[Aktualności] Road rage po kanadyjsku
Posty: 9
• Strona 1 z 1
[Aktualności] Road rage po kanadyjsku
Dyskusja na temat: Road rage po kanadyjsku
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Road rage po kanadyjsku
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Road rage po kanadyjsku
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Parę równoleżników na południe i nie obyłoby się bez użycia klamki, bynajmiej nie tej przy motocyklu czy też drzwiach samochodu
<br><hr>sQit

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Noi w czym tu niby jakieś "napięcia i zwroty akcji". Ok jakby sie roztrzaskał o niego to faktycznie, ale tak to tylko ten w pickupie go przeprosił tamci też jakoś sie nie narzucali i wszyscy odjechali bez krzyku. <br><hr>Endriex
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kolega, widzę, nieobeznany z zagadnieniem sarkazmuKomentatorzy napisał(a):Noi w czym tu niby jakieś "napięcia i zwroty akcji". Ok jakby sie roztrzaskał o niego to faktycznie, ale tak to tylko ten w pickupie go przeprosił tamci też jakoś sie nie narzucali i wszyscy odjechali bez krzyku. <br><hr>Endriex<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
On nie wymusza pierwszeństwa. Gość złapał pobocze prawym tylnym kołem i go zarzuciło. Sam osobiście na miejscu motocyklisty bym się wkurzył ale za taką reakcje gości w samochodzie pewnie szybko by mi przeszło. W końcu to jest Kanada, tak nie istnieje przemoc.
<br><hr>SML

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
bynajmniej to nie przynajmniej<br><hr>hejekKomentatorzy napisał(a):Parę równoleżników na południe i nie obyłoby się bez użycia klamki, bynajmiej nie tej przy motocyklu czy też drzwiach samochodu<br><hr>sQit<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
chyba na kalkulatorze to oglądałeś... gościu rusza powoli z pobocza i zawraca nie patrząc się czy coś jedzie, bo przecież tam nic nie jeździ... dobrze, że motocyklista się patrzył czujniej niż ten gość..<br><hr>DRZKomentatorzy napisał(a):On nie wymusza pierwszeństwa. Gość złapał pobocze prawym tylnym kołem i go zarzuciło. Sam osobiście na miejscu motocyklisty bym się wkurzył ale za taką reakcje gości w samochodzie pewnie szybko by mi przeszło. W końcu to jest Kanada, tak nie istnieje przemoc.<br><hr>SML<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dobre!Komentatorzy napisał(a):Noi w czym tu niby jakieś "napięcia i zwroty akcji". Ok jakby sie roztrzaskał o niego to faktycznie, ale tak to tylko ten w pickupie go przeprosił tamci też jakoś sie nie narzucali i wszyscy odjechali bez krzyku. <br><hr>Endriex<br>Komentatorzy napisał(a):Kolega, widzę, nieobeznany z zagadnieniem sarkazmu<br><hr>MotoOlo<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dobrze użył, przeczytaj dwa razy.<br><hr>bbKomentatorzy napisał(a):Parę równoleżników na południe i nie obyłoby się bez użycia klamki, bynajmiej nie tej przy motocyklu czy też drzwiach samochodu<br><hr>sQit<br>
Komentatorzy napisał(a):bynajmniej to nie przynajmniej<br><hr>hejek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości