Serwis Dainese - uwaga na gwarancje/reklamacje
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Serwis Dainese - uwaga na gwarancje/reklamacje
Chce sie podzielic z Wami uwaga dotyczaca naprawy wad produktow Dainese.
Kupilem rekawice, akurat padlo na Dainese, bo mimo ceny (ok. 150EUR) sprawiaja wrazenie najbezpieczniejszych i w miare przewiewnych. Z reszta, wszystko jedno - faktem jest, ze antyposlizgowa warstwa na palcach zdarla sie po 3-4 tyg uzytkowania. Jak dla mnie - wada towaru, sklep z reszta sie zgodzil i przyjal na gwarancji. Bylo to w lipcu, ale w salonie powiedzieli mi, ze widza wada, ale fabryka ma przerwe i zebym jezdzil dalej, a przyszedl po sezonie, bo aktualnie nikt sie tym nie zajmie. W koncu oddalem rekawice do naprawy - w polowie pazdziernika.
Co robi salon Dainese z towarem na gwarancji? Wysyla do Wloch i czeka, co centrala powie. Po ok. czterech tygodniach nie bylo nawet decyzji, czy towar jest wadliwy, czy tez moze to normalne slady uzytkowania. Na moje pytania, dlaczego to tyle trwa:
- W sierpniu fabryka i serwis nie pracuja. Ew. robia poprawki profejonalistom z MotoGP, ale normalnych reklamacji nie obsluguja
- To, co sie nawarstwi w lato, jest sukcesywnie obslugiwane przez jesien
- Natlok reklamacji z lata powoduje opoznienia, ktore wiecznie sie przeciagaja
Efekt jest taki, ze mamy grudzien, a ja ciagle nie mam swoich rekawic z powrotem, za to upewniam sie w przekonaniu, ze Dainese sobie w kulki leci z obsluga klienta. Poki co, jest mi wszystko jedno, bo i tak jezdze w zimowych rekawicach, ale jesli bedziecie zmuszeni oddac cos do Dainese na gwarancji - rozwazcie raczej tryb reklamacyjny i dogadajcie sie na termin, po ktorym bedziecie mogli postraszyc salon (zwrotem pieniedzy, zamiana towaru na nowy, przemarszem wojsk sowieckich, czy tez czymkolwiek innym).
Kupilem rekawice, akurat padlo na Dainese, bo mimo ceny (ok. 150EUR) sprawiaja wrazenie najbezpieczniejszych i w miare przewiewnych. Z reszta, wszystko jedno - faktem jest, ze antyposlizgowa warstwa na palcach zdarla sie po 3-4 tyg uzytkowania. Jak dla mnie - wada towaru, sklep z reszta sie zgodzil i przyjal na gwarancji. Bylo to w lipcu, ale w salonie powiedzieli mi, ze widza wada, ale fabryka ma przerwe i zebym jezdzil dalej, a przyszedl po sezonie, bo aktualnie nikt sie tym nie zajmie. W koncu oddalem rekawice do naprawy - w polowie pazdziernika.
Co robi salon Dainese z towarem na gwarancji? Wysyla do Wloch i czeka, co centrala powie. Po ok. czterech tygodniach nie bylo nawet decyzji, czy towar jest wadliwy, czy tez moze to normalne slady uzytkowania. Na moje pytania, dlaczego to tyle trwa:
- W sierpniu fabryka i serwis nie pracuja. Ew. robia poprawki profejonalistom z MotoGP, ale normalnych reklamacji nie obsluguja
- To, co sie nawarstwi w lato, jest sukcesywnie obslugiwane przez jesien
- Natlok reklamacji z lata powoduje opoznienia, ktore wiecznie sie przeciagaja
Efekt jest taki, ze mamy grudzien, a ja ciagle nie mam swoich rekawic z powrotem, za to upewniam sie w przekonaniu, ze Dainese sobie w kulki leci z obsluga klienta. Poki co, jest mi wszystko jedno, bo i tak jezdze w zimowych rekawicach, ale jesli bedziecie zmuszeni oddac cos do Dainese na gwarancji - rozwazcie raczej tryb reklamacyjny i dogadajcie sie na termin, po ktorym bedziecie mogli postraszyc salon (zwrotem pieniedzy, zamiana towaru na nowy, przemarszem wojsk sowieckich, czy tez czymkolwiek innym).
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Gwarancja to dobrowolna usługa producenta, wedle jego zasad. Na szybko nie znalazłem warunków gwarancji, z tego co widziałem, na różne produkty Dainese ma różne warunki.
Reklamacja/rękojmia to kwestia uregulowana prawnie, tu masz rację. Tyle, że poszedłem i powiedziałem, że mam problem, bo rękawice i antypoślizgi itd., a oni, że jasne, że się zajmą... Jako że zostawiłem u nich już trochę pieniędzy, stwierdziłem, że nie będę się wygłupiał, bo dżentelmeni o takich detalach nie rozmawiają. Gdzieś mam papiery, że przyjęli do naprawy, ale mam nadzieję, że nie będę zmuszony ich szukać.
Ot, nauczka dla mnie i przestroga dla Was.
Reklamacja/rękojmia to kwestia uregulowana prawnie, tu masz rację. Tyle, że poszedłem i powiedziałem, że mam problem, bo rękawice i antypoślizgi itd., a oni, że jasne, że się zajmą... Jako że zostawiłem u nich już trochę pieniędzy, stwierdziłem, że nie będę się wygłupiał, bo dżentelmeni o takich detalach nie rozmawiają. Gdzieś mam papiery, że przyjęli do naprawy, ale mam nadzieję, że nie będę zmuszony ich szukać.
Ot, nauczka dla mnie i przestroga dla Was.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Jezeli sklep leci sobie w Kuli to przepraszam ale co robi Dainese ?
Sklep ma obowiazek przyjac i wyslac dalej. Przyjeli ? Wyslali ?
Jasnoksieznik, nastepnym razem kup sobie IXS'a i nie bezdie problemow, to raz, dwa, o ile jeszcze jezdzisz BMW to polecam kopac sie do nich i ogladnac rekawiczki
PRO SOMMMER - Gore-Tex i te sportowe
pozdro

Sklep ma obowiazek przyjac i wyslac dalej. Przyjeli ? Wyslali ?
Jasnoksieznik, nastepnym razem kup sobie IXS'a i nie bezdie problemow, to raz, dwa, o ile jeszcze jezdzisz BMW to polecam kopac sie do nich i ogladnac rekawiczki
PRO SOMMMER - Gore-Tex i te sportowe
pozdro

| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Oglądałem te od BMW, na zimę i słotę mam model "2 in 1", dają radę. Z resztą, strój motocyklowy od BMW jest świetny i jeśli komuś nie przeszkadzają ceny, to GS Dry, StreetGuard albo TourShell (ten mam) są wyśmienite. A "Atlantis" to już poezja, ale kto chce i może wydać 8k PLN na kombi?
Za to na lato trudno znaleźć rekawice:
- pancerne, z usztywnieniami wszędzie, gdzie tylko się da
- osłaniające nadgarstek
- przewiewne tak, żeby się dało jeździć przy 30 stopniach
A te moje Druidy D1 (które imho najlepiej spełniają te warunki) przyjęli do naprawy i podobno od razu wysłali.
Za to na lato trudno znaleźć rekawice:
- pancerne, z usztywnieniami wszędzie, gdzie tylko się da
- osłaniające nadgarstek
- przewiewne tak, żeby się dało jeździć przy 30 stopniach
A te moje Druidy D1 (które imho najlepiej spełniają te warunki) przyjęli do naprawy i podobno od razu wysłali.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
ezeli sklep leci sobie w Kuli to przepraszam ale co robi Dainese ?
Nic? Pozwol ze zacytuje:
Bylo to w lipcu, ale w salonie powiedzieli mi, ze widza wada, ale fabryka ma przerwe i zebym jezdzil dalej, a przyszedl po sezonie, bo aktualnie nikt sie tym nie zajmie.
-
Fugu - Mieszkaniec forum
- Posty: 2115
- Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28
Re: Serwis Dainese - uwaga na gwarancje/reklamacje
Epilog:
Zadzwoniłem do mojego salonu, salonu firmowego we Włoszech, a potem do centrali (prosić "after sales"). Po drugiej rundzie rozmów, centrala dała zielone światło i dostałem nowe rękawice, albo zwrot pieniędzy.
Mam teraz nowe, droższe rękawice, ale co się na dzwoniłem w różnych językach, to moje. Nie wiadomo, dlaczego wszystko tak długo trwało.
Zadzwoniłem do mojego salonu, salonu firmowego we Włoszech, a potem do centrali (prosić "after sales"). Po drugiej rundzie rozmów, centrala dała zielone światło i dostałem nowe rękawice, albo zwrot pieniędzy.
Mam teraz nowe, droższe rękawice, ale co się na dzwoniłem w różnych językach, to moje. Nie wiadomo, dlaczego wszystko tak długo trwało.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości