Strój na pierwszy motocykl - wstępne zorientowanie się

[Michuu93]

Cześć,
zaczynam odkładać na swój pierwszy motocykl, dlatego też czytam i rozglądam się za strojem.
Chciałem wstępnie zebrać podstawowe informacje, żadnych konkretnych produktów.
Motocykl zamierzam kupić o pojemności 400-650ccm (Suzuki GSF400, Honda CB500, Suzuki SV650), interesuje mnie jazda po mieście i jakieś wypady weekendowe.

Co do stroju, wstępnie myślałem o:
Spodnie: jeansowe (ok. 600zł)
Kurtka: tekstylna (ok. 1000zł)
Rękawice: ok. 400zł
Buty: wysokie, ok. 500zł
Kask: ok. 800-1400zł

I pytanie mam odnośnie tego, czy jeansy są dobrym pomysłem. Będę chciał skompletować strój raczej na cieplejsze dni, nie planuję jeździć w niesprzyjających warunkach pogodowych, a z czasem na pewno dokupiłbym cieplejsze rękawice, spodnie itp.

Czy oprócz takiej garderoby potrzebuję coś jeszcze? Pas nerkowy?
Jak wygląda sprawa ze skorupami zamiast kurtki, nosicie skorupy i jakieś ochraniacze na łokcie w gorące dni po mieście?

Post ma na celu zorientowanie się jak to wszystko wygląda, jakie są możliwości i czy dobrze myślę. Na pewno będę odwiedzał sklepy, pytał sprzedawców i przymierzał, ale chciałem wiedzieć póki co za czym się rozglądać i czy dobre mam plany.

Pozdrawiam!

[Zimny72]

Ogólnie kasę rozłożyłeś prawidłowo - mam jedynie wątpliwości czy zmieścisz się w 500zł jeżeli chodzi o porządne wysokie buty motocyklowe? Całkiem niedrogie Falco Oxegen 2 to wydatek 700zł.

Pewnie powiem teraz coś kontrowersyjnego, ale wydaje mi się, że wydawanie więcej niż 1000zl na kask to fanaberia. Ale kto zabroni bogatemu? Już widzę te teksty: "...wszystko zależy na ile wyceniasz swoją głowę..." Dla mnie wszystko co powyżej 1000zł za kask to wyłącznie marketing. Miałem kaski z różnych półek i nie widzę różnicy pomiędzy Sharkiem Speed-R2 za 1000zł a Shoeiem GT-Air za ponad 2000zł. A w sumie taki Shark D-Skwal do 800zł wystarczy na wszystkie twoje potrzeby motocyklowe.

Niemniej do podanego kompletu dodałbym:
- porzÄ…dny pas nerkowy z outlastu,
- cienki i gruby komin na szyjÄ™,
- dwuczęściową przeciwdeszczówkę - polecam Spidi H2 Rain.

A o uniwersalnych kurtkach gadaliśmy kilka tematów temu:
https://forum.scigacz.pl/about119078.html (otwórz link)

[Rura]

Kask - poszukaj FG17.
Rękawice ja osobiście mogę polecić te: http://shima.pl/pl/produkty/rs-1
Z butów wysokich takie jak te: https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/pl ... Boots-0007 . Wiem przekraczają budżet, ale są naprawdę tego warte. Testowano i na torze iprzy gymkanieniu i w trasach turystycznych... I łazić się w nich daje wycieczkowo.
Co do kurtki i spodni... Wolę się nie wypowiadać, bo zaraz będzie, że ferment sieję . U mnie tex turystyczny wisi na kołku i jest używany tylko jak temperatura spada poniżej zera . Jednak skóra.... I jakoś nie słuchałem pierd...nia o tym jak to się człowiek "gotuje"... I jakoś całkiem surowy jeździłem po poznańskim torze w pełnej patelni letniej... I chodzę na surowo ... I o dziwo CHODZĘ i nic połamanego nie miałem dzięki skórom... W ostatniej glebie w teksie nie chciałbym leżeć...

[Michuu93]

Dzięki za porady, ale tak jak pisałem nie kupuję jeszcze nic i nie szukam konkretnych modeli. Bardzie chciałem się dowiedzieć co będę potrzebował.
Czy kurtka i spodnie wystarczą, czy do tego dokupić pas nerkowy, czy coś jeszcze oprócz kurtki powinno się znajdować na korpusie. Na pierwszy strój nie chcę wydać też więcej niż 3-4 tys. ponieważ po 1-2 sezonach na pewno lepiej będę się orientował w tym co mi się przyda i czego chcę, dlatego z czasem będę wymieniał/dokupywał garderobę.

[Zimny72]

Dżizas, czytajcie ze zrozumieniem... Przecież napisałem, że skóra na tor ze względów bezpieczeństwa. Inną sprawą komfort na co dzień i uniwersalność. Tutaj mam inne doświadczenia, ale każdy może woleć co innego.

[qubus333]

Michuu93
Kurtka w większości przypadków jest sprzedawana wraz ochraniaczami (łokcie i barki).
Ochraniacz pleców - różnie to bywa. Czasem nic a czasem zwykła pianka.
Dokup - cena 50-100zł. Knox lub SasTec.
Zwrócić uwagę na certyfikaty EN 1621-1 lub EN 1621-2 (lepszy)
Spodnie tak samo - ochraniacze na kolanach, biodrach, czasem na kości ogonowej.
Nie wszystkie modele jeansów maja ochraniacze bioder. Można dokupić SasTec + woreczek i doszyć rzepy.

Pas nerkowy - mam i nie używam. Ale generalnie może się przydać. Tutaj wybór masz ogromny. Od zwykłego poliuretanowego (rozciągliwa pianka - pocisz sie latem) poprzez skórzane (np. Tarbor) aż po jakieś outlasty.

Kominiarka! Wg mnie b.przydatna - zwłaszcza latem. Higiena Twoja i kasku. No i nie zawijają sie uszy przy wkładaniu Wybór ogromny. Ale odradzam bawełnę - pocisz sie. Mam Brubeck i Adrenaline - nie widzę różnicy. Odradzam białą - szybko szarzeje.

Buff na lato na szyje. W trasie wieje i może Cię wykręcić.
Kołnierz na jesień - polecam zajefajna sprawa.

"Skorupy zamiast kurtki."
te skorupy nazywają sie buzery. generalnie do offroadu. Na zwykłe moto na lato jeżeli jest b.gorąco to rozejrzyj się za kurtką z meshu. Ale to nie jesy priorytet wg mnie.

No i jakaś nerka albo mały tankbag zeby mieć w co portfel włożyć.
A później to już fanaberie i zabawki

[Michuu93]

@qubus333
I o taką odpowiedź mi chodziło Cały czas przeglądam stare tematy na ścigaczu, żeby jak najwięcej informacji zdobyć. O buffie nie wiedziałem, czy nie wystarczy w tym celu jakaś dłuższa kominiarka?

Z tego co czytam, to wystarczy zwrócić uwagę na ochraniacze w kurtce i ewentualnie je wymienić i nie będę potrzebował żadnych dodatkowych rzeczy.

[qubus333]

Michuu93 : O buffie nie wiedziałem, czy nie wystarczy w tym celu jakaś dłuższa kominiarka?
Jednemu wystarczy innemu nie
To tak jak z jazda ze stoperami w uszach. Ja już w nawet w trasę 20-30km często wkładam stopery a kumple i w trasy po 300km latają bez.
Buff albo komin to groszowy wydatek. Mam kilka - jakiś LIDL, POLO, jeden oryginalny buff, jakiś noname (dostałem na jakimś maratonie w zestawie startowym) i różnicy nie widzę.
Zawsze możesz dokupić jak Ci będzie wiało. Albo chustkę zawiążesz
Ale kołnierz ocieplany jakoś dłuższy, wiatroszczelny na jesień polecam bardzo.

[Zimny72]

Akurat nie jestem przekonany do kołnierzy ocieplających, ale to może wynika z pochylonej pozycji na motocyklu. Ogólnie zauważyłem, że kołnierze mają chyba wyłącznie sens w wyprostowanej pozycji na motocyklu, bo przy pochyleniu do przodu nawiewa pod spód. W każdym razie taki miałem efekt przy kołnierzach Helda i zrezygnowałem z tego rozwiązania. Wtedy lepszym rozwiązaniem jest kominiarka z windstoperem na szyi, albo ciepły komin wciągany do wysokości nosa.

Co do stoperów do uszu - zakładam nawet jak mam podjechać do bankomatu za rogiem. Warto dbać o słuch.

[adam_tomasz]

Michuu93
Kurtka w większości przypadków jest sprzedawana wraz ochraniaczami (łokcie i barki).
Ochraniacz pleców - różnie to bywa. Czasem nic a czasem zwykła pianka.
Dokup - cena 50-100zł. Knox lub SasTec.
Zwrócić uwagę na certyfikaty EN 1621-1 lub EN 1621-2 (lepszy)
Spodnie tak samo - ochraniacze na kolanach, biodrach, czasem na kości ogonowej.
Nie wszystkie modele jeansów maja ochraniacze bioder. Można dokupić SasTec + woreczek i doszyć rzepy.

Cenna uwaga qubus333. Warto od razu dokupić odpowiednie ochraniacze bo "kupie później" zazwyczaj nie dochodzi do skutku.

Jeżeli chodzi o ochraniaczy to przede wszystkim mają mieć komplet oznaczeń czyli CE EN 1621-...
CE EN 1621-1 - dotyczy ochraniaczy na barki, ramiona, Å‚okcie, przedramiona, biodra, kolana i golenie
CE EN 1621-2 - określa poziom bezpieczeństwa ochraniaczy kręgosłupa
CE EN 1621-3 - dotyczy ochraniacza klatki piersiowej
CE EN 1621-4 - najnowszy omawiający nadmuchiwane ochraniacze dla motocyklistów czyli min poduszki powietrzne nad którymi coraz intensywniej trwają prace
UWAGA ! Na ochraniaczu musi być pełna nazwa normy, a nie tylko napis "CE" czy "EN".

[Michuu93]

Sporo ciekawych informacji, dzięki wielkie! Już mniej więcej mam w głowie poukładane co będę potrzebował, dzięki czemu mogę wstępnie wyliczyć ile pieniędzy muszę odłożyć na kompletny strój zanim zacznę odkładać na motocykl.