Jazda na motocyklu a błędnik...

[Greenboy]

Witam serdecznie!
Aktualnie kończę 18 lat. Jeżdżę quadem od ponad 2 lat lecz bardzo chciałem się przesiąść z niego na motocykl jakim jest KMT Duke 125 albo Yamaha YZF R125. Moim problemem jest taki, że mam uszkodzony błędnik. Co spowodowało, że nigdy nie nauczyłem się pływać/jeździć na rowerze. Błędnik wywołuje problem z równowagą. I pytanie skierowane do osób które są obeznane w temacie. Czy jest choćby jakiś cień szansy że dam radę wejść na motocykl i będę mógł jeździć? Cholernie mi zależy na tym lecz nie wiem czy w ogóle będę mógł jeździć na motocyklu..

Pozdrawiam

[jasnoksieznik]

A co o tym sadzi Twoj lekarz? Przeciez on musi wystawic zaswiadczenie o mozliwosci kierowania pojazdow danej kategorii, a ty nie mozesz przemilczec pewnych faktow.

Do przemyslenia - ok. pol roku temu kursant na kat.A. wjechal z impetem w ciezarowke - dostal ataku padaczki podczas jazdy. O chorobie nie wspomnial podczas badan i kursu, bo mu bardzo zalezalo...

[andy7]

Nie chce krakac ale widze to czarno. Proponuje Ci najpierw naucz sie jezdzic na rowerze. Jezeli dasz rade to i z motocyklem podolasz, jezeli nie, to odpusc sobie.

[Zimny72]

Tak jak pisze Andy7: rower > skuter > motocykl.

[Czester]

[Greenboy]

A co o tym sadzi Twoj lekarz? Przeciez on musi wystawic zaswiadczenie o mozliwosci kierowania pojazdow danej kategorii, a ty nie mozesz przemilczec pewnych faktow.

Do przemyslenia - ok. pol roku temu kursant na kat.A. wjechal z impetem w ciezarowke - dostal ataku padaczki podczas jazdy. O chorobie nie wspomnial podczas badan i kursu, bo mu bardzo zalezalo...

Na B1 / B lekarz nie miał żadnych przeciw skazań.Od 2 lat jestem na drogach i jest wszystko okej. Nie jest to całkowite uszkodzenie błędnika, nie mam żadnych padaczek i nigdy nie miałem. Po prostu mam problem z utrzymaniem równowagi na dwóch kołach oraz na dużych wysokościach.

[jasnoksieznik]

Kat B to trochę inna bajka, bo nieposiadanie prawka na osobówki oznacza wykluczenie społeczne i nie wymaga predyspozycji takich, jak kat.A.
Jedynie lekarz może Ci na poważnie odpowiedzieć na to pytanie. My możemy pogdybać, bo ja nawet nie zrozumiem, jakie masz schorzenie błędnika nawet, jeśli je opiszesz.

Rower byłby niezłym początkiem. Ew. spróbuj u jakiegoś kuzyna za miastem zrobić kilkadziesiąt kółek/ósemek na miękkim podłożu, na pięćdziesiątce. Może Ci to wyjaśni sytuację.

[Pappa2]

jazda na motocyklu to zmiana polozenia kata motocykla i kierowcy.. tu moze byc problem bo dochodzi predkosc, uczucie wiatru na sobie, przesuwajacy sie obraz... ludzie zle znosza wychyly, nalezy do tego sie przezwyczaic i wycwiczyc.. jak bedzie u ciebie, nie wiem... na twoim miejscu bym trenowal.. moze yoga by pomogla... pozniej rower / hulajnoga, docelowo motocykl...
zycze powodzenia, a tu motywcja ---> https://youtu.be/bIXOo8D9Qsc