Kask Szczękowy jakość, a cena

[lukasz.milczarski]

Czolem!
Przymierzam sie do zmiany garnka mianowicie posiadam obecnie kask z dolnej polki LS2 za ktorego zaplacilem ok 500zl, jest glosny i po dwoch sezonach sie rozszczelnil dosc moxno bo dmucha wszedzie.
Ale do rzeczy jezdze golasem, trasy rozne od krotkich po ponad 500km dziennie,
Wydaje mi sie, ze najlepszy stosunek jakosci do ceny ma nolan n104 evo, moje pytanie czym sie rozni evo, classic czy absolute bo nie potrafilem wylapac roznicy, latalem chwile w schubert c3 pro i c2 i dla mnie nie warte tego hajsu..wiec wydaje mi sie, ze ten nolan powinien byc ok pytanie tylko ktory mam nadziejd, ze pomozecie pozdroweczki LwG!

[setup]

Witaj,
Jeździłem w kasku nolan 104 classic. Jeździłem też w kasku Shoei Neotec i rzeczywiście jeśli chodzi o poziom hałasu to różnica była mała, według mnie na tyle mała że szkoda hajsu na szuja.
Co do modelów nolan 104 to najpierw był classic, potem evo a teraz najnowszym modelem jest absolute.
Nie wiem jaka jest różnica pomiędzy evo a absolutem, ale pomiędzy classic a evo była taka że został zniwelowany odrobinę poziom głośności. OIDP został zabudowany suwak do blendy oraz zostały doszczelnione zawiasy szczęki. A i chyba przy okazji zmienili rozmiarówkę tj. classic miałem XL a evo musiałem mierzyć 2XL ale musisz to sobie potwierdzić przymierzając oba kaski.
Z wad kasku:
- stosunkowo ciężki chyba 1760 gr wersja XL
- skorupa XL duża i przez to mało aerodynamiczny (BTW wyglądasz trochę jak kosmonauta )
- mnie uwierała listwa micro zapięcia (teraz mam inny kask z micro i nie mam tego problemu)
- po roku od zawiasów pojawiły się otarcia - co prawda nie widoczne po zamknięciu kasku ale jednak
- zaczął trzeszczeć, choć nie przeszkadza to w jeździe
- po roku czasem zacinała się blenda przy podnoszeniu - podnosi się na sprężynie
- otwarcie na pierwszy ząbek szyby powoduje dość duży przeciąg w kasku i wali wiatrem w oczy

Z zalet:
- duży wizjer (choć patrz ostatni myślnik wyżej)
- dobra wentylacja
- mechanizm otwarcia szczęki można obsługiwać w rękawicy, choć jest inaczej niż u konkurencji
- po podniesieniu szczęki, jest wyraźne blokowanie i dzięki ruchowi eliptycznemu stosunkowa mała powierzchnia naporu wiatru. Innymi słowy można otworzyć i jechać, choć powinno się jeszcze zablokować suwakiem P/J ale nigdy tak nie rozbiłem i nie miałem problemów
- skuteczny pinlock i blenda

Reasumując za tą kasę jak szukasz szczękowca to będzie dobry wybór.

Ja osobiście wyleczyłem się z szczękowców i jeżdżę teraz w integralu. Ale mi zależało na zniwelowaniu hałasu. Jeździłem moto z szybą i deflektorem, nie wiem czy na golasie nie będziesz miał głośniej.
Aha w nolanie często jeździłem w zatyczkach obecnie nie ma takiej konieczności.

[lukasz.milczarski]

Dzieki za wyczerpujaca odp w takim rszie nie wiem czy nie szukac dalej, moze shark? Po prostu lubie otworzyc szczeke jak stoje w korku czy wolno po miescie jade co do absolute to jest to moedl na ten rok nolana, lepsza wentylacja itp. chyba ze cos innego mozesz polecic to obadam

[Zimny72]

W tej kwocie do golasa zainteresowałbym się Shark'iem Speed-R.
Żeby się nie powtarzać - tutaj o nim dyskutowaliśmy:
http://forum.scigacz.pl/viewtopic.php?t=114864 (otwórz link)

[lukasz.milczarski]

Fajby w dobrej kasie tylko, ze to integral musze przemyslec temat czy integral czy szczekowy

[setup]

Dzieki za wyczerpujaca odp w takim rszie nie wiem czy nie szukac dalej, moze shark? Po prostu lubie otworzyc szczeke jak stoje w korku czy wolno po miescie jade co do absolute to jest to moedl na ten rok nolana, lepsza wentylacja itp. chyba ze cos innego mozesz polecic to obadam

też tak miałem ale jak policzyłem to wyszło mi jednak że więcej jadę przelotowo niż stoję w korku czy też w żółwim tempie a więc integral lepiej się sprawdza.
Żebyś mnie dobrze zrozumiał ogólnie nolan na szczękowca jest dość dobry, ma minusy ale który kask ich nie ma? A każdy szczękowiec będzie głośniejszy niż integral i będzie też od niego cięższy.

[Glenroy]

Fajby w dobrej kasie tylko, ze to integral musze przemyslec temat czy integral czy szczekowy

Przemyśl, ja też myślałem i rozpisując sobie na kartce potrzeby, wszystkie za i przeciw wyszło mi 10:1 za integralem z blendą, bo w sumie na moje, szczękowiec przydatny by był, gdybym chciał z kimś pogadać, albo napić się czegoś w trasie, gdzie i tak muszę się zatrzymać, a jednak nie ma nic przyjemniejszego, niż zdjęcie kasku na pauzie w trasie i przewietrzenie trochę tak samo łepetyny jak i samego garnuszka .

[lukasz.milczarski]

Dzieki , zrobie przymiarke do nolana n104 absolute, do tego integralnego sharka, i w sumie pare stowek drozszego c3pro od nolana i zobacze na co padnie wybor . W schuberthcie pojezdzilem ale mocno zfatygowanym wiec zobacze jak bedzie w nowym

[jasnoksieznik]

Przymierz Sharka, Shoeia, HJC, Nolana. Jesli sie da, to jeszcze Caberga. Wszystkie marki maja model "intregral" i "integral z blenda" sredniej klasy.
Moje wrazenie bylo takie, ze Nolan i Shoei mialy ciut gorszy stosunek jakosci do ceny. Schuberth jest lepszy, ale rzeczywiscie nieproporcjonalnie drozszy.

Wybierz ten, ktory najlepiej pasuje do twojej glowy. Kask ma byc ciasny jak zadek weza, ale nie ma uciskac. Mi np. Nolan zupelnie nie lezy, a HJC pasuja jak ulal.