Suzuki gs500f, co sÄ…dzicie?
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Suzuki gs500f, co sÄ…dzicie?
Witam,
pytałem się już w innym dziale jaki motocykl wybrać na początek po zdaniu A2. Wiele osób o to pyta przed udzieleniem dalszych rad, dlatego chcę zaznaczyć że od 6 lat jeżdżę na motorowerze, podczas kursu z gladiusem tez problemów żadnych nie miałem (choć wyczynowa jazda to nie była :p). Ponadto mam 190cm wzrostu, a z motocyklem który chciałbym kupić rozstałbym się dopiero po kilku albo nawet kilkunastu latach. Byłem napalony na Hondę nsr 125, ale ktoś polecił mi Suzuki gs500f (z owiewkami). I bardzo podoba mi się ten motocykl, ale chciałbym poznać opinię kogoś kto miał z nim styczność. Oczywiste jest moje pytaniu o awaryjność tego motocykla skoro wiąże z nim tak długą przyszłość i tu 2T niestety ma wielki ,,-" oraz co poza oczywistościami (olej, filtry, żarówki...) będzie wymagało najczystszych wymian (jakieś łożyska, przeguby???). Poza tym chciałbym się dowiedzieć czy przy dwóch cylindrach będę mógł sam regulować gaźniki tak jak teraz czy to jednak bardziej skomplikowane? Teraz pytanie możne i trywialne ale czy można zdejmować owiewki nie uszkadzając ich? No i na koniec (ufff ) jak gs500f wypada w porównaniu ze słynną cebulą?
Dzięki za poświęcony czas i wszelkie rady.
Pozdrawiam
pytałem się już w innym dziale jaki motocykl wybrać na początek po zdaniu A2. Wiele osób o to pyta przed udzieleniem dalszych rad, dlatego chcę zaznaczyć że od 6 lat jeżdżę na motorowerze, podczas kursu z gladiusem tez problemów żadnych nie miałem (choć wyczynowa jazda to nie była :p). Ponadto mam 190cm wzrostu, a z motocyklem który chciałbym kupić rozstałbym się dopiero po kilku albo nawet kilkunastu latach. Byłem napalony na Hondę nsr 125, ale ktoś polecił mi Suzuki gs500f (z owiewkami). I bardzo podoba mi się ten motocykl, ale chciałbym poznać opinię kogoś kto miał z nim styczność. Oczywiste jest moje pytaniu o awaryjność tego motocykla skoro wiąże z nim tak długą przyszłość i tu 2T niestety ma wielki ,,-" oraz co poza oczywistościami (olej, filtry, żarówki...) będzie wymagało najczystszych wymian (jakieś łożyska, przeguby???). Poza tym chciałbym się dowiedzieć czy przy dwóch cylindrach będę mógł sam regulować gaźniki tak jak teraz czy to jednak bardziej skomplikowane? Teraz pytanie możne i trywialne ale czy można zdejmować owiewki nie uszkadzając ich? No i na koniec (ufff ) jak gs500f wypada w porównaniu ze słynną cebulą?
Dzięki za poświęcony czas i wszelkie rady.
Pozdrawiam
- panzervi
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 24/9/2015, 18:51
GS500F To po prostu GS 500 w owiewkach, więc prócz oczywistych zalet i wad owiewek jest to ta sama konstrukcja.
Motocykl nie posiada żadnych typowych dla siebie wad. Jak coś się wymienia, to dlatego, że to coś się zużyło, a to świece, a to uszczelniacze w lagach, a to łożysko, a to napęd... Jeśli wszystkiego pilnujesz, to Suzuki odwdzięczy się bezawaryjną jazdą. Jak dbasz, tak masz
Trzeba też pilnować ramy, bo lubi ją zaatakować ruda.
Gaźniki byłbyś w stanie sam wyregulować, jeśli tylko masz żyłkę do majsterkowania. Ja nie mam, więc wszystko co nie jest wymianą oleju, żarówek i świec przekazuję mechanikowi.
W porównaniu z CB500 wychodzi średnio. CB jest w moim mniemaniu wygodniejsza, ale z drugiej strony jak widzę te oldschoolowe tylne zawieszenie, to razi mnie to na tyle, że wolę jednak GSa. Inna sprawa, Hondę musisz zdławić, żeby móc legalnie jeździć mając prawo jazdy A2, a do tego w pieniądzach, za które dostaniesz zdrowego GSa nie dostaniesz zdrowej CB.
Motocykl nie posiada żadnych typowych dla siebie wad. Jak coś się wymienia, to dlatego, że to coś się zużyło, a to świece, a to uszczelniacze w lagach, a to łożysko, a to napęd... Jeśli wszystkiego pilnujesz, to Suzuki odwdzięczy się bezawaryjną jazdą. Jak dbasz, tak masz
Trzeba też pilnować ramy, bo lubi ją zaatakować ruda.
Gaźniki byłbyś w stanie sam wyregulować, jeśli tylko masz żyłkę do majsterkowania. Ja nie mam, więc wszystko co nie jest wymianą oleju, żarówek i świec przekazuję mechanikowi.
W porównaniu z CB500 wychodzi średnio. CB jest w moim mniemaniu wygodniejsza, ale z drugiej strony jak widzę te oldschoolowe tylne zawieszenie, to razi mnie to na tyle, że wolę jednak GSa. Inna sprawa, Hondę musisz zdławić, żeby móc legalnie jeździć mając prawo jazdy A2, a do tego w pieniądzach, za które dostaniesz zdrowego GSa nie dostaniesz zdrowej CB.
Suzuki GS 500 E
-
DedeRR - Świeżak
- Posty: 304
- Dołączył(a): 2/5/2015, 00:19
- Lokalizacja: Północ
Dzieki DedeRR,
Ale chetnie poczytal bym jeszcze opinie kogos kto jezdzil gs-em, albo najlepiej gs-em i cebulom oraz bylby chetny do podzielenia sie swoimi wrazeniami. Ciekawia mnie naprzyklad wrazenia co do przyspieszenia tych maszyn i ciekaw jestem v max, jak ono wypada w obydwu maszynach bo maja kilka konikow roznicy. A jesli kupowalbym cb to raczej niepokusilbym sie o jej zdlawienie, niestety strasznie mi sie niepodoba, a nowa jest za droga :/.
Jeszcze raz dzieki za wszystkie info.
Acha sory za ewentualne bledy ale pisze z tel. kom. a nigdy niebylem dobry z ortografii
Ale chetnie poczytal bym jeszcze opinie kogos kto jezdzil gs-em, albo najlepiej gs-em i cebulom oraz bylby chetny do podzielenia sie swoimi wrazeniami. Ciekawia mnie naprzyklad wrazenia co do przyspieszenia tych maszyn i ciekaw jestem v max, jak ono wypada w obydwu maszynach bo maja kilka konikow roznicy. A jesli kupowalbym cb to raczej niepokusilbym sie o jej zdlawienie, niestety strasznie mi sie niepodoba, a nowa jest za droga :/.
Jeszcze raz dzieki za wszystkie info.
Acha sory za ewentualne bledy ale pisze z tel. kom. a nigdy niebylem dobry z ortografii
- panzervi
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 24/9/2015, 18:51
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Powrót do Motocykle na kategorie A2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość