[Aktualności] Tak kończy się bezmyślna jazda w grupie

[Åšcigacz]

Dyskusja na temat: Tak kończy się bezmyślna jazda w grupie
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Tak kończy się bezmyślna jazda w grupie

[Komentatorzy]

Nie widać nawet żeby kierującemu drgnęła dłoń na hamulcu (chyba że zrobił to niezauważalnie)
Nie próbował też ominąć kraksy a miał na to ponad sekundę.
Chyba się zawiesił ze zdziwienia.<br><hr>RAMA

[Komentatorzy]

Kto płodzi i rodzi takich debili to gdzieś genetycznie jakieś wady z pokolenia na pokolenie musi przechodzić<br><hr>wesy

[Komentatorzy]

Typek, który spowodował ten wypadek ma szczęście, bo niech by wydarzyło się to metr wcześniej to rąbnąłby konkretnie w drzewo i nie byłoby co zbierać<br><hr>Matt

[Komentatorzy]

Po co oglądać kalectwo umysłowe, jak ludzie wrzucają takie cuda:
<a href="https://www.youtube.com/watch?v=HP8M-okhy10" target="blank" class="link" rel="nofollow">https://www.youtube.com/watch?v=HP8M-okhy10</a><br><hr>piowe

[Komentatorzy]

Nie widać nawet żeby kierującemu drgnęła dłoń na hamulcu (chyba że zrobił to niezauważalnie)
Nie próbował też ominąć kraksy a miał na to ponad sekundę.
Chyba się zawiesił ze zdziwienia.<br><hr>RAMA<br>

Moim zdaniem nie miał żadnych szans na reakcję. Zawsze łatwo ocenia się siedząc w fotelu. C<br><hr>Darek

[Komentatorzy]

Nie widać nawet żeby kierującemu drgnęła dłoń na hamulcu (chyba że zrobił to niezauważalnie)
Nie próbował też ominąć kraksy a miał na to ponad sekundę.
Chyba się zawiesił ze zdziwienia.<br><hr>RAMA<br>

Moim zdaniem nie miał żadnych szans na reakcję. Zawsze łatwo ocenia się siedząc w fotelu. C<br><hr>Darek<br>

A to właśnie Twoje zdanie napisane z głębi fotela.
Nie pisałem że uniknął by kraksy ale o tym, że w ciągu tej sekundy i tych przejechanych metrów nawet nie drgnął.
<br><hr>RAMA

[Komentatorzy]

Nie widać nawet żeby kierującemu drgnęła dłoń na hamulcu (chyba że zrobił to niezauważalnie)
Nie próbował też ominąć kraksy a miał na to ponad sekundę.
Chyba się zawiesił ze zdziwienia.<br><hr>RAMA<br>

Moim zdaniem nie miał żadnych szans na reakcję. Zawsze łatwo ocenia się siedząc w fotelu. C<br><hr>Darek<br>

A to właśnie Twoje zdanie napisane z głębi fotela.
Nie pisałem że uniknął by kraksy ale o tym, że w ciągu tej sekundy i tych przejechanych metrów nawet nie drgnął.
<br><hr>RAMA<br>

Owszem. Nie pisałem tej opinii jadać motocyklem. Odebrałem Twój komentarz w ten sposób, że Ty zdążyłbyś uniknąć kolizji. Jeżeli źle zrozumiałem to sorry. <br><hr>Darek