli coś co sprawdzi się w mieście, będzie wygodne na dłuższych trasach i jednocześnie da radochę na ciasnych zakrętach. Możliwości terenowe raczej się nie przydadzą, chociaż zawieszenie potrafiące neutralizować dziury w drogach trzeciej kategorii byłoby bardzo pożądane.
Generalnie chciałbym zyskać: zdecydowanie większe wymiary, dużo wygodniejszą kanapę (d... mi odpada po 2h na MT), ochronę przed wiatrem na chłodniejsze dni, odrobinę mniejszą responsywność połączoną ze zdecydowanie wyższą stabilnością (jak na mój gust MT reaguje wręcz zbyt "entuzjastycznie" na minimalne impulsy, co bywa męczące) i bardziej liniową charakterystykę silnika. Miłym dodatkiem byłoby też np. mokre sprzęgło i lepiej dozowalne (i generalnie ostrzejsze) hamulce.
Najbardziej oczywistym kandydatem byłby Versys 650, bo to w sumie taki większy MT (większy również niż Tracer 700) z podobnym silnikiem i lepszym zawieszeniem. Tylko kusi mnie żeby przy zmianie motocykla dorzucić mu kilka koni. Tak żeby odkręcenia manetki przy 120 powodowało trochę mocniejszą reakcję. I tu wchodzi większy brat, czyli Versys 1000. Na obu siedziałem i pozycja jest OK (co ciekawe, lepiej siedziało mi się na 650, być może ze względu na to, że jest węższy). Oba wydają się rozsądne, a opinie z testów w gazetach i necie wskazują, że Versys1000 jest dokładnie tym czego szukam. Niestety lokalny diler Kawasaki nie ma w tej chwili testówki.
Skoro jednak doszedłem do opcji litrowego motocykla za 3 dychy, to zaczęło mnie kusić żeby rozejrzeć się co też jeszcze można kupić w tym budżecie. I objawiły się:
Multistrada 1200/1200S (sprzed DVT) - wizualny ogień. Motocykl, który kojarzył mi się zawsze z kontenerem kasy nagle jest w zasięgu ręki. I ma w sobie coś takiego co mnie po prostu jara, a to chyba w wyborze motocykla jest najważniejszy czynnik. Pytanie tylko jak z sumą pozostałych cech. Z testów wynika, że Multi ma dość narowisty silnik (w przeciwieństwie do Versysa), toporną skrzynię biegów i jest dość kosztowna w przypadku awarii. Pytanie, czy faktycznie jest aż tak ostra? Chciałbym czuć się swobodnie na motocyklu, a nie walczyć z nadmiarem mocy albo jeździć ciągle w trybie wykastrowanej mocy (tu tryb Urban) Jestem też ciekawy na ile elektroniczne zawieszenie wersji S jest faktycznym udogodnieniem, a na ile zwykłym bajerem.
KTM 1190 czyli Multistrada 2. Siedziałem na tym na jakichś targach i ergonomia była obłędna. Gdybym zamknął oczy i wyobraził sobie gdzie powinien znajdować się jakiś element motocykla, to na 99% bym w niego trafił w tym KTM-ie. Mój entuzjazm chłodzą: cena (raczej się w 30tys nie zmieszczę), potencjalny nadmiar mocy (chociaż tu akurat w testach często pojawiają się opinie o tym, że jest łatwo dozowalna) i bardziej terenowy charakter, którego raczej nie wykorzystam. Moja główna wątpliwość to to, czy to faktycznie uniwersalny motocykl do wszystkiego, czy raczej autentyczny adventure, który przy okazji dobrze sobie radzi na asfalcie (jak na swój segment).
Opcja totalnie egzotyczna - MV Agusta Stradale. Zobaczyłem ogłoszenie z tym motocykle poniżej 30 tys i stwierdziłem - WOW, ale czad. Przy czym to jest tak rzadkie, że nawet nie wiem gdzie to na żywo obejrzeć. Recenzje są skrajnie różne i wg jednych jest to motocykl prawie doskonały, a wg innych nieudana próba łącznie wody z ogniem.
Opcja budżetowa - Tiger 800. To była moja pierwsza myśl i byłby to zakup najmniej obciążający budżet, ale jakoś najmniej mnie ta opcja kręci (porównywalnie z małym Versysem).
MT 09 Tracer raczej odpada. Siedziałem i jakoś mnie nie zauroczył, a dodatkowo z testów wynika, że ma wszystkie cechy rodziny MT, od których chciałbym częściowo przy tym zakupie odejść.
VStromy też mi chyba nie siądą, mimo, że litrowy wydaje się bardzo wygodnym motocyklem.
Może ktoś jeździł na kilku z ww. i jest je w stanie porównać?
Pisząc o motocyklu 3 w 1, mam na myśli coś co sprawdzi się w mieście, będzie wygodne na dłuższych trasach i jednocześnie da radochę na ciasnych zakrętach. Możliwości terenowe raczej się nie przydadzą, chociaż zawieszenie potrafiące neutralizować dziury w drogach trzeciej kategorii byłoby bardzo pożądane.
Generalnie chciałbym zyskać: zdecydowanie większe wymiary, dużo wygodniejszą kanapę (d... mi odpada po 2h na MT), ochronę przed wiatrem na chłodniejsze dni, odrobinę mniejszą responsywność połączoną ze zdecydowanie wyższą stabilnością (jak na mój gust MT reaguje wręcz zbyt "entuzjastycznie" na minimalne impulsy, co bywa męczące) i bardziej liniową charakterystykę silnika. Miłym dodatkiem byłoby też np. mokre sprzęgło i lepiej dozowalne (i generalnie ostrzejsze) hamulce.
Najbardziej oczywistym kandydatem byłby Versys 650, bo to w sumie taki większy MT (większy również niż Tracer 700) z podobnym silnikiem i lepszym zawieszeniem. Tylko kusi mnie żeby przy zmianie motocykla dorzucić mu kilka koni. Tak żeby odkręcenia manetki przy 120 powodowało trochę mocniejszą reakcję. I tu wchodzi większy brat, czyli Versys 1000. Na obu siedziałem i pozycja jest OK (co ciekawe, lepiej siedziało mi się na 650, być może ze względu na to, że jest węższy). Oba wydają się rozsądne, a opinie z testów w gazetach i necie wskazują, że Versys1000 jest dokładnie tym czego szukam. Niestety lokalny diler Kawasaki nie ma w tej chwili testówki.
Skoro jednak doszedłem do opcji litrowego motocykla za 3 dychy, to zaczęło mnie kusić żeby rozejrzeć się co też jeszcze można kupić w tym budżecie. I objawiły się:
Multistrada 1200/1200S (sprzed DVT) - wizualny ogień. Motocykl, który kojarzył mi się zawsze z kontenerem kasy nagle jest w zasięgu ręki. I ma w sobie coś takiego co mnie po prostu jara, a to chyba w wyborze motocykla jest najważniejszy czynnik. Pytanie tylko jak z sumą pozostałych cech. Z testów wynika, że Multi ma dość narowisty silnik (w przeciwieństwie do Versysa), toporną skrzynię biegów i jest dość kosztowna w przypadku awarii. Pytanie, czy faktycznie jest aż tak ostra? Chciałbym czuć się swobodnie na motocyklu, a nie walczyć z nadmiarem mocy albo jeździć ciągle w trybie wykastrowanej mocy (tu tryb Urban) Jestem też ciekawy na ile elektroniczne zawieszenie wersji S jest faktycznym udogodnieniem, a na ile zwykłym bajerem.
KTM 1190 czyli Multistrada 2. Siedziałem na tym na jakichś targach i ergonomia była obłędna. Gdybym zamknął oczy i wyobraził sobie gdzie powinien znajdować się jakiś element motocykla, to na 99% bym w niego trafił w tym KTM-ie. Mój entuzjazm chłodzą: cena (raczej się w 30tys nie zmieszczę), potencjalny nadmiar mocy (chociaż tu akurat w testach często pojawiają się opinie o tym, że jest łatwo dozowalna) i bardziej terenowy charakter, którego raczej nie wykorzystam. Moja główna wątpliwość to to, czy to faktycznie uniwersalny motocykl do wszystkiego, czy raczej autentyczny adventure, który przy okazji dobrze sobie radzi na asfalcie (jak na swój segment).
Opcja totalnie egzotyczna - MV Agusta Stradale. Zobaczyłem ogłoszenie z tym motocykle poniżej 30 tys i stwierdziłem - WOW, ale czad. Przy czym to jest tak rzadkie, że nawet nie wiem gdzie to na żywo obejrzeć. Recenzje są skrajnie różne i wg jednych jest to motocykl prawie doskonały, a wg innych nieudana próba łącznie wody z ogniem.
Opcja budżetowa - Tiger 800. To była moja pierwsza myśl i byłby to zakup najmniej obciążający budżet, ale jakoś najmniej mnie ta opcja kręci (porównywalnie z małym Versysem).
MT 09 Tracer raczej odpada. Siedziałem i jakoś mnie nie zauroczył, a dodatkowo z testów wynika, że ma wszystkie cechy rodziny MT, od których chciałbym częściowo przy tym zakupie odejść.
VStromy też mi chyba nie siądą, mimo, że litrowy wydaje się bardzo wygodnym motocyklem.
Może ktoś jeździł na kilku z ww. i jest je w stanie porównać?
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Z powyzszych jezdzilem testowym MT-09 Tracer, Takze vstromem 650 i 1000 (takze wynajetym na wyciecze).
No i w sumie MT09 tracer bylby takim dobrym wyborem dla jednej osoby, jak dla mnie dosc liniowa moc, choc w gorze wlacza sie mu zaperdalacz, dobra pozycja dla kierowcy (ale dla pasazera juz nie) ale skoro najmniej ci odpowiada no to nie bede namawial.
W tej kategorii motocykli moimi osobistymi faworytami sa wlasnie Vstromy.
Oraz... nowa Africa Twin
Mam kumpli jezdzacych na Versysach 650, i sa z nich bardzo zadowoleni, choc mysle ze skoro chcialbys dorzucic troszku moczu to Versys 1000 jest jak najbardziej do rozwazenia - mam znajomego, który to wlasnie takim sprzetem jezdzi regularnie po calej Europie i nie tylko - a doszedl do niego po wielu eksperymentach.
I moze faktycznie versys 1000 to bedzie najlepsza opcja
No i w sumie MT09 tracer bylby takim dobrym wyborem dla jednej osoby, jak dla mnie dosc liniowa moc, choc w gorze wlacza sie mu zaperdalacz, dobra pozycja dla kierowcy (ale dla pasazera juz nie) ale skoro najmniej ci odpowiada no to nie bede namawial.
W tej kategorii motocykli moimi osobistymi faworytami sa wlasnie Vstromy.
Oraz... nowa Africa Twin
Mam kumpli jezdzacych na Versysach 650, i sa z nich bardzo zadowoleni, choc mysle ze skoro chcialbys dorzucic troszku moczu to Versys 1000 jest jak najbardziej do rozwazenia - mam znajomego, który to wlasnie takim sprzetem jezdzi regularnie po calej Europie i nie tylko - a doszedl do niego po wielu eksperymentach.
I moze faktycznie versys 1000 to bedzie najlepsza opcja
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Tylko pytanie na ile w przypadku tych opcji trzeba będzie poświęcić lekkość jazdy po zakrętach.
Vstrom chyba nie jest jakoś specjalnie zwinny? Versysy sobie oczywiście objeżdżę jak tylko będzie okazja. VStromy też mogę, chociaż nie do końca mam do nich przekonanie. Gorzej z resztą, bo te motocykle mają przynajmniej jedną generację następców (a Mulitistrada nawet 2), więc pozostanie szukanie po komisach.
PS
Widzę, że MV Agusta jest w Katowicach, więc jest szansa pomacać. Akurat jadę w sobotę obejrzeć Gymkhanę
Vstrom chyba nie jest jakoś specjalnie zwinny? Versysy sobie oczywiście objeżdżę jak tylko będzie okazja. VStromy też mogę, chociaż nie do końca mam do nich przekonanie. Gorzej z resztą, bo te motocykle mają przynajmniej jedną generację następców (a Mulitistrada nawet 2), więc pozostanie szukanie po komisach.
PS
Widzę, że MV Agusta jest w Katowicach, więc jest szansa pomacać. Akurat jadę w sobotę obejrzeć Gymkhanę
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
no powiem Tobie, ze Vysromem sie calkiem genialnie lata po zakretach, a gdzies na forum juz nawet wstawialem filmik, jak chopaki na sztormiakach robio wstyd scigaczom.
Generalnie motur jest znacznie zwinniejszy niz na to wyglada. A jak trza w teren pojechac, tez dyrydy,
Choc my hardkory to i na ciezkich supersportach z lat 80tych tez po torze motokrosowym jezdzili, i nawet w powietrzu z górek latali, i tez bylo zabawnie
Generalnie motur jest znacznie zwinniejszy niz na to wyglada. A jak trza w teren pojechac, tez dyrydy,
Choc my hardkory to i na ciezkich supersportach z lat 80tych tez po torze motokrosowym jezdzili, i nawet w powietrzu z górek latali, i tez bylo zabawnie
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Dzięki za odzew. W takim razie dorzucę do listy również Suzuki. Może ktoś coś jeszcze na temat Ducati? Bo mnie najbardziej kręci
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Vasago napisał(a): Może ktoś coś jeszcze na temat Ducati?
sorry za spam, ale nie mogłem się powstrzymać.
- tihs
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 15/8/2018, 12:25
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Jeszcze brakuje mi Street Triple'a i F700GS/F800GS/Adventure.
GS z wysokim siedzeniem naprawde daje rade, z szosowa opona moze Ci sie nadac.
GS z wysokim siedzeniem naprawde daje rade, z szosowa opona moze Ci sie nadac.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Na Streecie siedziałem, jest zdecydowanie za mały. Generalnie z nakedami będzie rozmiarowy problem. Oczywiście prawie każdy będzie większy niż MT07, ale to ciągle jeszcze nie to. Z kolei wymienione beemki kojarzą mi się głownie z jazda poza asfaltem (GS800 ma 21-calowe koło). Widziałem na gymkhanie, że można z nimi robić cuda, ale to chyba jednak nie to.
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
gejesy od gejemwu to raczej nie. Odradzalbym z powodów, które juz nie raz wymienialem na forum.
Jesli juz cos w ten typ, to polecalbym zainteresowac sie Honda NC750X (ta wyzsza, "uturystyczniona")
Tu filmik od goscia, który po -nastu latach na BMW GS przesiadl sie wlasnie na taki sprzet:
https://www.youtube.com/watch?v=gUDTVe1OsHg
Roznica pomiedzy NC700 a NC750? Z osobistego doswiadczenia - 700 ma mocny dol, jezdzi w dolnych obrotach i prawie bez wibracji. NC750 ma jeszcze mocniejszy dol, i zadnych wibracji.
Jest to cholernie niedoceniony motocykl, i polecalbym wziac taki na jazde probna - moja polowica obecnie jezdzi wlasnie NC750S z 2015 i jest wniebowzieta.
Jesli juz cos w ten typ, to polecalbym zainteresowac sie Honda NC750X (ta wyzsza, "uturystyczniona")
Tu filmik od goscia, który po -nastu latach na BMW GS przesiadl sie wlasnie na taki sprzet:
https://www.youtube.com/watch?v=gUDTVe1OsHg
Roznica pomiedzy NC700 a NC750? Z osobistego doswiadczenia - 700 ma mocny dol, jezdzi w dolnych obrotach i prawie bez wibracji. NC750 ma jeszcze mocniejszy dol, i zadnych wibracji.
Jest to cholernie niedoceniony motocykl, i polecalbym wziac taki na jazde probna - moja polowica obecnie jezdzi wlasnie NC750S z 2015 i jest wniebowzieta.
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Przypuszczalnie jest to świetny motocykl, ale kompletnie do mnie nie przemawia jego rozsądność i praktyczność Stąd na liście opcji znalazły się motocykle większe i mocniejsze niż obecny MT, a nie słabsze i bardziej ugładzone.
Na myśl o KTM-ie skacze mi ciśnienie. a na widok NC raczej spada Może za kilka lat, ale jeszcze nie teraz.
Na myśl o KTM-ie skacze mi ciśnienie. a na widok NC raczej spada Może za kilka lat, ale jeszcze nie teraz.
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Zaden problem.
Fakt, NC750S jest tak do bólu poprawnym i uniwersalnym motocyklem, ze az... nudnym
KTM ani Ducati nie jezdzilem, ale chyba wolalbym Multistrade
https://www.youtube.com/watch?v=CX-qnwVtoMI
Fakt, NC750S jest tak do bólu poprawnym i uniwersalnym motocyklem, ze az... nudnym
KTM ani Ducati nie jezdzilem, ale chyba wolalbym Multistrade
https://www.youtube.com/watch?v=CX-qnwVtoMI
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
No ale na KTM-ie mam zdjęcie, a na Ducati nie
A poważniej, myślę, że to będzie wybór między rozsądkiem(Versys) a emocjami (KTM)
A poważniej, myślę, że to będzie wybór między rozsądkiem(Versys) a emocjami (KTM)
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
SiÄ™ wetnÄ™ bez sensu..
Strit trypel mały?
Kurczaki, to muszę metrówki pozmieniać i inne miary... Bo mając 191 stwierdzam, że fajniejszego wariata i wygodniejszego nie ma... a miałem trypla 675 R z 2011...
Mały... hyhyhyhy... no GTRem on nie jest w trasie.. ale mały...
Strit trypel mały?
Kurczaki, to muszę metrówki pozmieniać i inne miary... Bo mając 191 stwierdzam, że fajniejszego wariata i wygodniejszego nie ma... a miałem trypla 675 R z 2011...
Mały... hyhyhyhy... no GTRem on nie jest w trasie.. ale mały...
Daytona, MW, GT... byle latało .
- Rura
- Świeżak
- Posty: 421
- Dołączył(a): 30/1/2015, 22:09
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Motocykl typu 3 w 1 - do 30 tys
Hmmm
Być może gdybym zaczął od Streeta to bym nie narzekał, ale w związku z tym, że zaczynałem od malutkiego motocykla, to teraz jestem już mocno uczulony na rozmiary. I siadając na Streecie wcale nie czuję żeby był dużo większy. Co najwyżej dłuższy.
Być może gdybym zaczął od Streeta to bym nie narzekał, ale w związku z tym, że zaczynałem od malutkiego motocykla, to teraz jestem już mocno uczulony na rozmiary. I siadając na Streecie wcale nie czuję żeby był dużo większy. Co najwyżej dłuższy.
- Vasago
- Świeżak
- Posty: 269
- Dołączył(a): 10/3/2015, 22:37
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości