Praca gazem na górskich winklach.

[Fliper]

Tak jak w temacie. Ostatnio jeździłem sobie trochę turystycznie po Polskich górach i zacząłem się zastanawiać jak właściwie powinna wyglądać praca gazem na łukach podczas jazdy w dół. Jazda w górę to wiadomo podkręcam sobie lekko i jednostajnie obroty i bez problemu się składam w winkle. Jadąc w dół po prostu lekko hamowałem silnikiem i mniej się składałem, ale no właśnie. Hamowanie silnikiem to dalej hamowanie, a w zakrętach raczej nie powinno się tego robić. Jak operować gazem, żeby można było bezpiecznie bez strachu o uślizg koła się mocniej złożyć podczas jazdy po łuku w dół? Bo jechałem sobie spokojnie i bez żadnego stresu, ale mimo to w dół jechałem wolniej niż do góry i miałem wrażenie, że coś nie do końca mi tu gra w mojej technice jazdy, że da się to robić lepiej.

Edit: Oraz jako, że interesuje mnie taka turystyka motocyklowa nie jestem pewny, a chciałbym się dowiedzieć jak po takich górskich serpentynach jeździć jesienią kiedy jest pełno liści na nich lub kiedy droga jest mokra bo akurat złapie mnie deszcz.

[andy7]

Temat naprawde ciekawy.

zacznijmy od tego, ze do szybszej jazdy w gorach musisz miec dobra a cowazniejsze rowna nawierzchnie.dziory czy pofaldowania niedadza Cisieprawidlowo zlozyc i przejechac winkiel z psychicznym komfortem.

Aby rozpoczac zabawe z gazem w winklach musisz osiagnac wczesniej pewien level u iejetnosci czyli trzebaswoje wyjezdzic.

Jak za znieszjezdzicw dol z ta sama srednia predkosciacow dogory, towtedy mozesz zaczac mysl3c ozabawie z gazem.

Pomine tez, ze jenst kilkaszkol pokonywania zakretow wiecznowuwszystko bedzie zalezec odtego

jaki styljazdy obierzesz

oraz

jakaszkoledo tego dopasujesz.

TEMAT na dobra ksiazke. David Hugh ( ten od motocyklisty doskonalić zrobilby z jednej ksiazki conajmniej trzy 😂

[Insekt]

andy7
Jestes mega pijany? Czy piszesz jadac na moto?

[andy7]

andy7
Jestes mega pijany? Czy piszesz jadac na moto?

Fakt, ze wlasnie sobie lufe chlapnalem ale pisalem z pracy a tam jestem trzezwy

No ale zawsze mozesz rozwinac do czego piujesz bo na razie to przyjeb--es jak spity wrobel jajcami o lade

[Insekt]

Jak nie widzisz problemu to nie ma tematu Bez spinki, pozdrawiam !

[selby200]

Zero błędów, zero literówek, wgl do czego tu pić :D