Każdy co ma wbite A w plastyku zrobił ten slalom prawidłowo.
Masz średnią mieć 30 na godzinę nie pierdoląc w pachołek, nie podeprzeć się, nie glebnąć się.
Raz zaczynamy z lewej raz z prawej ( chyba, że egzaminujący sobie życzy inaczej)
Koniec techniki.
I teraz każdy Ci pisze jak zrobił, że zdał.
Twój teraz jest ambarans aby sobie sprawdzić co Ci leży najbardziej.
W końcu chodzi o to abyś zdał A a nie robił anatomię głupoty wg Delman
Następnie o ile nie masz zamiaru byc członkiem drużyny motocykliści akrobaci to nigdy w życiu nie będziesz tego potrzebować
Bo w życiu slalomy robi się bez gapienia w licznik heh.
Ostatni jaki robiłem to rozwalony lis, dziura i krowie gówno.... od tego czasu mniej lubię drogi 5kat odśnieżania
"Przywiązujecie moi drodzy zdecydowanie zbyt dużą wagę wpływu władzy na Was zamiast Waszego wpływu na władzę."