andy7

[Czester]

Temat w dziale "Prawo" viewtopic.php?t=117272

Andy, nie masz racji, być może błędnie rozumujesz, ale nie ciągnij dalej tematu bo się tylko pogrążasz. Pytanie autora było krótkie i zwięzłe i odpowiedź na nie jest również takowa. Gdybyś nie wypalił tego pierwszego nieszczęsnego posta, wątek skończyłby się najpewniej na jednej krótkiej odpowiedzi, bo nie ma się tam na prawdę nad czym rozwodzić. Pisałeś do Glenroya, że autor zmienił treść zapytania, co oczywiście jest nieprawdą. Na dodatek te niepotrzebne epitety w stosunku do autora. Takie zachowania moderator powinien piętnować, a nie praktykować osobiście. Zostałeś powołany do straży porządku i kultury na forum i tak też się zachowuj. Olałbym to na prawdę, żeby miało to miejsce w Hydeparku przy debilnym pytaniu, ale nie w poważnym dziale. Dbajmy wspólnie o wizerunek forum, które reprezentujemy.

[andy7]

Przeczytaj co napisalem wczesniej.

Kolo wszedl, napisal znacznie obszerniej. To co napisal mialo zupelnie inna postac i zupelnie inny sens. Po moim wpisie wyedytowal i zostaly dwa zdania.

Zarzucasz mi nieprawde, coz, nie jestem sie w stanie z tego zarzutu wybronic.

Epitet jest bardzo delikatny, normalnie powinienem nazwac tego gostka conajmniej przewalaczem ktory bazuje na zaufaniu innych.

Gdybym zacytowal caly jego post nie bylo by dylematow, bylo by czarno na bialym.

Temat odpuscilem, bo niema sensu tego ciagnac.

pozdro

[Czester]

Gdyby post wyedytował, byłaby pod spodem drobną czcionką adnotacja:

"Ostatnio zmieniony przez [nick usera] dnia x/x/2016, [godzina], w całości zmieniany 1 razy"

Jeżeli w temacie padła przynajmniej jedna odpowiedź, to nie ma możliwości edycji postu bez pozostawienia po tym śladu. Z resztą Fugu zabrał głos pierwszy i jego odpowiedź w pełni pokrywa się z pytaniem autora. Nie brnij dalej w zaparte, bo bardzo nie lubię, kiedy ktoś próbuje robić mnie w ch*uja.

Na koniec dodam tylko tyle, że obojętnie co by autor napisał, najbardziej nawet debilnego posta, to moderatorowi nie przystoi takie zachowanie. Sam niegdyś słynąłem z BARDZO ciętego języka, ale po objęciu funkcji musiałem diametralnie zmienić styl pisania.

[andy7]

Przyjalem