[Aktualności] Jazda na zamek nie boli
Posty: 33
• Strona 1 z 2 • 1, 2
[Aktualności] Jazda na zamek nie boli
Dyskusja na temat: Jazda na zamek nie boli
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Jazda na zamek nie boli
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Jazda na zamek nie boli
- Ścigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Moja rada, nie gestykulować, ani tym bardziej wdawać się w dyskusję (buc i tak wie lepiej). Ominąć jeśli to bezpieczne i jechać dalej ciesząc się z pogody o ile jest ładna <br><hr>Shiefo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a ten lewy pas dalej zamknięty w jakmi celu? aż korci żeby na niego wskoczyć i ominąć kolumnę <br><hr>mix
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Autor nagrania też nie za bardzo kulturalny. Gestykuluje i gada do siebie. Bez problemu przejechał a dziadek nawet zostawił mu trochę miejsca. Po co się denerwować. Moto są dla ludzi opanowanych i cieszących si jazda nie spinjących pośladki<br><hr>Bandyta13
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie ma czegoś takiego jak suwak w tym kraju, co najwyżej rozporek przucinający boleśnie pindola.
Gdyby włączający się do ruchu z lewego pasa faktycznie nigdy nie wymuszali pierwszeństwa powodując tym reakcję łańcuchową i hamowanie całej kolumny to bym się zgodził ale tak nie jest!
Pieprzenie liberlanych kierowców, ktorych czas jest cenniejszy od czasu innych - skądś się wzieli tacy szeryfowie bo ktoś musi chronić praworządne cipy dające się wyprzedzać w takich miejscach lewym pasem i wymuszać pierwszeństwo.<br><hr>Krool
Gdyby włączający się do ruchu z lewego pasa faktycznie nigdy nie wymuszali pierwszeństwa powodując tym reakcję łańcuchową i hamowanie całej kolumny to bym się zgodził ale tak nie jest!
Pieprzenie liberlanych kierowców, ktorych czas jest cenniejszy od czasu innych - skądś się wzieli tacy szeryfowie bo ktoś musi chronić praworządne cipy dające się wyprzedzać w takich miejscach lewym pasem i wymuszać pierwszeństwo.<br><hr>Krool
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To może napisać tylko ktoś nie ogarniający lub broniący takich prostych czynności jak jazda z podobną prędkością do pojazdu obok, zostawienie przed sobą miejsca na jeden pojazd, płynna zmiana pasa ruchu.Komentatorzy napisał(a):Nie ma czegoś takiego jak suwak w tym kraju, co najwyżej rozporek przucinający boleśnie pindola.
Gdyby włączający się do ruchu z lewego pasa faktycznie nigdy nie wymuszali pierwszeństwa powodując tym reakcję łańcuchową i hamowanie całej kolumny to bym się zgodził ale tak nie jest!
Pieprzenie liberlanych kierowców, ktorych czas jest cenniejszy od czasu innych - skądś się wzieli tacy szeryfowie bo ktoś musi chronić praworządne cipy dające się wyprzedzać w takich miejscach lewym pasem i wymuszać pierwszeństwo.<br><hr>Krool<br>
Gdzieś na sieci jest fotka pokazująca jak to dzięki szeryfowi korek sięga dwa razy dalej niż mógłby i blokuje rondo.<br><hr>wertal
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
On przejechał, a ile osób musi stać? Brak umiejętności jazdy generuje korki i zmniejsza przepustowość drogi<br><hr>AutKomentatorzy napisał(a):Autor nagrania też nie za bardzo kulturalny. Gestykuluje i gada do siebie. Bez problemu przejechał a dziadek nawet zostawił mu trochę miejsca. Po co się denerwować. Moto są dla ludzi opanowanych i cieszących si jazda nie spinjących pośladki<br><hr>Bandyta13<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pierniczysz Pan, czytaj ze zrozumieniem. Wymuszenie pierwszeństwa = wymuszenie zmiany prędkości pojazdu lub kierunku jego jazdy; gdyby lewy pas czekał grzecznie na płynne udostępnienie pasa ruchu to by nie było tematu. Nie ogarniasz to ty prostego czytania ze zrozumieniem, trzeba było nie uczyć sie przepisów z memów z internetu tylko kodeks poczytać, komedia z takimi naukowcami...<br><hr>kroolKomentatorzy napisał(a):Nie ma czegoś takiego jak suwak w tym kraju, co najwyżej rozporek przucinający boleśnie pindola.
Gdyby włączający się do ruchu z lewego pasa faktycznie nigdy nie wymuszali pierwszeństwa powodując tym reakcję łańcuchową i hamowanie całej kolumny to bym się zgodził ale tak nie jest!
Pieprzenie liberlanych kierowców, ktorych czas jest cenniejszy od czasu innych - skądś się wzieli tacy szeryfowie bo ktoś musi chronić praworządne cipy dające się wyprzedzać w takich miejscach lewym pasem i wymuszać pierwszeństwo.<br><hr>Krool<br>Komentatorzy napisał(a):To może napisać tylko ktoś nie ogarniający lub broniący takich prostych czynności jak jazda z podobną prędkością do pojazdu obok, zostawienie przed sobą miejsca na jeden pojazd, płynna zmiana pasa ruchu.
Gdzieś na sieci jest fotka pokazująca jak to dzięki szeryfowi korek sięga dwa razy dalej niż mógłby i blokuje rondo.<br><hr>wertal<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gdyby prawy pas grzecznie wpuszczał na końcu to by nie było tematu.Komentatorzy napisał(a):Nie ma czegoś takiego jak suwak w tym kraju, co najwyżej rozporek przucinający boleśnie pindola.
Gdyby włączający się do ruchu z lewego pasa faktycznie nigdy nie wymuszali pierwszeństwa powodując tym reakcję łańcuchową i hamowanie całej kolumny to bym się zgodził ale tak nie jest!
Pieprzenie liberlanych kierowców, ktorych czas jest cenniejszy od czasu innych - skądś się wzieli tacy szeryfowie bo ktoś musi chronić praworządne cipy dające się wyprzedzać w takich miejscach lewym pasem i wymuszać pierwszeństwo.<br><hr>Krool<br>Komentatorzy napisał(a):To może napisać tylko ktoś nie ogarniający lub broniący takich prostych czynności jak jazda z podobną prędkością do pojazdu obok, zostawienie przed sobą miejsca na jeden pojazd, płynna zmiana pasa ruchu.
Gdzieś na sieci jest fotka pokazująca jak to dzięki szeryfowi korek sięga dwa razy dalej niż mógłby i blokuje rondo.<br><hr>wertal<br>Komentatorzy napisał(a):Pierniczysz Pan, czytaj ze zrozumieniem. Wymuszenie pierwszeństwa = wymuszenie zmiany prędkości pojazdu lub kierunku jego jazdy; gdyby lewy pas czekał grzecznie na płynne udostępnienie pasa ruchu to by nie było tematu. Nie ogarniasz to ty prostego czytania ze zrozumieniem, trzeba było nie uczyć sie przepisów z memów z internetu tylko kodeks poczytać, komedia z takimi naukowcami...<br><hr>krool<br>
Szeryf jest członkiem grypy prawego pasa, która nawet po dojechaniu do zwężenia za nic nie w puści kogokolwiek pomiędzy siebie a pojazd jadący przed nim.
Ciekawe że nikt nie pomyśli że szeryfując doprowadza do identycznej sytuacji przed zwężeniem jaka miałaby miejsce gdyby nie blokował lewego pasa. Ale co tam za nim. Ważne co przed nim, prawda? <br><hr>RAMA
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powiem jak jest. Motocyklista trochę przesadził z tą reakcją, tylko jak jedziemy w korku i wszyscy schodzą się do jednego pasa to znajdują się tacy co nie potrafią się dostosować i muszą cała kolumnę wyprzedzić bo przecież podgonią, Ciul z tym że inni potrafili normalnie zjechać do jednego pasa, trzeba przycwaniakować i jechać do końca. Dużo jeżdżę i często widzę że ktoś blokuje wolny pas, ale według mnie ma racje. A na szczęście nie spotkałem się z takim czym żeby ktoś motocykla w takiej sytuacji nie przepuścił. <br><hr>Damian
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To jest autostrada, a nie zwykła droga krajowa czy obwodnica miasta i należy jeździć tak aby jak najbardziej niwelować wszelkie zatory, jeśli wszyscy by jechali jednym pasem to korek po 10 minut by sięgał kilka kilometrów... bez sensu. No i na tej A4 przez takie działanie często dochodzi do wypadków i jeszcze większych korków.<br><hr>ŁukaszKomentatorzy napisał(a):Powiem jak jest. Motocyklista trochę przesadził z tą reakcją, tylko jak jedziemy w korku i wszyscy schodzą się do jednego pasa to znajdują się tacy co nie potrafią się dostosować i muszą cała kolumnę wyprzedzić bo przecież podgonią, Ciul z tym że inni potrafili normalnie zjechać do jednego pasa, trzeba przycwaniakować i jechać do końca. Dużo jeżdżę i często widzę że ktoś blokuje wolny pas, ale według mnie ma racje. A na szczęście nie spotkałem się z takim czym żeby ktoś motocykla w takiej sytuacji nie przepuścił. <br><hr>Damian<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
I właśnie takie płytkie myślenie powoduje to że ludzie mają innych w d*** i cisną lewym do końca gdy inni grzecznie się ustawiają. Twój czas jest ważniejszy od czasu innych?<br><hr>DamianKomentatorzy napisał(a):a ten lewy pas dalej zamknięty w jakmi celu? aż korci żeby na niego wskoczyć i ominąć kolumnę <br><hr>mix<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ale na A4 prawie codziennie się coś dzieje. I co z tego gdzie się zaczną schodzić w jeden pas, 10m przed czy 300m, ważne żeby uszanować innych i też tak się zachować. A nie zapierdalać lewym o 50 więcej niż idzie prawy, a pytasz dlaczego? Bo jak jest zwężka to nic nie zmieni że będą szły dwa pasy, i tak będą musiałby się zejść więc o czym Ty mówisz?<br><hr>DamianKomentatorzy napisał(a):Powiem jak jest. Motocyklista trochę przesadził z tą reakcją, tylko jak jedziemy w korku i wszyscy schodzą się do jednego pasa to znajdują się tacy co nie potrafią się dostosować i muszą cała kolumnę wyprzedzić bo przecież podgonią, Ciul z tym że inni potrafili normalnie zjechać do jednego pasa, trzeba przycwaniakować i jechać do końca. Dużo jeżdżę i często widzę że ktoś blokuje wolny pas, ale według mnie ma racje. A na szczęście nie spotkałem się z takim czym żeby ktoś motocykla w takiej sytuacji nie przepuścił. <br><hr>Damian<br>Komentatorzy napisał(a):To jest autostrada, a nie zwykła droga krajowa czy obwodnica miasta i należy jeździć tak aby jak najbardziej niwelować wszelkie zatory, jeśli wszyscy by jechali jednym pasem to korek po 10 minut by sięgał kilka kilometrów... bez sensu. No i na tej A4 przez takie działanie często dochodzi do wypadków i jeszcze większych korków.<br><hr>Łukasz<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A co do tego to motocyklista przejechał normalnie więc nie wiem po co ta cała gestykulacja i wyzywanie. Jeżdże tyle lat i nie zachowałbym się tak. Wstyd<br><hr>Ja
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zapewne w celu umozliwienia przejazdu pojazdom budowy <br><hr>J-kobKomentatorzy napisał(a):a ten lewy pas dalej zamknięty w jakmi celu? aż korci żeby na niego wskoczyć i ominąć kolumnę <br><hr>mix<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
kto i za co (jaja, masło?) dał ci prawo jazdy, matołku?<br><hr>wawiakKomentatorzy napisał(a):Powiem jak jest. Motocyklista trochę przesadził z tą reakcją, tylko jak jedziemy w korku i wszyscy schodzą się do jednego pasa to znajdują się tacy co nie potrafią się dostosować i muszą cała kolumnę wyprzedzić bo przecież podgonią, Ciul z tym że inni potrafili normalnie zjechać do jednego pasa, trzeba przycwaniakować i jechać do końca. Dużo jeżdżę i często widzę że ktoś blokuje wolny pas, ale według mnie ma racje. A na szczęście nie spotkałem się z takim czym żeby ktoś motocykla w takiej sytuacji nie przepuścił. <br><hr>Damian<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
i wełaśnie takie bezmózgowia jak ty powodują powstawanie korków dwa razy dłuższych niż przewiduje rozsądek i prawa fizyki.<br><hr>wawiak
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ostatnio jak jechałem na Wrocław to Pan w białym Fiacie doblo jechał ponad 50 km za mną. Jechalem praktycznie cały czas 140 a on za mną zjeżdżałem na prawy pas po wyprzedzaniu, a on za mną. Raz bylem na lewym pasie z 4 min bo wyprzedzalem rząd tirów. Gosc mnie wyprzedził przed zwężeniem i zjechał na prawy pas przed tira, chciałem zjechać na prawy pas. Ani Pan z tira ani z Fiata nie chcieli mnie puscic, wiec chciałem wyprzedzić zeby znajsc innego normalnego kierowce, a tu co Pan z fiata zaczął zjeżdżać mi droge. Byłem juz prawie na pasie zieleni a on sb jechał środkiem. Ciągło sie to tak przez dobry kilometr. W koncu kierowca tira odpuscił i zrobił mi lukę. Co zrobiłem źle? W jaki sposób zaszkodzilem tym ludziom? Potrafi mi to ktos wytłumaczyć? <br><hr>Kierowca
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 33
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości