co china potrafi zrobić!!!
Posty: 41
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
po prostu ludzie kupują te badziewa bo myślą ,że co nowe to się nie psuje a to jest najgorszy wybór na świecie wiem bo kiedyś miałem z tym doświadczenie więc wole jeżdzić 10 letnią yamahą niż nową tandetą ,ciekawe czy dużo ludzią poodlatywały koła ciekaw jestem tego !!!
- mateo Fazer 600
- Świeżak
- Posty: 350
- Dołączył(a): 18/7/2006, 12:25
- Lokalizacja: częstochowa
ludzie to kupuja bo: to nowe i tanie. A przecietny zjadacz chleba ma pojecie o tym, ze to szmelc praktycznie zadne. Wazne, ze jest ladnie zapakowane tzn. ladnie wyglada i to przyciaga glownie konsumenta. Wyglad i cena. Niezawodnosc jest daleko w tyle.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
-
GregorMoto - Bywalec
- Posty: 610
- Dołączył(a): 22/4/2007, 21:37
- Lokalizacja: Ziemia-Europa-Polska-Małopolska-Oświęcim
nastała moda na skutery wiec dzieciaki trują rodzicom zeby im kupili bo sąsiad (kolega z klasy ) ma takiego wiec zabierają dzieciaka do marketu i kupują tanie g.... i potem rozpadaja sie podczas. jak juz rodzice maja kupowac tanią masuwke z chin to niech lepiej poszukaja jakiegos uzywanege ale nie skatowango aeroxa lub cos sprowadzenego z wloch.
P.S. plaga małolatów na skuterach jest coraz gorsza . przeciskaja sie miedy samochodami jak na normalnych motocyklach a potem nie mogą przekroczyć 50km/h i trzeba sie za nimi meczyc bo nie ma jak ich wyprzedzic ponieważ pan i władca jedzie sierodkiem jezdni.....
P.S. plaga małolatów na skuterach jest coraz gorsza . przeciskaja sie miedy samochodami jak na normalnych motocyklach a potem nie mogą przekroczyć 50km/h i trzeba sie za nimi meczyc bo nie ma jak ich wyprzedzic ponieważ pan i władca jedzie sierodkiem jezdni.....
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
Kiju dokladnie widzilem tak jak takie gowno sie przeciskalo za mna widzialo jak ja jade i zamna oczywsci ebylto korek bo ianczej taki skuter tzw chinol by nie mogl mnie dogonic a potem jaki kozak chail si eze mna sigac ja tu 80cm3 (19,5konika) a tu jakiej szit z 50 i 2kucami poprostu to jest mieszne
- maczo1232
- Świeżak
- Posty: 80
- Dołączył(a): 20/7/2007, 16:25
- Lokalizacja: Åšroda Wielkopolska
nic na to nie poradzimy mozemy tylko usmiechnąć sie z politowaniem i mieć nadzieje ze dzieciaki na skuterach troche zmondrzeja i nie bedą jeździc jak by byli królami dróg:-) w Poznaniu czesto widze jak dzieciak na jedno pasmowej drodze jedzie o godzinie 16 sirodkiem jezdni a za nim 30 aut bo nikt nie moze go wyprzedzić bo z naprzeciwka sznurek aut w drugą strone..... niestety prowadzący nie zdaje sobie z tego zprawy ze jest takim uciążeniem, gdyż zabardzo pochloniety jest lansem na swoim tanim chinskim g....
Mam nadzieje ze żadnego posiadacza ani kierujacego skuterem nie uraziłem nie miałem takiego zamiaru. Mam jednak nadzieje ze czasme pomyslicie o tych jadących za wami:-)

Mam nadzieje ze żadnego posiadacza ani kierujacego skuterem nie uraziłem nie miałem takiego zamiaru. Mam jednak nadzieje ze czasme pomyslicie o tych jadących za wami:-)
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
skuter jest takim samym uczestinikiem ruchu jak i motocykl wiec i ma takie same prawa jak inne pojazdyh, dopusczalna predkosc w miescie to 50 km/h skuter leci 80 wiec nie ma co sie spinac a co do taniochy to kazdy kupuje to na co go stac prawda jest to ze niestty wiele osob nie ma pojecia o jakosci ww produktow jednak smianie sie z kogos ze jezdzi skuterem jest nie na miejscu sa osoby jezdzace skuterami drozszymi od lansujacych sie osob na scigaczach po 5 dzwonach i pochodzacych z lat poznego prlu
moda naskutery zaczela wchodzic dopiero w polsce i uwazam to za pozytywny trend w tak malych miastach jakie sa w polsce jest to dostkonaly srodek transportu i do tego b tani a jezdzac na skuterze naprawde mozna nauczyc sie sporo zeby poznie wsiasc na prawdziwy motor poza tym jpamietam jak sam bylem maly i oczywiscie tez chcialem miec skuterek jak domyslam sie wielu z was rowniez.pozdrawiam
moda naskutery zaczela wchodzic dopiero w polsce i uwazam to za pozytywny trend w tak malych miastach jakie sa w polsce jest to dostkonaly srodek transportu i do tego b tani a jezdzac na skuterze naprawde mozna nauczyc sie sporo zeby poznie wsiasc na prawdziwy motor poza tym jpamietam jak sam bylem maly i oczywiscie tez chcialem miec skuterek jak domyslam sie wielu z was rowniez.pozdrawiam
-
michalf84 - Świeżak
- Posty: 118
- Dołączył(a): 16/7/2007, 14:04
- Lokalizacja: Płock
Ja nigdy nie myślałem o takim czymś
Już bym wolał simsona,ewentualnie jakiegoś aeroxa,ale też raczej nie... A z wypowiedzią wyżej nie zgadzam sie,bo na skuterze nie można sie dużoo nauczyć,wg mnie nic nie mozna sie nauczyć
A żeby po tym wsiąść na większe moto,to już wogóle śmichy
Niestety ludzie nie zmądrzeją i nadal będą to kupować,bo tanie i ładnie...



ADHD Squad | | http://www.bikepics.com/members/pisiu/
- Pisiu
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 993
- Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
- Lokalizacja: Czarnobyl
michalf84 napisał(a):skuter jest takim samym uczestinikiem ruchu jak i motocykl wiec i ma takie same prawa jak inne pojazdyh, dopusczalna predkosc w miescie to 50 km/h
Skuter 50cm3 nie jest takim samym uczestnikiem ruchu jak motocykl i nie ma takich samych praw jak inne pojazdy.
1. skuter nie może poruszać sie po autostradzie.
2. w mieście jest ograniczenie do 50km/h lub 60km/h (od 23 do 6.00) - no i co z tego, skoro wg. prawa skuter może poruszać się max 45km/h
3. Na drogach niezabudowanych można jechać max 90km/h - skuter mimo że wyciągnie nawet 100km/h, nie może gdyż jest tylko motorowerem.
Czy dalej sądzisz że sedesy mają takie same prawa jak inne pojazdy??
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto



-
wiklad - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
- Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin
kurna uslyszal jeden od drugiego ze na skuterze nie nauczy sie jezdzic. a na komarze sie nauczy ? biegi zmieniac w dol raz i raz w gore ? tyle samo pomoze jazda komarem co i skuterem zeby kupic potem cos wiekszego. poza tym, jak kupisz np. 600ccm to i tak i tak sie uczysz, a czy jezdziles komarem czy skuterem to ten sam chuj nie robcie z tego kosmosu bo jak by ktos calkiem swiezy poczytal to wychodzi ze jak nie jestes superman to nie wsiadaj na wiekszy sprzet. trzeba miec leb na karku i cos w tym lbie. ja jezdzilem na skuterze i wsiadlem pare razy na duzy sprzet i powiem szczerze ze nie wydaje mi sie ze jakbym jezdzil wsk wczesniej to by mi cos pomoglo.
Essential napisał(a):a nie piszcie bo mnie tylko wkurzacie na suszarze to bym se ;ojezdzil yakie gguwno jakich malo tylko dla miastowych a ja ze wsi pochodze gdzie sa pola a nie autosrady
-
Mi5i3K - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 30/5/2007, 19:52
Dokladnie o tym mowie, ale nie chce zeby ktos pomyslal ze pierwszy raz w zyciu trzeba wsiadac na hayabuse.. tutaj chodzi o podstawowa wiedze... jak zahamowac... jak ruszyc itd. ale to chyba dotyczy wszystkiego. dla przykladu:
Jezdzisz komarkiem 2 lata... wsiadasz na CBR600, i co czujesz sie jak ryba w wodzie ? Nie, Uczysz sie od podstaw tak samo jak ten który zsiadł ze skutera... bo to że jedynka w dół, a wyższe w góre albo hamulec przy prawej nodze to chyba powinien wiedziec kazdy kto wsiada na komara albo cbr, nie przesadzajmy to żadna filozofia. w dużym skrócie:
Czy jeździłeś skuterem, czy wsk i tak i tak musisz sie uczyć jeździć na cbr
No ale trzeba przyznac, ze jezdzac na biegowym mniejszym sprzecie napewno szybciej sie nauczysz jezdzic na 600... tak jak juz mowilem jazda na moto to nie latanie na miotle.. a jak ktos ma nierówno pod sufitem to na komarze sie zabije.
mówiąc ze wsiadajac na cbr 600 uczysz sie od podstaw nie mam na myśli " gdzie sa biegi? , a po co mi hamulec po lewej ktory nie hamuje? .. itd" bo chyba kazdy kto chce usiasc na motocykl musi wiedziec o takich rzeczach , lecz mowie o zachowaniach sprzetu w trakcie jazdy.
czysty przykład:
1. w samochód też wsiadłem 1 raz, ojciec powiedzial zebym jechal i tyle.. za 2 razem udało mi sie wyczuć sprzęgło.. i jeżdże (nie piszcie ze jezdze do czasu gdy mi dzieciak wybiegnie na jezdnie.. bo to inna sprawa, chyba każdy sie uczy zachowań- normalne)
2. jezdzilem na skuterze 2 miesiace moj kumpel też 3 miechy skutera mial, jego wujek kupil mz 250, i on i ja jeździłem i problemu nie było.. (obydwaj pierwszy raz wsiedlismy na biegowke), a inny gosc wsiadl i zdarzyl ruszyc i lezal w rowie.. wiec to zalezy od czlowieka... bo naprawde 2 biegi w nodze i hamulec nie uczyni cie lepszym kierowca w przyszlosci od takiego ktory jezdzi skuterem
3. Moj kumpel 2 lata jezdzil peugeotem speedfightem, a teraz jezdzi gsxr 750, zreszta to juz kiedys pisalem
a wiec wazniejsza od wczesniejszej jazdy komarem jest rozwaga !!
Jezdzisz komarkiem 2 lata... wsiadasz na CBR600, i co czujesz sie jak ryba w wodzie ? Nie, Uczysz sie od podstaw tak samo jak ten który zsiadł ze skutera... bo to że jedynka w dół, a wyższe w góre albo hamulec przy prawej nodze to chyba powinien wiedziec kazdy kto wsiada na komara albo cbr, nie przesadzajmy to żadna filozofia. w dużym skrócie:
Czy jeździłeś skuterem, czy wsk i tak i tak musisz sie uczyć jeździć na cbr
No ale trzeba przyznac, ze jezdzac na biegowym mniejszym sprzecie napewno szybciej sie nauczysz jezdzic na 600... tak jak juz mowilem jazda na moto to nie latanie na miotle.. a jak ktos ma nierówno pod sufitem to na komarze sie zabije.
mówiąc ze wsiadajac na cbr 600 uczysz sie od podstaw nie mam na myśli " gdzie sa biegi? , a po co mi hamulec po lewej ktory nie hamuje? .. itd" bo chyba kazdy kto chce usiasc na motocykl musi wiedziec o takich rzeczach , lecz mowie o zachowaniach sprzetu w trakcie jazdy.
czysty przykład:
1. w samochód też wsiadłem 1 raz, ojciec powiedzial zebym jechal i tyle.. za 2 razem udało mi sie wyczuć sprzęgło.. i jeżdże (nie piszcie ze jezdze do czasu gdy mi dzieciak wybiegnie na jezdnie.. bo to inna sprawa, chyba każdy sie uczy zachowań- normalne)
2. jezdzilem na skuterze 2 miesiace moj kumpel też 3 miechy skutera mial, jego wujek kupil mz 250, i on i ja jeździłem i problemu nie było.. (obydwaj pierwszy raz wsiedlismy na biegowke), a inny gosc wsiadl i zdarzyl ruszyc i lezal w rowie.. wiec to zalezy od czlowieka... bo naprawde 2 biegi w nodze i hamulec nie uczyni cie lepszym kierowca w przyszlosci od takiego ktory jezdzi skuterem
3. Moj kumpel 2 lata jezdzil peugeotem speedfightem, a teraz jezdzi gsxr 750, zreszta to juz kiedys pisalem
a wiec wazniejsza od wczesniejszej jazdy komarem jest rozwaga !!
Ostatnio edytowano 23/9/2007, 16:32 przez Mi5i3K, łącznie edytowano 5 razy
Essential napisał(a):a nie piszcie bo mnie tylko wkurzacie na suszarze to bym se ;ojezdzil yakie gguwno jakich malo tylko dla miastowych a ja ze wsi pochodze gdzie sa pola a nie autosrady
-
Mi5i3K - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 30/5/2007, 19:52
michalf84 wczesniej piszesz ze skuter jest równoprawnym uczestnikiem ruchu a potem jak wiklad Ci pokazał różnice to glupio odpowiadasz cyuje:"super dzieki za napisanie oczywistych rzeczy" chyba nie były aż tak oczywiste jak wczesniej pisałes o ich równouprawnieniu.
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
wiklad zapomniales o waznej sprawie.
Wedlug prawa motorower jest uważany za pojazd bezsilnikowy !!
Wedlug prawa motorower jest uważany za pojazd bezsilnikowy !!
Essential napisał(a):a nie piszcie bo mnie tylko wkurzacie na suszarze to bym se ;ojezdzil yakie gguwno jakich malo tylko dla miastowych a ja ze wsi pochodze gdzie sa pola a nie autosrady
-
Mi5i3K - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 30/5/2007, 19:52
oczywistym bylo to ze pisze o ruchu miejskim kolega wskoczyl popisac sie wiedza o autostradach co jest wrecz oczywiste zdajac na kare rowerowa posiada sie juz te informacje ....irytujacym jest nieumiejetnosc czytania ze zrozumieniem postow przez niektorych uzytkownikow rozmawiamy o ruchu miejskim po co pisac o autostradach i popisywac sie wjetymi z dupy informacjami ktore naprawde nic nie wnosza jesli rozmawiamy o ruchu miejskim i mowie ze skuter ma takie same prawa jakinni uzytkownicy to oczywiustym jest ze ze wzgledow oczywistych stosuje pewne uproszczenia moze piszac tak oczywiste rzeczy piwinienem dokladac kilka linijek tekstu dla tych co chca sie popisac moze jescz napisac jaka jest predkosc z pasazerem ponizej 7 roku zycia ludzie co to jest przedszkole?
-
michalf84 - Świeżak
- Posty: 118
- Dołączył(a): 16/7/2007, 14:04
- Lokalizacja: Płock
michalf84 masz racje ze sa rownoprawnymi uzytkownikami drog wiec nie powinni jeżdzić po chodnikach jak jest im wygodniej oraz przeciskać sie miedzy samochodami co jest nie zgodne z przepisami. Mam tylko to na myśli że jak my czepiamy sie kierowców samochodów ze nie zwracaja na nas uwagi tak i czasem uzytkownicy skuterów mogli by nie zajeżdzać drogi i nie powodować zagrożenia zwracajac troche wiecej uwagi na innych. Oczywiście sytułacja ta nie tyczy sie do wszystkich użytkowników skuterów:)
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
hej no masz racje ale powiem szczerze ze tu chodzi o kulture jazdy ktora w polsce jest wrecz straszna bylem w naprawde wielu krajach a polska jest chyba najgorzsyzm przykladem chamskich zachowan za kolkiem hmm obecnie mieszkam w dublinie i jest to rzecza nrmalna ze na swiatlach skuterki przepchaja sie miedzy samochodami jak i motory rowniez wiadomo samochod w korku bedzie stal o 2 kolowy pojazd juz dawno sobie poleci wiec po co robic komus na zlosc i akazac mu stac w korku bo my stoimy troszke wiecej serdecznosci dla innych ludzi i naprawde jazda po miescie przestaje byc koszmarem pozdrawiam 

-
michalf84 - Świeżak
- Posty: 118
- Dołączył(a): 16/7/2007, 14:04
- Lokalizacja: Płock
Posty: 41
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 9 gości