ciezko o dobre LC4 - podobnie jak z DRZ w tej kasie igły nie kupisz, wiec niezawodnosc mozna sobie wsadzic miedzy bajki
bo to zalezy tylko od tego jak ktos dbał - fkatycznie silniki i ogólnie motocykle pancerne
ale bywa ze jak sie cos zacznie sypać to jest problem z ogarnieciem tematu do ładu
pomijam wiele problemów z zapłonami i gaxnikami
i jak wspomniałes po fotkach to mozna sobie oglądac - ale gołe laski w necie a nie oceniac motocykle
widac ze moto typowo robione pod handel, czarny mat, plastiki wygladaja na odmalowane swiezo + naklejki, na 1 rzut oka lalunia. ale łancuch wisi do ziemi.. jak ktos o naciag łancucha nie potrafi zadbać i montuje taka płyte aluminiową jako osłone silnika to o reszcie rzeczy tez dobrze nie wróże