Cichy kask do 1500zł

[BloodOnIce]

To mój pierwszy post, więc na wstępie chciałem serdecznie przywitać wszystkich użytkowników forum!

Przechodząc do konkretów, to tak jak w tytule tematu, szukam cichego kasku motocyklowego. Obecnie posiadam niskobudżetowy Carberg V2 407. Jednak jest on tak głośny, że nawet z zatyczkami do uszu, słyszę wyraźny, irytujący szum.

Co do wymagań jakie mam odnośnie kasku, oprócz dobrego wyciszenia, to cena. Nie może być droższy niż 1500zł (więc taki Schuberth C3 już przekracza moje możliwości finansowe). Jeśli chodzi o typ, to może być zarówno integralny, jak i szczękowy (choć wolałbym tę pierwszą opcję). Nie jeżdżę jakoś bardzo szybko (rzadko przekraczam 125km/h), więc to nie musi być jakieś nie wiadomo co, ale żeby przynajmniej przy takiej prędkości, szum nie gwałcił mi uszu.

Przekopałem się przez pół internetu w poszukiwaniu odpowiedniego kasku, jednak natrafiłem na bardzo rozbieżne opinie:
-Shoei Qwest - Reklamowany jako bardzo cichy, do tego część opinii różnych ludzi to potwierdza. Myślę: "O, fajnie! Cichy, dobra cena, w końcu znalazłem to czego szukam". Za chwilę znajduję komentarze na jakiejś innej stronie, że w rzeczywistości jest on bardzo głośny i że koło cichych kasków nawet nie leżał.
-HJC RPHA 10 plus - To samo! Parę osób twierdzi, że bardzo dorze wyciszony, padają wręcz opinie, że to "jedyny słuszny wybór", z kolei następna grupa, jako wady tego kasku podaje duży poziom hałasu. I komu tu wierzyć?

Znalazłem jeszcze kilka innych, na temat których również były podzielone zdania, no i przyznam że mam już teraz mętlik w głowie. W połowie kwietnia planuję dłuższą wyprawę motocyklem, więc chciałbym do tego czasu kupić już jakiś porządny kask. Dlatego też zwracam się do Was z prośbą, abyście mi doradzili, co wybrać. Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam.

[lagiboy]

ja kupiłem w zeszłym roku shoei xr-1100 za ok 1500zł i komfort, wyciszenie, aerodynamika i wykonanie jest na bardzo dobrym poziomie. Kolego na trasę zabierz zatyczki do uszu 3M, jaki kask by nie był i tak będzie szumieć. wybierz kask wygodny i taki który dobrze leży na głowie.

[qubus333]

BloodOnIce - 'odczuwanie' hałasu zapewne zależy od indywidualnych cech jeżdżącego. Jednemu będzie przeszkadzało gwizdanie wiatru' już przy 80km/h a innego nic nie ruszy.
Do tego jeszcze dodajmy różne rodzaje pozycji na motocyklu, owiewki lub ich brak i mamy tyle opinii ilu jest motocyklistów. O wieku i utracie słuchu u emerytów nie wspomnę

Kiedyś też szukałem 'cichego' kasku - czytałem, pytałem, pożyczałem od kumpli na testy.
I w końcu znalazłem - zatyczki do uszu 3M.
W mieście i na krótkie przejażdżki (zwłaszcza latem leniwe przeloty gdy i tak jeżdżę z uchyloną szybką) nie używam ale w trasie to już nie wyobrażam sobie bez nich jazdy. Wyciszają a jednocześnie 'nie odcinają' od rzeczywistości.