Warn

[Glenroy]

Póki co, to tylko ja tu przyjąłem

Ja już pisałem, że mam w d*pie czy dostanę warna, czy nie, pod warunkiem, że senek też zostanie odpowiednio potraktowany. Tym bardziej, że jak sam zauważyłeś pełni odpowiedzialną rolę na forum, pełni rolę gościa, który ma pilnować porządku a nie robić szambo, i nie, nie zasłaniam się jego rangą, ale ktoś kto jest moderatorem powinien trzymać swoje emocje na wodzy. Ja już napisałem, gdyby senek zachował się jak człowiek, bo z chęcią bym go przeprosił, i nie nie przemyślałem tego teraz, taką mam naturę, że jeżeli kogoś urażę, to nie unoszę się dumą i potrafię przeprosić, tak samo jak zachować kulturę wypowiedzi. Ale kiedy ktoś wybucha jak dooopa po kebabie, to sorry, ale nie widzę powodów aby kogokolwiek w chwili obecnej przepraszać.

[kravec]

Panowie-... przestańcie w końcu pisać czego to nie macie tutaj w dupie itd. Jak się nie podoba- nikt nie każe tutaj wchodzić. Mam już dosyć czytania jak to każdy ma w dupie że dostanie warna a chwilę później wypisywanie, że: "a on nie dostał". Koniec z pieprzeniem, że "lata mi to koło...", "mam w ..... że dostanę warna" itd. Nie- nie macie tak do końca w dupie bo wiąże się to też choćby z poczuciem sprawiedliwości. Zacznijcie ubierać to w inne słowa bo jest to też wyraz braku szacunku do grona moderatorów, od którego w moim odczuciu szacunek otrzymujecie. Szanujmy się nawzajem a będzie dobrze. Pisanie o tym jak to koło czegoś nam lata działanie innych tutaj jest najzwyczajniej niegrzeczne. Żeby nie używać innych słów. Dorośli jesteśmy to chyba się dogadać umiemy co?

[lagiboy]

na moje to na dwór i na gołe klaty.

[kravec]

Ja się mogę rozruszać za Seweryna Ale kaski, napięstniki i ochraniacze na piszczele- grzbiety stóp mają być

Od 5 lat regularnie nie ćwiczę więc nie mam przewagi

[lagiboy]

nie ma kurwa ochraniaczy, napisałem na gołe klaty się rozdaje, trzeba umieć przyjąć
a kto mówił że będzie sprawiedliwie? życie...

[Czester]

Ja tam chętnie się ponapierdalam w stylu Kimbo Slice

[kravec]

Ja tam chętnie się ponapierdalam w stylu Kimbo Slice

Ale na street czy w UFC?

[suhy-19]

senek ja Ci zawsze pomoge jak cos dawaj znac

[Czester]

Ja tam chętnie się ponapierdalam w stylu Kimbo Slice

Ale na street czy w UFC?

Proste, że street. W UFC Kimbo za dużo nie nafikał.

[kravec]

Ja tam chętnie się ponapierdalam w stylu Kimbo Slice

Ale na street czy w UFC?

Proste, że street. W UFC Kimbo za dużo nie nafikał.

O to mi chodziło

To Seweryn kompletuje widzę drużynę pierścienia. Ochrona, karate, zęby.. może jakiś kucharz dołączy?

[madcap]

obawiam się, że jedyne co tu potrafimy ugotować to jaja na twardo ...

[lagiboy]

i tu byś się zdziwił
jedno ale, nie zmywam, noże sobie sam naostrzę
poza tym na koniec rozpalimy ognicho, wytoczymy krate browara i coÅ› na ogniu siÄ™ upiecze.

[kravec]

W sumie... źle walnąłem bo ja też w kuchni często siedzę.

Lagiboy- masz jakieÅ› kamienie do polecenia?

[Czester]

A kto tu karate uprawia?

P.S. Ja też lubię kuchcić

[kravec]

Ja.. ale od dawna nieregularnie

[Vergon]

Ja tylko podnoszenie ciężarów, przeważnie takich po 0,5kg netto.
Mogę komuś kosę wsadzić pod żebro jak już ze sprzętem wyskakujecie

Kravec kozak ostrzałka z Lidla Powerfix o taka, poczytaj na forach o niej, mam polecam:

[kravec]

Kurcze ale tak "profesjonalnie" to się na kamieniach wodnych ostrzy. Tylko że nie mam dobrego. Raz w megapunkcie jak zapytałem to mnie ceną zabili- 320zł. Czytałem o Taidea'ch- koło 80zł. To już by miało większy sens przy moich raczej lichych nożach.

Chociaż może do podostrzania takich gorszych noży i nożyczek by się dobrze coś takiego sprawdziło. Często to się pojawia?

PS. Wiem że leci offtop ale o to chodziło

[Vergon]

Zacznijmy od tego, że ostrzyć to trzeba umić Kamienie same nie naostrzą, więc średnio widzę sens uczenia się na kamieniach dlatego też kupiłem to.
Co jakiś czas, nie wiem dokładnie, ale błyskawicznie znika, ja kupiłem na OLX.

[kravec]

No trzeba. I czasu to też zajmuje. Ale jak się postarasz to później w kuchni się śmiga

[Czester]

Ja mam poważny problem z tym ostrzeniem, ponieważ nie potrafię delikatnie i skutecznie naostrzyć noża, żeby nie uszkodzić go mechanicznie. Ogólnie noży mam w cholerę, bo jak mi "stary" się stępi, to kupuję nowy. Ostatnio kupiłem nawet nóż z ostrzem ceramicznym, w cichej nadziei, że długo wytrzyma bez ostrzenia, a tu doopa. Da się w ogóle ostrzyć ceramikę we własnym zakresie?