Czyścić łańcuch czy nie?

[Paniczos]

Będąc w serwisie Yamahy człowiek powiedział mi, abym nie czyścić łańcucha jedynie dbał o to by był nasmarowany. Dobrze mówił? Miał rację czy też nie?

[gregor1365]

Stan maszyny świadczy o jej właścicielu a łańcuch to prawie jak wizytówka. Dwa, że piach wciskając się w szczeliny powoduje szybsze zużycie całego elementu. Jak Ci się nudzi przy czyszczeniu (a to chwilunia jest krótka), to kolega czteropak umili czas.

[Kirgeron]

Ja co zakończenie sezonu robię coś takiego. Biere takie przydatne coś za 2 dychy za Allegro:



Zaraz zostanę zbluzgany "na co ci to?". Bardzo przydatne, lepsze zwykłych szczotek czy pędzli.

Podstawiam miske z naftą pod łańcuch, tylne koło na stojak i jadę cały łańcuch naftą tą szczotką. Potem odtłuszczaczem (tańsza wersja to woda z detergentem, jak napisał senekkorzenna). Na końcu wypsikuje cały łańcuch kompresorem, tak aby był cały suchy, a na samym końcu spray do łańcucha Motula.

Prawidłowo konserwowany napęd wytrzyma długo. Ja często smaruje (co 500 km) i 2-3 razy w sezonie czyszczę tak jak napisałem. Kupiłem moto przy przebiegu 14 tys. km, zrobiłem do tego 20 tys. i tylko raz naciągnąłem delikatnie łańcuch i latam dalej. Z kolei w ogóle niedbany napęd miałem w swoim pierwszym moto i wytrzymał jakieś 10 tys. km i go szlag trafił.

[lagiboy]

żwyotność całkiem dobra. można kupić zmywacz do łańcucha w sprayu. ma dobre ciśnienie i fajnie czyści łańcuch. schodzi cała butelka na czyszczenie. tak jakby ktoś nie chciał się bawić z naftą. albo WD-40 i szczoteczka plus szmata.

[Fugu]

https://www.louis.de/artikel/kettenmax- ... t/10003114

Zakladasz, krecisz kolem, zrobione.

[lagiboy]

kręcisz kołem jak kręcisz kołem ale taka podstawka pod koło by mi się przydała. dzięki fugu

[Kirgeron]

Fugu żeś teraz poleciał, aż to zamówiłem.

[lagiboy]

senek a dlaczego?

dla wszystkich którzy uważają że WD-40 robi coś oringom.
http://www.thumpertalk.com/topic/534631 ... gs-a-test/

dla ścisłości, używam WD-40 do czyszczenia łańcucha od roku i jedyne co zauważyłem to że nie jest taki zasrany czarnym masłem jak w przypadku zastosowania smaru do łańcucha. jeżdżę w deszczu a WD-40 ma genialną funkcję wypierania wody, po odparowaniu rozpuszczalnika zostaje olej. Zapobiega korozji, nie chlapie na koło, jedyne co to trzeba go używać częściej niż smaru.

[Fugu]

WD 40 to kombinacja benzyny i lekkich olejow - sytuacja jest podobna do czyszczenia przy pomocy nafty.

https://pl.wikipedia.org/wiki/WD-40

[radzix27]

Odświeżam temat gdyż nie chcę zakładać nowego a sprawa dotyczy czyszczenia łańcucha.

No właśnie, podpowie ktoś czym wyczyścić łańcuch, który jest bardzo brudny? Czarny od zalegającego smaru. Zużyłem cały środek do czyszczenia łańcuchów a efektu za bardzo nie widać. Nie pomyślałem, żeby najpierw tą warstwę starego smaru zebrać jakimś kawałkiem starej szmaty, może wtedy dałbym radę to wyczyścić.
Do głowy wpadł mi pomysł potraktowania łańcucha myjką ciśnieniową. Próbował ktoś? Później smar i jazda

[Glenroy]

Do głowy wpadł mi pomysł potraktowania łańcucha myjką ciśnieniową.

Jeden z lepszych sposobów na...zniszczenie łańcucha. Fakt, że z łańcucha usuniesz wszystko, od brudu, po o-ringi

Później smar i jazda

Po takim zabiegu, to później już nie będzie czego smarować

Nafta oświetleniowa, pędzelek, szczoteczka do zębów, albo szczotka do czyszczenia łańcucha, której zdjęcie znajdziesz w postach wyżej, 2 piwa, godzinka wolnego czasu i jedziesz, pędzelkiem smarujesz na bogato cały łańcuch naftą, czekasz chwilę, szczoteczka w dłoń i szorujesz, wycierasz jakąś szmatką, i jeżeli nadal jest syf, wracasz do początku, i tak aż łańcuch zacznie nadawać się do użytku, później jakiś spray do mycia łańcuchów, albo chociaż jakiś zmywacz uniwersalny do odtłuszczenia, nowy smar i jazda.

[riderZ056]

Nafta oświetleniowa, pędzelek, szczoteczka do zębów, albo szczotka do czyszczenia łańcucha, której zdjęcie znajdziesz w postach wyżej, 2 piwa, godzinka wolnego czasu i jedziesz, pędzelkiem smarujesz na bogato cały łańcuch naftą, czekasz chwilę, szczoteczka w dłoń i szorujesz, wycierasz jakąś szmatką, i jeżeli nadal jest syf, wracasz do początku, i tak aż łańcuch zacznie nadawać się do użytku, później jakiś spray do mycia łańcuchów, albo chociaż jakiś zmywacz uniwersalny do odtłuszczenia, nowy smar i jazda.

Ja dodatkowo owijam tylne koło i tłumik starymi plakatami, żeby a) przy szorowaniu nie przenieść całego smaru z łańcucha na oponę, b) nie siedzieć drugiej godziny czyszcząc tłumik, felgę, ramię wahacza i co tam jeszcze jest. A czyszczę szczotką do mycia naczyń, koszt 5 zł a z powodzeniem zastępuję profesjonalną szczotkę do łańcucha.

[Glenroy]

Ja dodatkowo owijam tylne koło i tłumik starymi plakatami, żeby a) przy szorowaniu nie przenieść całego smaru z łańcucha na oponę, b) nie siedzieć drugiej godziny czyszcząc tłumik, felgę, ramię wahacza i co tam jeszcze jest. A czyszczę szczotką do mycia naczyń, koszt 5 zł a z powodzeniem zastępuję profesjonalną szczotkę do łańcucha.

Zabezpieczenie moto to podstawa, wiadomo ja i tak po zakończonym kizianiu łańcucha przemywam oponę benzyną ekstrakcyjną, żeby ją odtłuścić z wszelakiego syfu. Ogólnie łańcuch czyszczę głównie WD-40, jak mam na prawdę zasyfiony, to biorę już naftę, smarowanie też różnie, jak jeżdżę tylko krótkie trasy, to często używam oleju przekładniowego, częściej przecieram, częściej smaruję, mam bardziej czysty łańcuch, w trasy już idzie prawilny smar . Sam łańcuch czyszczę szczoteczką do paznokci, gorzej dostępne miejsca, np ślizgacz, czy zębatkę zdawczą, traktuję już szczoteczką do zębów. Z drugiej strony, taka profesjonalna szczoteczka kosztuje niecałe 10 zł na znanym portalu

[luuuki]

A czyszczenie naftą jest całkiem bezpieczne? nie reaguje z gumą?.Miałem kiedyś taki przypadek,wymieniałem klocki w moto i okazało się że tłoczki są zapieczone ,gdzieś w necie wyczytałem że nafta dobrze odrdzewia itd. no to wrzuciłem cały zacisk do wiadra i zalałem naftą zapomniałem zdjąć uszczelki gumowe z zacisku na drugi dzień ,po wyciągnięciu z wiadra uszczelki zrobiły się dwa razy większe i były do wyrzucenia.Ale z drugiej strony wszelkie odrdzewiacze też są na bazie nafty.

[henio12323]

nafta nie do konca własnie jest " zdrowa" dla gumy, ale jak sie myje łancuch to nie cały dzien tylko 10 minut dlatego wazne jest osuszenie z tej nafty albo przepłukanie