Malowanie crossa
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Malowanie crossa
Cześć
Ostatnio rozebrałem mój sprzęt ponieważ chciałem troche go odnowić . Jak najlepiej zabrać się do malowania plastików spray'em
? czy kolor baku da się jakoś zmienić ?
bo słyszałem że farba potem sie łuszczy i niezbyt ciekawie to wygląda. A malowanie ramy jak sie przygotować ? narazie kupiłem rozpuszczalnik żeby stary lakier odszedł ? Za wszystkie odpowiedzi Dziękuje ! Pozdrawiam! 

Ostatnio rozebrałem mój sprzęt ponieważ chciałem troche go odnowić . Jak najlepiej zabrać się do malowania plastików spray'em



- Heidem
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 12/6/2018, 16:38
Re: Malowanie crossa
Jak chcesz zrobic na picus glancus, to rame wypiaskowac by sie przydalo.
Nastepnie odtluscic i wyszorowac dokladnie papierem wodnym, uzupelnic ubytki, rysy itd wloknem szklanym.
Potem podklad, poczekac az wyschnie (min. 24h), na to lakier o wybranym kolorze, znowu poczekac az wyschnie (min. 24h)i na to lakier bezbarwny. Zaniedbanie któregokolwiek z kroków poskutkuje luszczacym sie / odpadajacym lakierem.
Ze spreja bedzie ci ciezko to zrobic dobrze, o ile nie masz sporej wprawy - rowniez trza miec porzadne spreje, bo te tansze "zwykle" po prostu pluja farba, a potrzebny jest rownomierny strumien i pewna reka - inaczej bedziesz mial z jednej strony niedomalowane z zaraz obok zacieki z farby.
Pistoletem z kompresora maluje sie sporo latwiej i duzo lepszy efekt.
A jesli chcesz zrobic na wypas, to po prostu pierdyknij wszystko z góry na dól farba do kominków w kolorze czarny mat. Najlepiej z pyndzla. Bedzie extra.
Nastepnie odtluscic i wyszorowac dokladnie papierem wodnym, uzupelnic ubytki, rysy itd wloknem szklanym.
Potem podklad, poczekac az wyschnie (min. 24h), na to lakier o wybranym kolorze, znowu poczekac az wyschnie (min. 24h)i na to lakier bezbarwny. Zaniedbanie któregokolwiek z kroków poskutkuje luszczacym sie / odpadajacym lakierem.
Ze spreja bedzie ci ciezko to zrobic dobrze, o ile nie masz sporej wprawy - rowniez trza miec porzadne spreje, bo te tansze "zwykle" po prostu pluja farba, a potrzebny jest rownomierny strumien i pewna reka - inaczej bedziesz mial z jednej strony niedomalowane z zaraz obok zacieki z farby.
Pistoletem z kompresora maluje sie sporo latwiej i duzo lepszy efekt.
A jesli chcesz zrobic na wypas, to po prostu pierdyknij wszystko z góry na dól farba do kominków w kolorze czarny mat. Najlepiej z pyndzla. Bedzie extra.
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Re: Malowanie crossa
Dzięki za odpowiedź a może wiesz ile kosztuje wypiaskowanie ramy motocykla
? A jak za plastikami zmatowywać je ?
potem podkład czy jak
? Przepraszam ale jestem kompletnym laikiem w sprawie lakiernictwa a chciałem spróbować swoich sił ;D



- Heidem
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 12/6/2018, 16:38
Re: Malowanie crossa
piaskowanie ramy to koszt jakichs 300pln-500pln, czasem zmiescisz sie razem z proszkowym malowaniem.
"za plastikami" czyli tak jakby spód? Nie ma sensu zmatowywac, chyba ze naprawde musisz, tzn przetrzec nie zaszkodzi, ale przede wszystkim odtluscic jakims spirytem czy benzynka ekstrakcyjna.
I jak juz odtluszczone, zmatowione, zalepione braki/zlamania/dziury wloknem szklanym (ktore tez trzeba potem zmatowic) no to wtedy dopiero podklad. Podklad lubudubu, 2, max 3 warstwy, rownomiernie, oczywiscie kluczem jest BRAK pospiechu i cierpliwosc - odczekac swoje pomiedzy warstwami, po nalozeniu podkladu dac mu ta dobe zanim zaczniemy pierdziec na to koloroem. Kolor znowu, 2-3 warstwy, oczywiscie przerwy pomiedzy warstwami, znowu dobe czekamy i wtedy bezbarwnym zabezpieczajacym na wierzch i tu lecimy ze 3 warstwy tez.
Najwazniejsze to zapomniec o pospiechu, jak ma byc ladnie to trzeba nad tym spedzic sporo czasu.
"za plastikami" czyli tak jakby spód? Nie ma sensu zmatowywac, chyba ze naprawde musisz, tzn przetrzec nie zaszkodzi, ale przede wszystkim odtluscic jakims spirytem czy benzynka ekstrakcyjna.
I jak juz odtluszczone, zmatowione, zalepione braki/zlamania/dziury wloknem szklanym (ktore tez trzeba potem zmatowic) no to wtedy dopiero podklad. Podklad lubudubu, 2, max 3 warstwy, rownomiernie, oczywiscie kluczem jest BRAK pospiechu i cierpliwosc - odczekac swoje pomiedzy warstwami, po nalozeniu podkladu dac mu ta dobe zanim zaczniemy pierdziec na to koloroem. Kolor znowu, 2-3 warstwy, oczywiscie przerwy pomiedzy warstwami, znowu dobe czekamy i wtedy bezbarwnym zabezpieczajacym na wierzch i tu lecimy ze 3 warstwy tez.
Najwazniejsze to zapomniec o pospiechu, jak ma byc ladnie to trzeba nad tym spedzic sporo czasu.
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Re: Malowanie crossa
Dzięki za odpowiedź ! jutro gromadze potrzebne materiały i lece z tym 

- Heidem
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 12/6/2018, 16:38
Re: Malowanie crossa
Ja chyba oddam do lakiernika do AR Lipert u mnie w Lbn 

- krzycher
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 5/10/2018, 10:32
Re: Malowanie crossa
Daj odpowiedź ile mniej więcej ci wyszło za malowanie bo też właśnie szukam info na ten temat. Pozdro
Potrzebujesz zabiegów wykonanych przez eksperta? Wejdź na https://www.trojmiasto.pl/Laryngolog-dr-D-Tretiakow-o56307.html (otwórz link)
-
Berlinek85 - Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 11/2/2019, 10:40
- Lokalizacja: Szczecin
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości