Pierwszy kask Shoei RYD/NXR vs Arai Renegade/QV Pro

[miloszimazik]

Cześć!
Kupuję swój pierwszy kask! Jest tego tyle, że nie mogę się zdecydować. Znajomi doradzili mi, że nie ma co oszczędzać i lepiej kupić coś na dłużej. Będę jeździł na GS500 głównie miasto + czasem trasa, zależy mi na bezpieczeństwie i dobrym wyciszeniu. Oczywiście cena też ma znaczenie, ale nie kosztem np. bezpieczeństwa - generalnie im lepszy stosunek bezpieczeństwo/cena tym lepiej.

Znalazłem 4 kaski które odpowiadałby moim wymaganiom ale nie mogę się zdecydować doradzicie coś? A może wybrać coś innego?

Kaski które znalazłem: Shoei RYD/NXR Arai Renegade/QV Pro

Z góry dzięki za pomoc

[Vasago]

Nie chcę wnikać ile zapłaciłeś za GS-a, ale w skrajnym przypadku istnieje opcja, że celujesz w kask droższy niż motocykl. Rada odnośnie kasków jest zawsze taka sama. Nie sugeruj się testami, tylko przymierz. I nie ograniczaj się do dwóch producentów, bo bardzo prawdopodobne, że najlepiej będzie ci leżeć kask trzeciego. Za pół ceny arai'a

[Fugu]

A może wybrać coś innego?

Kask kupuje sie po przymierzeniu - jedziesz do sklepu ktory ma duzy wybor kaskow i sprawdzasz ktory model tobie pasuje - uwzgledniajac cene ktora chcesz zaplacic.

[jasnoksieznik]

Ja tez Ci zajze do portfela - porownujac ceny/jakosc kaskow, patrz po podstawowym malowaniu - zwykle czarnym lub bialym. Ten sam kask w fajnym malowaniu moze kosztowac 25% wiecej.

IMHO "nie ma co oszczedzac" dotyczy kaskow ponizej 1000PLN. Powyzej tej kwoty, przyrost bezpieczenstwa - jesli w ogole jest - jest niewspolmierny do ceny.
W sieci jest taki artykul: https://blm.io/blog/motorcycle-helmet-safety-price/
Nie biiore odpowiedzialnosci za niego. Raz, ze to nie ja go falszowalem, dwa: znalezione w internecie, trzy: bazuje on na testach Sharp, ktore czesto sa poddawane w watpliwosc (metoda testu + dziwnie wysokie wyniki Anglikow; innych niezaleznych statystyk nie ma).

Najbezpieczniejsze malowania to neonowy zolty i neonowy pomaranczowy.

Dlaczego patrzysz akurat na te kaski?

[miloszimazik]

Dzięki za odpowiedź, przymierzałem w sklepie axcess, qv pro i nxr. Wydaje mi się, że przyjemniej leżały mi Araie.

Wybrałem te marki głównie, ze względu na polecenie znajomych i wysokie opinie w sieci. Nie zamierzam jeździć do końca życia na gsie, a kask może zostać na dłużej

[jasnoksieznik]

Kask NIE zostaje na dluzej. Jezdze na jednosladach od ok. 8 lat, z czego kask z wyzszej polki mam 6 lat. Najwyzsza pora na wymiane:
- Porysowana szybka, a nowa kosztuje 20-30% ceny nowego kasku
- Wysciolka paskow "sie" zgubila
- wysciolka sie przeciera
- wysciolka troche smierdzi, a pranie nie calkiem pomaga
- pinlock stracil duza czesc swoich wlasciwosci
- chce mi sie zmienic
- jak zmienie motocykl, to mi kolorkiem nie bedzie pasowac
- kaski sa jednorazowe - uderzysz - wymieniasz kask na nowy. Teoretycznie, kask ktory spadl z motocykla mogl sie zuzyc i nie byc juz bezpieczny - wg. producenta starczy juz swobodny spadek kasku na asfalt z jednego metra. Nie pamietam, ile razy juz upuscilem kask z malej wysokosci - spadl z polki, musialem upuscic, zeby lapac przewracajacy sie motocykl, polozylem niestabilnie na motocyklu i grzebalem w sakwach itp. Glownie z tego powodu nie kupuje sie kaskow uzywanych i nie jezdzi w kaskach powypadkowych

Tanie kaski jeszcze dosc szybko sie starzeja, bo material sie starzeje. Producenci zalecaja wymiane co 5-7 lat, jesli nic sie nie wydarzy:
http://motorcycle-central.com/why-do-mo ... ts-expire/
https://www.motorcyclemanic.com/you-nee ... -lifespan/

Kask latwo "zabic" przez zaniedbanie wysciolki - imho lepiej jej nie prac maszynowo, a trzeba zadbac o warunki do suszenia - jak gabka zacznie plesniec, to w zasadzie nie do odratowania. Nowa wysciolka kosztuje 30-50% ceny nowego kasku.

Tu masz jeszcze lekture uzupelniajaca:
http://www.smf.org/docs/articles/hic/He ... Trauma.pdf

EDIT: Jeszcze raz napisze, wprost: Jesli Cie stac i chcesz go miec, kupuj Araia. Spoko, tym lepiej dla Ciebie i Twojego otoczenia. Jesli masz jednak z tego powodu z czegos innego zrezygnowac, to moze to nie miec sensu. Motorzysta w lekkiej skorce, glanach i jeansach, na drutowanym po taniosci motocyklu na starych oponach, bez sprawynch swiatel, ABSu i podgrzewanych manetek, ale z Araiem na glowie jest bardziej narazony na urazy, niz ktos z roszsadnie dobranym ubiorem, na zadbanym motocyklu wyposazonym w funkcje bezpieczenstwa i komfortu, ale z kaskiem ze sredniej polki.

[miloszimazik]

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź! Zapoznałem się ze wszystkimi trzema linkami.

W takim razie jakim kryterium opierać się wybierając kask? W tym momencie nawet nie wiem czego szukać
Teoretycznie mam możliwość zakupu droższgo Araia, ale wiadomo im mniej mogę wydać tym lepiej. Budżet który przeznaczyłem na ubrania to ok. 5k zł z czego 400 już wydałem na rękawiczki.

Nie oczekuję poprowadzenia mnie za rączkę, potrafię wyszukiwać wiadomości w internecie - wiadomo! Chciałbym po prostu zbalansować to w najlepszy sposób i trochę jestem zagubiony

[jasnoksieznik]

Jest równoległy wątek na forum, z tym samym budżetem, przeczytaj go.

Ja szukałem czegoś w założonym budżecie:
- bezpiecznego
- z pinlockiem
- pasującego na mół łeb, wygodnego
- lekiego
- z blendÄ…
- żeby mi pod kolor motocykla pasował

W tej kolejności. Chociaż aktualnie bym zrezygnował z blendy, bo w sumie nie korzystam.
Pójdź do sklepu i poprzymierzaj różne marki - to Ci wykluczy większość modeli.

[miloszimazik]

Wybrałem coś tańszego - HJC RPHA 70, najlepiej mi siedział na głowie
Dzięki wszystkim za pomoc!!!