Sporty ekstremalne
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
Ja wiem czy takie ekstremy... Ja tylko jazda po hałdach i opuszczonych kopalniach, oraz szaleństwa specjalnie przygotowanym samochodem (brak wygłuszeń, wszystkiego co się pali i niepotrzebnie obciąża, delikatne mody silnika) po nieużytkach, pochyłościach bocznych 45 stopni a nawet hopki się zdarzały. Teraz dużo pracuję i nie mam czasu, no i czasy nie te ale poza tym lubię eksplorować dna zbiorników wodnych i zwiedzać dawne poligony, resztki okopów itd.
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
ostatnio sport extremalny jaki uprawiałem to był wjazd hornetem do kamieniołomu przez bramę "zakaz wjazdu" "tylko personel" "detonacja jest poprzedzona syngałem dźwiękowm..." to ostatnie doczytałem po wyjeździe.
edit
jeszcze mi się przypomniało że w zeszłą sobotę w pubie piłem chyba wszystko co mieli w barze, nie wszystko pamiętam ale wiem że był rum z colą, gin z tonikiem, lager, ale, jakiś zielony kermit o smaku kokosa, JD, Koppaberg, czysta wóda, jagger bomb, potem już przestałem... pytać co piję... było mi wszystko jedno.
edit
jeszcze mi się przypomniało że w zeszłą sobotę w pubie piłem chyba wszystko co mieli w barze, nie wszystko pamiętam ale wiem że był rum z colą, gin z tonikiem, lager, ale, jakiś zielony kermit o smaku kokosa, JD, Koppaberg, czysta wóda, jagger bomb, potem już przestałem... pytać co piję... było mi wszystko jedno.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
kravec napisał(a):Nick.... avatar.... temat....
Tylko ja i tym pomyślałem czy ktoś jeszcze?
Wchodziłem w niedzielę na Kasprowy Wierch na ekstremalnym kacu... może być?
O k*rwa! Faktycznie, Piter Stunter!
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
od razu mi sie przypomnialo
viewtopic.php?t=10574&postdays=0&postorder=asc&start=0
szkoda tyllko ze juz wiekszosc zdjec nie aktywna

szkoda tyllko ze juz wiekszosc zdjec nie aktywna

aprilia RSV4
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
CzesterTX napisał(a):kravec napisał(a):Nick.... avatar.... temat....
Tylko ja i tym pomyślałem czy ktoś jeszcze?
Wchodziłem w niedzielę na Kasprowy Wierch na ekstremalnym kacu... może być?
O k*rwa! Faktycznie, Piter Stunter!
No! Jeszcze są tu tacy co pamiętają

Suhy-
Szkoda bo Marcin i Bunny mieli dobre sesje. Moje się jeszcze jakimś cudem uchowały widzę.
Jakbyśmy znaleźli te tematy gdzie on pisał to by dopiero było. Ale nie pamiętam czy ich nie wypierniczyliśmy wtedy.
A co do tego jak dawno Walenty- niedługo mi 10 lat tutaj stuknie. Ale było 2/3 przerwy. Mam już forumową siwą brodę

-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
są tacy co pamiętają różne osoby jak Pati, piter, Sajmon, Evil, ponczuś i cała plejada innych oraz różne tematy.
ale z nimi nie wdaję się w szczegóły, bo młodzież się zaczerwieni
ale z nimi nie wdaję się w szczegóły, bo młodzież się zaczerwieni

(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5896
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Dodaj jeszcze takich gości jak Szafa, Konio, Zadzior (aka Deadmau5), Cycu, Trener (aka Ms407), Rossavu, Gruby19 i cały Amarena Team. No i jeszcze kupa ludzi, o których zapomniałem. Bez nich to już nie to samo forum
Sam też już dawno przestałem się tu aktywnie udzielać, czasem tylko z sentymentu coś pospamuję. Kiedyś to tu było na prawdę wesoło, forum tetniło życiem. W hydeparku aż kipiało od tematów, leciały warny i bany, reklamiarzy i spamerów skutecznie tępiono a z idiotów cisnęło się bekę. Pamiętam całonocne pogawędki o dupie maryni do czwartej nad ranem, czy też wspólne picie przez internet
Były nawet scigaczowe batalie w Counter Strike, choć osobiście nie brałem w nich udziału. A teraz to tylko co drugi temat to jacyś zjebani reklamiarze, a i ogólnie hooyem tu śmierdzi.


Ostatnio edytowano 15/9/2015, 07:14 przez Czester, łącznie edytowano 1 raz
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
oj tam
zima idzie
wkrótce znów wysypie tematów do kręcenia
zima idzie
wkrótce znów wysypie tematów do kręcenia
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5896
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Ja zagrałem w Countera ze 2 razy. Rypali mnie przez ściany w 2 sekundy po narodzinach- zrezygnowałem. Simon tak podkręcił wszystko że wyglądało to podobnie do matrixa.
W ogóle na YT jest chyba jeszcze filmik nakręcony przez Simona jak się chwilę w u mnie w mieście spotkaliśmy jak był przejazdem. Nie- nie pokażę wam bo się wstydzę
Kiedyś jeszcze Lovtza z Cichym się udzielali... i ten co miał avatara z Ryśkiem z klanu.. jak on miał? Było parę osób które mocno ogarniały temat- teraz nam tego brakuje niestety.
W ogóle na YT jest chyba jeszcze filmik nakręcony przez Simona jak się chwilę w u mnie w mieście spotkaliśmy jak był przejazdem. Nie- nie pokażę wam bo się wstydzę

Kiedyś jeszcze Lovtza z Cichym się udzielali... i ten co miał avatara z Ryśkiem z klanu.. jak on miał? Było parę osób które mocno ogarniały temat- teraz nam tego brakuje niestety.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości