Jazda motocyklem bez prawka...

[cioracz]

Glenroy. Przekonales mnie. Kupuje lytra.

[lagiboy]

Glenroy a jak traktujesz w takim razie osobę, która prawko zrobiła, ale go aktualnie nie ma ? (punkty, predkosc ? )
Jak traktujesz osobę, która ma poniżej 24 lat i prawka zrobić nie może, żałóżmy że pojeździła 2 sezony sprzętem klasy er6 po czym zmieniła na coś mocniejszego?

To jest akurat wina zjebanego systemu, osoba która zda prawko powinna trafić z miejsca do systemu w którym widać ze osoba uprawnienia ma. Działa to w Anglii i prawka nie trzeba przy sobie wozić. Ale ponieważ można za to wyciągnąć kasę od kierowcy to psy to naduzywaja, Dostajesz mandat a przecież są w stanie to sprawdzić. W drugim przypadku prawo to prawo, tez umiem jeździć ciagnikiem siodłowym ale papierów nie mam dlatego nie pacham się. Są też ludzie którzy mają prawko i jeździć nie potrafią, znamy to przecież "ku*wa co za pedał, kto mu dał prawo jazdy! "

[cioracz]

Są też ludzie którzy mają prawko i jeździć nie potrafią, znamy to przecież "ku*wa co za pedał, kto mu dał prawo jazdy! "

Malo tego ze nie potrafią jezdzic to jeszcze przepisow nie znają. Na przyklad Moja znajoma zdala prawko nie rozrozniajac znakow zakazu zatrzymywania sie i zakazu postoju, nie wspominając juz ze nie wie jak zchowac sie na skrzyżowaniu podporządkowanym

[lagiboy]

No i po mału dojdziemy do wniosku ze prawo jazdy jest z dupy. Bo w teorii nawet ten co nie umie jeździć może je mieć lub można je kupić bez zdawania. Wszystko rozbija się o sytuację w której jest szkoda lub ofiara. Wtedy papiery nabierają magicznych mocy. Gdy pipa ktora jeździć nie umie zjedzie ci drogę walnie w heble przed tobą i nie zdążysz zareagować, nie masz kamerki żeby to udowodnić i jesteś w dupie.

[RSSSS]

Wszystko rozbija siÄ™ o sytuacjÄ™ jak pojawia siÄ™ smutny Pan zwany prokuratorem, wtedy "przecinki" w dokumentach majÄ… znaczenie...

[cioracz]

Bo po czesci tak jest ze papiery przydaja sie tylko przy kolizji lub kontroli. Sam kurs zbyt wiele nie uczy z tego co widze

[RSSSS]

Kursy prawa jazdy (czy moto, czy puszka) uczą dojeżdżania z punktu A do punktu B...

[Glenroy]

Glenroy a jak traktujesz w takim razie osobę, która prawko zrobiła, ale go aktualnie nie ma ? (punkty, predkosc ? )

Nie ma go aktualnie, a nie w ogóle, to zasadnicza różnica, nie uważasz? Jeżeli stracił za prędkość/punkty, spoko, swego czasu mi też brakowało 2 czy 3 punktów do pożegnania z dokumentem, znam realia naszych dróg i wiem że można nabić konto po prostu za głupoty, tym bardziej przy obecnie zaostrzonych karach, więc spoko, każdemu może się zdarzyć, prawko można stracić nawet za niefartowną kumulację podczas wyprzedzania...nie porównuj kogoś, kto prawko miał, ale je stracił, do kogoś kto w ogóle dokumentu nie widział na oczy. Pomijam tutaj oczywiście debili łapiących po 150 pkt za jednym strzałem
Co innego, jeżeli prawko poleciało za alko, takich uważam za jeszcze większych imbecyli niż ci, którzy prawka nie zrobili.

Jak traktujesz osobę, która ma poniżej 24 lat i prawka zrobić nie może, żałóżmy że pojeździła 2 sezony sprzętem klasy er6 po czym zmieniła na coś mocniejszego?

Może zrobić prawko, przecież motocykle to nie tylko kat. A, są całe 3 kategorie, spokojnie w wieku 18 lat można zacząć od A2, później w wieku 20 lat, zrobić A, czyli wszystko spoko, osoba przejeździła 2 lata moto klasy ER6 po czym zmieniła na coś mocniejszego, ale nie pierdziel durnot, że nie może zrobić prawka...

Bo z tego co widzę to wrzucasz wszystkich do jednego worka osób, którym żal pieniędzy na prawo jazdy a kupują litry na pierwszy motocykl po czym w najlepszym wypadku lądują na pierwszym lepszym słupie, a w gorszym robią komuś krzywdę.

Nie wrzucam wszystkich do jednego worka, po prostu nie szukam na siłę, tak jak Ty, alibi dla osób jeżdżących bez prawa jazdy .

[Tofcio82]

Właśnie spojrzałem sobie na swoje OC. Suma gwarancyjna w przypadku szkód na osobie wynosi 5 milionów euro...

PIĘĆ MILIONÓW EURO Czujesz tę moc? Możesz wpaść w poślizg. Może Ci jebana pszczoła wpaść za kołnierz. Możesz spowodować katastrofę i pójść za to do pierdla ale po wyjściu Twoje życie nie będzie gównem, bo jesteś kryty na 6 ****** milionów euro (+ jeden milion za szkody na mieniu).

OC działa tylko z ważnym prawem jazdy
Pozdrawiam

[RSSSS]

OC działa tylko z ważnym prawem jazdy

I na trzeźwo i z aktualnym przeglądem.

[madcap]

wrong
działa cały czas, tylko potem TU może wystąpić z regresem.
z czego za brak przeglądu z regresem już nie występują, skutecznie uchylały takie żądania sądy.

[RSSSS]

Regres=tak jakbyśmy jechali bez OC, bo płacimy z własnej kieszeni.

[PrimislaoZ]

Myślę że jazda bez prawka to głupota w przypadku kolizji z np autem pudziana lub wojewódzkiego TU sie na ciebie wypnie i za wszystko bedziesz płacił z własnej kieszeni a to drogoooo wyjdzie,oczywiście jak wcześniej przeżyjesz spotkanie.....!!!!!!Nie Polecam

[wojtek959]

Mam takie pytanie. Jakie są obecnie konsekwencje jazdy bez uprawnień bo z tego co czytałem to kiedyś było 300zl jeżeli masz jakiekolwiek inne uprawnienia a jak nie to 500 a jak teraz?

[RSSSS]

Teraz jest 500zł

[wojtek959]

Dzięki za pomoc !

[Glenroy]

Za kierowanie pojazdem bez uprawnień nakładana jest kara grzywny. Istnieje również możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów, o czym będzie decydował sąd (do tej pory jedynie kara grzywny). Osoby, które wcześniej w drodze decyzji administracyjnej miały cofnięte uprawnienie do kierowania pojazdem, będą karane grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do 2 lat. Oprócz tego sąd będzie mógł orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

[RSSSS]

Za kierowanie pojazdem bez uprawnień nakładana jest kara grzywny. Istnieje również możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów, o czym będzie decydował sąd (do tej pory jedynie kara grzywny). Osoby, które wcześniej w drodze decyzji administracyjnej miały cofnięte uprawnienie do kierowania pojazdem, będą karane grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do 2 lat. Oprócz tego sąd będzie mógł orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

A to nie sÄ… przypadkiem dopiero plany?

[andy7]

Właśnie spojrzałem sobie na swoje OC. Suma gwarancyjna w przypadku szkód na osobie wynosi 5 milionów euro...

PIĘĆ MILIONÓW EURO Czujesz tę moc? Możesz wpaść w poślizg. Może Ci jebana pszczoła wpaść za kołnierz. Możesz spowodować katastrofę i pójść za to do pierdla ale po wyjściu Twoje życie nie będzie gównem, bo jesteś kryty na 6 jebanych milionów euro (+ jeden milion za szkody na mieniu).

OC działa tylko z ważnym prawem jazdy
Pozdrawiam

Te 5 milionow ( czy nawet 6 milionow )to nawet nie PIKUS ! W pewnych przypadkach to nawet nie kropla w morzu.

W Niemczych byl przypadek, ze kolega Turecki zrobil sobie sciezke, wsiadl w swoje BMW trojke i wyprzedzajac wpadl na wiadukcie w poslizg. Aby go nie zabic kierowca cysterny ( 20 t benzyny ) odbil kierownica w prawo i przecial bariere energochlonna ( jak noz w Maslo ) i spadl z zestawem 20 m w dol rozbijajac sie o lilar. Paliwo exploduje, kierowca .....

Prz7yjazdzaja panowie inginiery, robia pomiary statyki i okazuje sie, ze wiadukt poszedl sie pierd****.

Koszta 42 miliony €

Najkosztowniejszy wypadek wydarzyl sie w UK'u - koszta 63 milony € ( po przeliczeniu )

JAk daleko zajdziesz z ta 6 - tka ?

[Tofcio82]

Kilka dni temu Polak wykoleił pendolino, czy jakiś inny szybki pociąg (chyba w Czechach).
W takim wypadku mówisz sobie "melanż zbyt epicki" i skaczesz z mostu