Turystyk ~700ccm ~8-11kzł na pierwsze moto
Posty: 55
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Turystyk ~700ccm ~8-11kzł na pierwsze moto
Witam
Jako, że to mój pierwszy post tutaj to chciałem się przywitać - Krzysiek jestem.
Przymierzam się powoli do pierwszego moto. Na chwilę obecną załatwiam formalności i chcę zacząć robić kurs. Plan jest taki, żeby do wczesnej wiosny już mieć plastik i wtedy kupić coś do jazdy. Ale już teraz myślę za czym się rozglądać przy kupnie
PolecÄ™ z listÄ… z przyklejonego wÄ…tku:
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Od dziecka miałem stycznośc z wszelkiego rodzaju komarkami, rometami itd. Mam też WSK125 z 1979r po dziadku na której od czasu do czasu się przejadę (ale nie po drogach publicznych). Nigdy nie używałem moto "na codzień".
- Wiek, waga, wzrost,
26 lat, 130kg, 180cm (jest nas dwóch, ja i mój brzuch )
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
raczej weekendowo dla rozrywki + turystyka dalsza i bliższa, żadnej jazdy sportowej, wyczynowej - bez szaleństw. lekkich szutrów nie wykluczam.
Chciałbym, żeby to był motocykl na którym zrobię dłuższą trasę (np. 500km) i zsiądę z niego o własnych siłach i jednocześnie, żeby dało się bez problemu pojeździć po polnych drogach.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Ciężko powiedzieć. Kilka tysięcy napewno.
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Na samo moto planuję ok. 8-11k. Na odpowiedni ubiór planuję przeznaczyć ok. 2,5-3k.
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Jak będzie trzeba to tak ok. 1k zł miesięcznie dam radę. Oczywiście mam nadzieję na trochę mniej
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
nakedy i turystyki.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Suzuki DL650 V-Strom strasznie mi się podoba. Tylko nie wiem czy wyrobię się w planowanym budżecie za przyzwoity stan. No i słyszałem, że mają trochę kiepskie hamulce.
Honda Transalp (chociaż trochę za dużo w niej enduro, ale i tak na +)
Honda CBF600 (ale nie wiem czy nada siÄ™ to w trasy).
Honda Hornet (ale j.w. trasa?)
Także jak by ktoś mógł rzucić jakieś słowo komentarza byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam
K.
Jako, że to mój pierwszy post tutaj to chciałem się przywitać - Krzysiek jestem.
Przymierzam się powoli do pierwszego moto. Na chwilę obecną załatwiam formalności i chcę zacząć robić kurs. Plan jest taki, żeby do wczesnej wiosny już mieć plastik i wtedy kupić coś do jazdy. Ale już teraz myślę za czym się rozglądać przy kupnie
PolecÄ™ z listÄ… z przyklejonego wÄ…tku:
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Od dziecka miałem stycznośc z wszelkiego rodzaju komarkami, rometami itd. Mam też WSK125 z 1979r po dziadku na której od czasu do czasu się przejadę (ale nie po drogach publicznych). Nigdy nie używałem moto "na codzień".
- Wiek, waga, wzrost,
26 lat, 130kg, 180cm (jest nas dwóch, ja i mój brzuch )
- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
raczej weekendowo dla rozrywki + turystyka dalsza i bliższa, żadnej jazdy sportowej, wyczynowej - bez szaleństw. lekkich szutrów nie wykluczam.
Chciałbym, żeby to był motocykl na którym zrobię dłuższą trasę (np. 500km) i zsiądę z niego o własnych siłach i jednocześnie, żeby dało się bez problemu pojeździć po polnych drogach.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Ciężko powiedzieć. Kilka tysięcy napewno.
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Na samo moto planuję ok. 8-11k. Na odpowiedni ubiór planuję przeznaczyć ok. 2,5-3k.
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Jak będzie trzeba to tak ok. 1k zł miesięcznie dam radę. Oczywiście mam nadzieję na trochę mniej
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
nakedy i turystyki.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Suzuki DL650 V-Strom strasznie mi się podoba. Tylko nie wiem czy wyrobię się w planowanym budżecie za przyzwoity stan. No i słyszałem, że mają trochę kiepskie hamulce.
Honda Transalp (chociaż trochę za dużo w niej enduro, ale i tak na +)
Honda CBF600 (ale nie wiem czy nada siÄ™ to w trasy).
Honda Hornet (ale j.w. trasa?)
Także jak by ktoś mógł rzucić jakieś słowo komentarza byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam
K.
- moonraker
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 7/10/2016, 13:04
No całkiem niezła ta TDM. Tylko chyba na model z ABS (po 2005) musiałbym podnieść budżet co najmniej do tych 13-14k. Ale gdyby było warto to myślę, że jest to wykonalne..
edit: kurczę im dalej czytam i oglądam o tej TDMce tym bardziej mi się podoba.. tylko mam wątpliwości co do pojemności. zakładając 900ccm to jest 86KM. czy to nie lekkie przegięcie jak na 1sze moto? bo idąc w tę stronę to jest jeszcze taki CBF1000 czy Varadero..
edit: kurczę im dalej czytam i oglądam o tej TDMce tym bardziej mi się podoba.. tylko mam wątpliwości co do pojemności. zakładając 900ccm to jest 86KM. czy to nie lekkie przegięcie jak na 1sze moto? bo idąc w tę stronę to jest jeszcze taki CBF1000 czy Varadero..
- moonraker
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 7/10/2016, 13:04
TDM, CBF, Hornet, FZR itp - zapomnij o tych motocyklach, to są szosówki.
W Twoim budżecie patrzał bym właściwie tylko na Hondę XL600V/XL650V Transalp - najbardziej uniwersalny "osiołek" jaki znam. Możesz się zapakować i jechać w pis...u na koniec świata. Wielu kupiło go na początek i nie rozstało się na dłuuugie lata. Wszystko inne będzie albo za bardzo "on-road" lub za bardzo "off-road". W trampku masz przede wszystkim gigatnyczne wsparcie wiedzy (ogromne forum trampka i wielu pomocnych ludzi), mega wysoką bezobsługowość i bezawaryjność (jeśli nie trafisz na minę, to obsługa zamknie się na wymienia oleju i filtrów co 12tys.km). Spróbujesz na takim motocyklu wszystkiego po trochu - możesz jechać w daleką asfaltową trasę i pośmigać po Alpach, możesz równie dobrze wybrać Bałkany i praktycznie nie zjeżdżać z kamienistych szutrów przez setki kilometrów bez obawy, że strzelisz wylewaną felgą w jakiś głaz i będziesz się modlił o pomoc pt "laweta".
Jeśli ktoś napisze, że taka TDM "też siedzi wysoko i da radę po szutrach", to potwierdzam - da radę. Da radę równie dobrze jak er-łan, czy inna CBRa, bo ma tak samo dobre zawieszenie (na asfalt), ale szkoda zdrowia i motocykla.
Na zachętę
https://www.youtube.com/watch?v=-Hqq1DUH7l4
W Twoim budżecie patrzał bym właściwie tylko na Hondę XL600V/XL650V Transalp - najbardziej uniwersalny "osiołek" jaki znam. Możesz się zapakować i jechać w pis...u na koniec świata. Wielu kupiło go na początek i nie rozstało się na dłuuugie lata. Wszystko inne będzie albo za bardzo "on-road" lub za bardzo "off-road". W trampku masz przede wszystkim gigatnyczne wsparcie wiedzy (ogromne forum trampka i wielu pomocnych ludzi), mega wysoką bezobsługowość i bezawaryjność (jeśli nie trafisz na minę, to obsługa zamknie się na wymienia oleju i filtrów co 12tys.km). Spróbujesz na takim motocyklu wszystkiego po trochu - możesz jechać w daleką asfaltową trasę i pośmigać po Alpach, możesz równie dobrze wybrać Bałkany i praktycznie nie zjeżdżać z kamienistych szutrów przez setki kilometrów bez obawy, że strzelisz wylewaną felgą w jakiś głaz i będziesz się modlił o pomoc pt "laweta".
Jeśli ktoś napisze, że taka TDM "też siedzi wysoko i da radę po szutrach", to potwierdzam - da radę. Da radę równie dobrze jak er-łan, czy inna CBRa, bo ma tak samo dobre zawieszenie (na asfalt), ale szkoda zdrowia i motocykla.
Na zachętę
https://www.youtube.com/watch?v=-Hqq1DUH7l4
- Artur_
- Świeżak
- Posty: 358
- Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
- Lokalizacja: Zabrze
Powiem tak - do transalpa mnie zachęcać nie trzeba. Choruję na niego od wielu lat Ale fakt faktem jakbym miał wybierać oczami to raczej zdecydowałbym się na coś bardziej szosowego.. Chyba po prostu przed zakupem zrobię sobie wycieczkę po polsce i spróbuję zobaczyć na żywo jak dane modele czuć pod tyłkiem.
Póki co lista kandydatów:
1. DL650 V-Strom
2. TDM900
3. Transalp
4. CBF600
Póki co lista kandydatów:
1. DL650 V-Strom
2. TDM900
3. Transalp
4. CBF600
- moonraker
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 7/10/2016, 13:04
V-Strom w tej cenie... ostrożnie, trochę za niski budżet. Ale kto wie Gdyby nie odlewane koła, mały skok zawiasu i małe koło z przodu (19'), to byłby to niemal ideał do turystyki on/off. Wagowo wbrew pozorom niema katastrofy - waży tyle samo lub kg mniej niż Trampek XL650V. Przy lekkim obchodzeniu się z gazem można zejść poniżej 4l/100km.
Zastanów się może gdzie chcesz turystycznie jeździć. Jeśli bardziej ciągnie Cię do wygód, to lepiej żeby moto się nie męczyło na autostradach (czyt. TDM/CBF/FZR). Jeśli natomiast chcesz pozwiedzać bez ograniczeń jakie narzuca Europa zachodnia, choćby i wyskoczyć do Rumunii, to na typowych szosówkach jedynie przejedziesz tranzytem przez kraj, a zobaczysz niewiele. Trampek, czy od biedy V-Strom pozwalają pojechać gdzie oczy poniosą. Jakbyś tak dorzucił z 5-6tys. do budżetu, to masz do zestawienia all-in-one, tj. KTM 950 Adventure Ale tak dokładać to zawsze można
Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli masz w niedaleko lub po prostu Ci się chce, to przyjedź na spotkanie podróżników na Równicę https://www.facebook.com/Piknikpodroznikow/ To może wiele zmienić
Zastanów się może gdzie chcesz turystycznie jeździć. Jeśli bardziej ciągnie Cię do wygód, to lepiej żeby moto się nie męczyło na autostradach (czyt. TDM/CBF/FZR). Jeśli natomiast chcesz pozwiedzać bez ograniczeń jakie narzuca Europa zachodnia, choćby i wyskoczyć do Rumunii, to na typowych szosówkach jedynie przejedziesz tranzytem przez kraj, a zobaczysz niewiele. Trampek, czy od biedy V-Strom pozwalają pojechać gdzie oczy poniosą. Jakbyś tak dorzucił z 5-6tys. do budżetu, to masz do zestawienia all-in-one, tj. KTM 950 Adventure Ale tak dokładać to zawsze można
Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli masz w niedaleko lub po prostu Ci się chce, to przyjedź na spotkanie podróżników na Równicę https://www.facebook.com/Piknikpodroznikow/ To może wiele zmienić
- Artur_
- Świeżak
- Posty: 358
- Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
- Lokalizacja: Zabrze
Z V-stromem w tej cenie wiem, że ostrożnie - jak już pisałem te 11k to nie jest jakaś sztywna granica. Jak będzie warto to i 14 dam. chociaż wolałbym mimo wszystko do nauki coś odrobinę tańszego.
A czy ciągnie mnie do wygód czy do off'u - to chyba będę mógł powiedzieć po pierwszym sezonie. W tej chwili.. nie wiem.
KTM jest faktycznie interesujący, ale cenowo to już dużo za dużo. Poza tym te najtańsze (najstarsze) egzemplarze mają ponoć jakieś problemy mechaniczne.. no i z wyglądu nie pochodzi mi jakoś.
Mieszkam na codzień w Warszawie. Pochodzę z północy dolnego śląska Niestety 29go nie będę mógł się wyrwać.
Duże varadero - też wpadło mi w oko. Tylko w moim zakresie cenowym są egzemplarze które lekko mnie przerażają przebiegiem (150k..). Niby wiem, że nie jest to wyznacznikiem stanu moto, ale wyobrażałem sobie ten przebieg nie mający wpływu bliżej 50-60k ale nie 3 razy tyle.. czy może nie jest tak i varadero są na tyle niezniszczalne, że nawet tyle to dla nich pestka?
A czy ciągnie mnie do wygód czy do off'u - to chyba będę mógł powiedzieć po pierwszym sezonie. W tej chwili.. nie wiem.
KTM jest faktycznie interesujący, ale cenowo to już dużo za dużo. Poza tym te najtańsze (najstarsze) egzemplarze mają ponoć jakieś problemy mechaniczne.. no i z wyglądu nie pochodzi mi jakoś.
Mieszkam na codzień w Warszawie. Pochodzę z północy dolnego śląska Niestety 29go nie będę mógł się wyrwać.
Duże varadero - też wpadło mi w oko. Tylko w moim zakresie cenowym są egzemplarze które lekko mnie przerażają przebiegiem (150k..). Niby wiem, że nie jest to wyznacznikiem stanu moto, ale wyobrażałem sobie ten przebieg nie mający wpływu bliżej 50-60k ale nie 3 razy tyle.. czy może nie jest tak i varadero są na tyle niezniszczalne, że nawet tyle to dla nich pestka?
- moonraker
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 7/10/2016, 13:04
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Versys wygląda całkiem ciekawie, ale trochę wykracza ponad budżet. Będę go miał na względzie.
Z kolei motocykle BMW.. prawdopodobnie są bardzo dobre, ale mi osobiście nie podchodzą. Wyglądają dość.. dziwnie.
Chociaż sam 650GS jest jeszcze całkiem niezły. Ale już taki CS z tym przodem wygląda lekko niedorzecznie..
Z kolei motocykle BMW.. prawdopodobnie są bardzo dobre, ale mi osobiście nie podchodzą. Wyglądają dość.. dziwnie.
Chociaż sam 650GS jest jeszcze całkiem niezły. Ale już taki CS z tym przodem wygląda lekko niedorzecznie..
- moonraker
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 7/10/2016, 13:04
F650CS to multipla wśród beemek. Wizjonerstwo trzeba lubić.
BMW bardzo trzymają cenę. W tym budżecie będzie ciężko o coś w przyzwoitym stanie.
BMW bardzo trzymają cenę. W tym budżecie będzie ciężko o coś w przyzwoitym stanie.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Witam po przerwie
Jestem aktualnie w trakcie kursu. Musiałem delikatnie zrewidować swoje wymagania dot. pierwszego moto, a konkretnie z planowanego pierwszego raczej zrobić drugie (w.w. transalp czy v-strom), a na pierwsze kupić coś trochę tańszego tj. okolice 7-8 tyś. co będzie miało ABS. I może być tylko szosowe. Z tego co przeglądam to:
CBF600
Bandit 650
Yamaha FZ6s
wszystkie w.w. okolice 2004-2006.
Chętnie kupiłbym trampka, ale stwierdziłem, że kupno bez ABS nie jest najlepszym pomysłem dla mnie na początek, a kupno trampka (lub podobnego) z ABS było by dla mnie możliwe, ale może na następny sezon. Czyli zrobiłbym kat. A, potem miał ponad rok przerwy i dopiero zacząłbym jeździć. Perspektywa raczej nie ciekawa po pierwsze, że musiałbym z automatu brać konkretne jazdy doszkalające za rok a dwa, że co tu ukrywać - chciałem już polatać w tym roku.
A tak kupiłbym deko tańszy teraz, trochę się podszkolę, pośmigam ten sezon i może następny. Potem jak już będę bardziej wiedział czego chcę to kupię coś lepszego. Ten kupiony teraz (no nie teraz - za 2-3 msc) zostanie, a następny moto z czystym sumieniem będę mógł kupić coś bardziej terenowego (np. KTM).
Z tych co wymieniłem co bardziej możecie polecić na te pierwsze dwa sezony do przyuczenia?
Jestem aktualnie w trakcie kursu. Musiałem delikatnie zrewidować swoje wymagania dot. pierwszego moto, a konkretnie z planowanego pierwszego raczej zrobić drugie (w.w. transalp czy v-strom), a na pierwsze kupić coś trochę tańszego tj. okolice 7-8 tyś. co będzie miało ABS. I może być tylko szosowe. Z tego co przeglądam to:
CBF600
Bandit 650
Yamaha FZ6s
wszystkie w.w. okolice 2004-2006.
Chętnie kupiłbym trampka, ale stwierdziłem, że kupno bez ABS nie jest najlepszym pomysłem dla mnie na początek, a kupno trampka (lub podobnego) z ABS było by dla mnie możliwe, ale może na następny sezon. Czyli zrobiłbym kat. A, potem miał ponad rok przerwy i dopiero zacząłbym jeździć. Perspektywa raczej nie ciekawa po pierwsze, że musiałbym z automatu brać konkretne jazdy doszkalające za rok a dwa, że co tu ukrywać - chciałem już polatać w tym roku.
A tak kupiłbym deko tańszy teraz, trochę się podszkolę, pośmigam ten sezon i może następny. Potem jak już będę bardziej wiedział czego chcę to kupię coś lepszego. Ten kupiony teraz (no nie teraz - za 2-3 msc) zostanie, a następny moto z czystym sumieniem będę mógł kupić coś bardziej terenowego (np. KTM).
Z tych co wymieniłem co bardziej możecie polecić na te pierwsze dwa sezony do przyuczenia?
- moonraker
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 7/10/2016, 13:04
Niezlym budzetowym moto z ABS jest chyba Kawa ER-6. Nie pamietam, kiedy wprowadzili ABS jako opcje/serie, ale moze dasz rade cos zlapac - to popularny model, wiec czasem moze sie trafic jakas lepsza oferta.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Nie mogę pojąć czemu ten ABS jest tak ważny dla wielu? Jeżdżę od 6 lat bez ABS-u, nasi ojcowie i dziadkowie też jeździli bez ABS-u i jakos wszyscy żyjemy. Jestem zdania ze tę wszystkie systemy jedynie zwalniają nas z obowiązku czujności i ostrożności, obserwacji i przewidywania, jak również nie sprzyjają nauce i poznawaniu fizyki motocykla.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
ABS bardzo duzo zmienia, a Hondowski C-ABS to juz niemalze stability control
ZImny72 no wszystko fajnie, tez cale zycie pierdzialem na sprzetach bez ABS, ale po co sie meczyc, odkad mam motur z ABS serio, ogromna roznica na + i dobrze, ze od tego roku jest obowiazkowy.
Nasi dziadowie jezdzili majac manetke gazu w jednej rece, w drugiej przyspieszenie zaplonu sterowane recznie, do tego sprzeglo w nodze i biegi zmieniane reka przy baku. No i tak to nas postep zmusil ludzi, ze teraz biegi nozka mozna zmieniac i to bez sprzegla przy odrobinie wprawy, a krecic wystarczy tylko gazem....
postep, Panie, postep
ZImny72 no wszystko fajnie, tez cale zycie pierdzialem na sprzetach bez ABS, ale po co sie meczyc, odkad mam motur z ABS serio, ogromna roznica na + i dobrze, ze od tego roku jest obowiazkowy.
Nasi dziadowie jezdzili majac manetke gazu w jednej rece, w drugiej przyspieszenie zaplonu sterowane recznie, do tego sprzeglo w nodze i biegi zmieniane reka przy baku. No i tak to nas postep zmusil ludzi, ze teraz biegi nozka mozna zmieniac i to bez sprzegla przy odrobinie wprawy, a krecic wystarczy tylko gazem....
postep, Panie, postep
-
ChaoticBiker - Stary Wyjadacz
- Posty: 706
- Dołączył(a): 16/11/2007, 18:05
- Lokalizacja: Edinburgh
Posty: 55
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość