Wygodne dla 2 osob uniwersalne moto na codzień
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Wygodne dla 2 osob uniwersalne moto na codzień
Doświadczenie:
7kkm skuter Piaggio 50
6kkm Suzuki GS500F
2kkm Honda SilverWing 600
22kkm Suzuki GSX600F 1998
31lat, 73kg, 182cm
Cele jazdy:
Na codzień (i mam na myśli rzeczywiście codziennie)) do pracy (raczej mało korków) i pozałatwiać sprawy na mieście, w weekendy dla zabawy po winklach i w fajne miejsca po dziurawych drogach. Chciałbym więcej polatać z plecaczkiem i moto ma być dla niego wygodne, żeby miał na to większą chęć. W planach byłaby jakaś wakacyjna podróż około 1,5kkm w jedną stronę.
Jeżdzę około 10-15kkm na sezon.
Kasa: 13k, ciuchy mam, kasa na utrzymanie moto jest ale raczej chciałbym, żebym nie musiał co sezon zmieniać opon np.
Motocykle, które mi się podobają to turystyki i podróżne enduro. Podobają mi się też klasyczne naked'y ale brak owiewki niestety je dyskwalifikuje.
Motocykl musi:
- mieć wyprostowaną pozycję jeźdzca i stopień ugięcia nóg zbliżony do 90 stopni
- gwarantować wygodę dla plecaczka
- być zwinnym w mieście (nie jak skuter 50tka, ale jak moje dotychczasowe dość ciężkie moto wystarczy)
- dać radę zrobić trasę we dwoje z bagażami
Moto, które się podobają to:
- Africa Twin 750
- Honda Transalp 700 (wykracza ponad budżet)
- Triumph Tiger 955i/855i
- Yamaha MT-03
- Kawasaki Versys 650
Ewentualnie wielkie krowy
:
- Varadero 1000
- Honda ST1100
- BMW 1100GS/RT
I proszę nie proponować V-stroma, bo i tak go nie kupię, nie chcę iść po najmniejszej linii oporu.
7kkm skuter Piaggio 50
6kkm Suzuki GS500F
2kkm Honda SilverWing 600
22kkm Suzuki GSX600F 1998
31lat, 73kg, 182cm
Cele jazdy:
Na codzień (i mam na myśli rzeczywiście codziennie)) do pracy (raczej mało korków) i pozałatwiać sprawy na mieście, w weekendy dla zabawy po winklach i w fajne miejsca po dziurawych drogach. Chciałbym więcej polatać z plecaczkiem i moto ma być dla niego wygodne, żeby miał na to większą chęć. W planach byłaby jakaś wakacyjna podróż około 1,5kkm w jedną stronę.
Jeżdzę około 10-15kkm na sezon.
Kasa: 13k, ciuchy mam, kasa na utrzymanie moto jest ale raczej chciałbym, żebym nie musiał co sezon zmieniać opon np.
Motocykle, które mi się podobają to turystyki i podróżne enduro. Podobają mi się też klasyczne naked'y ale brak owiewki niestety je dyskwalifikuje.
Motocykl musi:
- mieć wyprostowaną pozycję jeźdzca i stopień ugięcia nóg zbliżony do 90 stopni
- gwarantować wygodę dla plecaczka
- być zwinnym w mieście (nie jak skuter 50tka, ale jak moje dotychczasowe dość ciężkie moto wystarczy)
- dać radę zrobić trasę we dwoje z bagażami
Moto, które się podobają to:
- Africa Twin 750
- Honda Transalp 700 (wykracza ponad budżet)
- Triumph Tiger 955i/855i
- Yamaha MT-03
- Kawasaki Versys 650
Ewentualnie wielkie krowy

- Varadero 1000
- Honda ST1100
- BMW 1100GS/RT
I proszę nie proponować V-stroma, bo i tak go nie kupię, nie chcę iść po najmniejszej linii oporu.

- kello
- Świeżak
- Posty: 165
- Dołączył(a): 26/6/2013, 14:25
Dodaj do listy: Suzuki V-Strom 650. EDIT:
Nie zauważyłem ostatniego wpisu.
Versys 650 i MT03 moim zdaniem za male z plecaczkiem i bagażem, choć moto całkiem fajne.

Versys 650 i MT03 moim zdaniem za male z plecaczkiem i bagażem, choć moto całkiem fajne.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Re: Wygodne dla 2 osob uniwersalne moto na codzień
kello napisał(a):- Africa Twin 750
- Honda Transalp 700 (wykracza ponad budżet)
- Triumph Tiger 955i/855i
- Yamaha MT-03
- Kawasaki Versys 650
Ewentualnie wielkie krowy:
- Varadero 1000
- Honda ST1100
- BMW 1100GS/RT
1. TroszkÄ™ wiekowy ale bezawaryjny motor,
2. Niezniszczalny, ma szprychy (więc żadne szutry czy błotka nie będą problemem)
3. Nie znam
4. Nie znam
5. bije na łeb wszystkie V-stormy razem wzięte, do miasta ideał, lekki, wąski, ale koła odlewane więc zapomnij o terenie, natomiast na winkle fantastyczny.
6. Świetne moto na dalekie wyprawy, 1000km machniesz w jeden dzień i nawet nie poczujesz, ale paliwożerny (pierwsza wersja) Na winkle jedyny, mi w nim przeszkadzały za duże owiewki i kompletny brak wiatru.
7. Fajny motor bardzo elastyczny, bardzo pakowny, ale taki dość autostradowy.
8 to kupa, taki trochę modny (podobnie jak produkty appla) Żeby go kupić musisz doskonale wiedzieć jakie ma wady, niektórym nie przeszkadzają. Motor wygodny ekonomiczny.
Jak coÅ› to pytaj...
No place, no race - Mick Doohan
-
MisieqMP - Świeżak
- Posty: 201
- Dołączył(a): 15/3/2016, 13:33
- Lokalizacja: Tarnów/Warszawa
Moim podstawowym powodem zmiany motocykla jest chęć przewożenia częściej plecaczka oraz zwiększenie poziomu wygody własnej. Dlatego myślę, żeby pójść po całości i zakupić Varadero. Pytanie co w mieście, wagi się nie boję, raczej rozmiarów. Z drugiej strony Trójmiasto gdzie mieszkam nie jest tak zakorkowane jak Wrocław czy Wa-wa i nie trzeba się tak ostro przeciskać, by jechać szybko płynnie. Przemawia do mnie sprawdzona konstrukcja i większa szansa na naprawienie sprzęta gdzieś daleko niż w przypadku np. Tigera. Małym w tym całym praktycznym motocyklu szaleństwem jest V2, a to ważne, bo motocykle praktyczne, ale nudne do bólu długo u mnie nie postoją w garażu... (patrz Silver Wing).
- kello
- Świeżak
- Posty: 165
- Dołączył(a): 26/6/2013, 14:25
Przysiadłem się dziś na kilka motocykli i mimo, że radzę sobie z 230kg motocyklem to duże Varadero to inna bajka... za słaby w uszach jestem żeby tym po mieście jeździć. Sprzęt jest cięzki i wysoki i jak przekroczy pewną granicę pochylenia to utrzymać się go nie da. Natomiast wsiadłem na Trampka 700, przejechałem się, wsadziłem plecaczka i to jest to! Do tego bulbot V2 powoduje uśmiech na twarzy. 60KM niby mało, ale momentu też 60 więc jestem dobrej myśli. Coś za coś. Zawsze Trampek gdzieś mi w głowie siedział więc tym razem to ja będę siedział na nim. 

- kello
- Świeżak
- Posty: 165
- Dołączył(a): 26/6/2013, 14:25
kello napisał(a):Przysiadłem się dziś na kilka motocykli i mimo, że radzę sobie z 230kg motocyklem to duże Varadero to inna bajka... za słaby w uszach jestem żeby tym po mieście jeździć. Sprzęt jest cięzki i wysoki i jak przekroczy pewną granicę pochylenia to utrzymać się go nie da. Natomiast wsiadłem na Trampka 700, przejechałem się, wsadziłem plecaczka i to jest to! Do tego bulbot V2 powoduje uśmiech na twarzy. 60KM niby mało, ale momentu też 60 więc jestem dobrej myśli. Coś za coś. Zawsze Trampek gdzieś mi w głowie siedział więc tym razem to ja będę siedział na nim.
Varadero nie jest wysokie, sprawia tylko takie wrażenie, natomiast 60KM w trampku nie będzie mało, uwierz mi, ile masz tyle wykorzystujesz. Trampek pali o wiele mniej niż wiadro i jest bardziej wszechstronny.
No place, no race - Mick Doohan
-
MisieqMP - Świeżak
- Posty: 201
- Dołączył(a): 15/3/2016, 13:33
- Lokalizacja: Tarnów/Warszawa
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość