Plecak motocyklowy usztywniany

[adampek]

Witam serdecznie szukam dobrej klasy plecaka motocyklowego i koniecznie usztywnianego !!! ktos ma jakieś doświadczenia z takim plecakiem ? Chodzi mi głównie jk z jego nieprzemakalnością i wytrzymałością bo bede w nim tez do pracy woził laptopa. Interesuje mnie cos takiego jak VANUCCI VSR04 lub cos w podobnym stylu. Za wszelkie opinie i uwagi bedę bardzo wdzięczny.
Wiem ze na moto zawsze jest ryzyko przewozić taki sprzęt ale niestety do pracy prawie non stop motocyklem latam bo jestem o wiele szybciej niż autem ( korki) a komputer wypasiony i służbowy wiec musze o niego dbać

[Vasago]

Skoro bez limitu kasy, to może Ogio?

[adampek]

mi obojetny jest katalog, liczy sie dobre wykonanie i cena ktoÅ› cos na szybkiego doradzi ?

[Zimny72]

Kiedyś interesowałem się tematem. Chyba najbardziej znanymi i bajeranckimi plecakami ze sztywną skorupą są te z serii Ogio No Drag Mach, tyle że nie są tanie (600-800zł). I wstrząsoodporność i wodoodporność są raczej umowne - skorupa jest jedynie z usztywnianego neoprenu i trzeba do nich dokupić pokrowiec przeciwdeszczowy. No i nie są bardzo pojemne - raczej nie na weekendowe dalsze wycieczki, raczej jako lanserski gadżet do miasta. Tańsze są plecaki Vanucci z serii VSR, ale mają kiepski kształt zbiegający się u dołu i poszerzający ku górze, co może i fajnie wygląda, ale nie zapewnia ładowności i ciężko włożyć np. ubrania złożone w kostkę + buty, że o laptopie nie wspomnę. Mają małą pojemność i nie są praktyczne. Są jeszcze plecaki Buse z serii Carbon, które chwalił mój kumpel, i są cenowo tak pomiędzy Ogio a Vanucci. To może być właściwe rozwiązanie. Są też jeszcze inne firm takich jak Givi, Kappa, Shad, robione dla Kawasaki, a nawet A*, ale te mają usztywnianą tylko zewnętrzną ściankę, a resztę miękką i niewiele się wypowiem, bo nie testowałem.

Co do plecaków usztywnianych należy wziąć pod uwagę jeden aspekt: wypychają się odwrotnie do usztywnionej ścianki. W miękkich plecakach, włożone rzeczy układają się do pleców, a wypychają na zewnątrz. W tych z usztywnianą skorupą wypychają się na plecy, co nie zawsze jest wygodne, szczególnie jak napchasz plecak. Wtedy zapomnij o dobrym przyleganiu do pleców.

Na sam koniec dodam, że bardziej od sztywności skorupy skupiłbym się na wodoodporności plecaka, albo pomyślałbym o wodoszczelnej torbie montowanej na bagażnik (albo z pokrowcem przeciwdeszczowym) albo na siedzenie pasażera. Ewentualnie o sztywnym kurze z natury wodoodpornym i zamykanym na kluczyk. Piszę to również z uwagi, że marnie się koziołkuje z takim usztywnionym plecakiem w razie szlifa czy wypadku, a nie wierzę że mogą pełnić rolę żółwia.

[Rura]

Bo nie pełnią...

Kufer najlepsze rozwiÄ…zanie...

[adampek]

Zimny72 dziękuje za wyczerpującą odpowiedz i faktycznie chyba lepiej bedzie zainwestować w tylni kufer tak jak to też Rura proponuje.

[Zimny72]

Kufer jest świetnym rozwiązaniem, ale możesz też rozważyć półsztywną torbę montowaną na bagażnik albo na siedzenie pasażera. Ja poza kufrem mam na zmianę torbę Held Lungo, który praktycznie jest walizką na kółkach i z wyciąganą rączką - polecam: jest bardzo wygodna, bo nie musisz jej wypakowywać jak kufra na stałe albo dźwigać jak kufra odpinanego. Torbę odpinasz z karabińczyków (które zostają na moto), stawiasz na ziemi, wyciągasz rączkę i turlasz za sobą.

Podobne półusztywniane torby robi też firma SW Motech - są drogie ale dobrej jakości. Niektóre mają opcje plecaka, czyli wyciągane ramiączka ze spodu.