Stukanie przy puszczeniu gazu i szarpanie podczas ruszania

[pokrywa1]

witam, piszę odnośnie dwóch problemów zawartych w tytule.
Motocykl Junak 121 125cm^3 z 2015 roku z przebiegiem 5 tyÅ› KM.
1. Stukanie przy puszczeniu manetki występuję tylko podczas jazdy, na stopce centralnej nic się nie dzieje.
2. Szarpnięcie przy ruszaniu występuje znikomo na zimnym silniku, lecz gdy silnik jest już rozgrzany szarpie dosyć mocno (nie wspomnę już o szarpaniu gdy jeżdżę z pasażerką)

Przenoszę do prawidłowego działu. /Glenroy

[ChaoticBiker]

Jest to typowa przypadlosc tego motocykla. Niska zywotnosc silnika i bardzo zlej jakosci materialy daja o sobie znac.
Moze jednak to tez byc cos prostego - sprawdz lancuch. Prawidlowo eksploatowany lancuch chinski dozyje 10-12 tys km (dla porównania japonskie 40-50 tys albo wiecej), 5 000 km lancuch moze byc juz nierówno wyciagniety - przeciagniety - postaw na centralna nozke i pokrec tylnym kolem caly czas sprawdzajac napiecie lancucha - jesli w jednym miejscu jest luzny a w nastepnym napiety, no to juz masz problem. Rowniez spieczone razem ogniwa swiadcza o lancuchu wymagajacym natychmiastowej wymiany.

Jesli to nie lancuch, no to pewnie standardowo sprzeglo zaczelo sie rozlatywac.

[pokrywa1]

Masz racje, zauważyłem że łańcuch jest nierówno rozciągniety. Na Dodatek zerknąłem i zauważyłem ze tylnia zębatka jest przymocowana na dwóch śrubkach zamiast na czterech, co widoczne jest rownież gdy postawi sie motocykl na stopkę i porusza kołem to zębatka nie rusza sie odrazu tylko po chwili. Wymiana całego napędu powinna pomóc ? Jeszcze zapytam, jaki powinien być luz na klamce sprzęgła?

[Dziurawa Podeszwa]

Sprawdź w takim razie jeszcze gumę zbieraka, skoro zębatka nie rusza się od razu po poruszeniu kołem. Oprócz poprzednich powodów jeszcze to może potęgować efekt szarpania.

[pokrywa1]

Dodam jeszcze, że motocykl na półsprzęgle jedzie płynnie, w końcowej fazie puszczania sprzęgła wyczuwalne jest szarpniecie

[ChaoticBiker]

srubki samoodkrecajace sie od wibracji w takich sprzetach to norma.
A wiec tak: zestaw lancuch + zebatki do wymiany, a takze zebatka tylna, jak wspomnial kolega powyzej, wsadzona jest na takich gumach w kolo - te, z racji rowniez kiepskiej jakosci bardzo szybko sie wyrabiaja.
Zdejmij kolo, jesli jestes w stanie poruszyc zebatka w kole - tj tak jakby ja obrócic w te i we wte na nieruchomym kole - no to jest spory problem. Zebatka moze dac sie wyciagnac i wlozyc, ale nie ma prawa ruszac sie w kole (nie wazne czy zgodnie z obrotem czy przeciw) - tu nie powinno byc zadnego luzu.
Z tego co opisales, no to jest juz tragedia... koniecznie te gumy/zabieraki wymien i caly naped - prawdopodobnie to rozwiaze Twoj problem.

Co do luzu sprzegla - to raczej kwestia indywidualna, jedni lubia jak im sprzeglo "chwyta" zaraz przy puszczaniu manetki, inni wola jak chwyta na koncu. Sam luz na lince na klamce powinien byc minimalny - linka absolutnie nie powinna byc naciagnieta gdy klamka jest puszczona, ale tez klamka nie powinna sie telepac czy miec 1cm skoku zanim zacznie ciagnac.