Maxiskuter do tanca i do rozanca +250cc
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Z czystym sumieniem mogę polecić Yamahę X-Max 400. Jeśli można przy "sedesach" mówić o sportowym zacięciu, to tu je znajdziesz. Nie jest to oczywiście T-Max, BMW czy Gilera GP 800 ale daje radę. Do tego jest wygodny i świetnie wykonany.
-
Werner_Beinhart - Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 25/12/2011, 10:31
- Lokalizacja: Poznań
Ostatnio były komentarze pod jakimś artykułem na forum że Yamaha jest "chińska"...
Szkoda że nie zapytałem czym Ci goście jeżdżą skoro Yama to tandeta
Co do Twojej wypowiedzi to fakt xmax 400 jest super, brakuje mu jedynie pewności prowadzenia t-maxa, jednak cena x2 nie jest łatwa do przeskoczenia...

Szkoda że nie zapytałem czym Ci goście jeżdżą skoro Yama to tandeta

Co do Twojej wypowiedzi to fakt xmax 400 jest super, brakuje mu jedynie pewności prowadzenia t-maxa, jednak cena x2 nie jest łatwa do przeskoczenia...
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
Nie ja nie mówię że to jakaś wielka tragedia, wiadomo projekt jest BMW tylko wykonywany przez kogoś innego i doklejany znaczek
Nie mniej nie wiem jak Wy, ale ja się bym czuł lekko oszukany jakbym płacił prawie 60k zł za skuter i się okazuje że napierdalają go chińskie małe rączki w fabryce przeciętnego producenta na Tajwanie i doklejają znaczek BMW.

Nie mniej nie wiem jak Wy, ale ja się bym czuł lekko oszukany jakbym płacił prawie 60k zł za skuter i się okazuje że napierdalają go chińskie małe rączki w fabryce przeciętnego producenta na Tajwanie i doklejają znaczek BMW.
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
kawasaki J300
a ja wtrące swoje 3 grosze.
Kawasaki J300 - świetny skuter - idealny kompromis pomiędzy dużymi 500 cm3 i więcej a mniejszymi poniżej 250 cm3.
Sprawdzona, wytrzymała konstrukcja od starszego brata kymco downtown poprawiona o kilka przemyślanych gadżetów od Japończyków, więc skuter sprawdzi się przede wszystkim w mieście ale na dystanse do 200 km. po za nim, też da radę.
Zastanów się także nad rzeczą jedną z najważniejszych o której jakoś nikt tu nie wspomina a mianowicie o kosztach eksploatacji, serwisu, naprawy itp. Można kupić burgmana 650 albo t-maxa 530 i być w 7-mym niebie, pytanie tylko co będzie jak zaliczysz glebę albo kupując używkę dostaniesz piec palony węglem z domieszką kopru który rozleci sie w trakcie sezonu. Co wtedy, znajdziesz pieniądze na naprawę ? Ja wyleczyłem się z maszynek, które kupuje się sercem a nie rozumem, bo tak jest w 90% przypadków, też przez to przechodziłem, mała podjarka i osiągasz stójkę momentalnie i lecisz po kapustę wybierając ją czy to z pod poduszki, czy to idąc do banku po kredyt. Niestety kiedy trafisz na używany złom albo nówkę gdzie wir w baku włącza się na lekkie pierdnięcie manetką a dodatkowo koszt podstawowego serwisu/przeglądu przyprawia o zawrót głowy, Twój dotychczasowy uśmiech zmienia się w grymas który reszta rozpoznaje jako skowyt - interpretując go "ku...a mac, ile ???!!!"
W kawasaki który jest j/w napisałem młodszym bliźniakiem kymco, nic Cię nie zaskoczy w kwestii cen części, serwisu, oleju, którego wchodzi raptem 1,3 litra, zużycia paliwa na 100 km., itp. kwiatków o których możesz pomarzyć decydując się na krążownik typu burgman 650. Czy filtr oleju do burgmana 650 kosztuje 11 zł. ? Nie sądze !
Jeśli koszty nie grają roli - to proszę bardzo, burgman 650, t-max 530, gillera 800, bmw 650, ja też biorę je w ciemno, ja też marzę nimi jeździć, ja też je pragnę - pytanie tylko - po co ?
A nie zapomnij też o ubezpieczeniu i jak mogę podpowiedzieć to np. w PZU wyliczyli mi moją kawe w temacie AC/OC na .... , 3800 zł. poszedłem do Allianza i jest to samo za 800 bez 3 zł., acha ja mam maksymalne zniżki, natomiast biorąc po uwagę że masz 19 lat to podnieś sobie tę kwotę ubezpieczenia, bo taniej nie wyrwiesz z uwagi na brak wypracowanych zniżek.
Kawa (pisałem w jednym z moich wcześniejszych postów) potrafi zadziwić motocykl 600 cm3. z pod świateł, nie dopowiedziałem tego w tamtym poście że chodzi mi o osiągnięcie początkowych 70-80 km/h a nie do pełnej setki, co zostało tak odebrane i słusznie, więc wiadomym jest że oczywiście nie mam szans z tego typu maszynkami. Ale akcesoryjny tłumik i lepsze rolki potrafią moją kawusie rozpędzić do 100-ki w 7 sek. a to już jest naprawdę godny wynik mając na uwadzę, że to tylko 300 cm3
Inna sprawa że moja waga jest relatywnie mała - 63 kg. co też jest nie bez znaczenia a może nawet jest decydującym czynnikiem.
Pomyśl o kawasaki J300 a nie pożałujesz, jeśli serwis kawasaki Cię cenowo odstraszy, zawsze możesz serwisować ją za mniejsze pieniądze w serwisie kymco. Ja tak robię
Dla serwisu to ta sama maszynka z lekką dozą usportowienia przez japońców, ale części są w 90% te same i dzięki logo kymco o wiele niższe.
Niech nie przeraża Cię mariaż z kymco, bo wierz mi, spece od kawasaki nie mogą pozwolić sobie na sprzedaż syfu pod ich marką, który strzeli im w kolano, jeśli nie w plecy. Kymco to potężna firma, która swoje doświadczenia zbierała od lat od hondy produkując dla nich wiele komponentów. Z resztą czyni to to dziś. Więc kawasaki wiedziało co robi, decydując się na współpracę z kymco przy produkcji "swojego" pierwszego w historii skuterka. Nowa kawasaki 125-tka to samo co kymco downtown 125. Nadchodząca wkrótce kawasaki J500 mogę podejrzewać będzie zmodyfikowaną lekko kopią kymco xcitinga 400 no chyba że zaskoczą totalnie i opracowali własny autorski skuter, ale po co ? skoro za miedzą jest sprawdzony producent. Tajwańczyk wyssał z mlekiem matki wiedzę na temat skuterów, to ich główny środek transportu, więc opracowane mają do perfekcji swoje skutery ( tu masz kawałek filmu z Tajwanu
https://www.youtube.com/watch?v=ccFhOCo-rDo (otwórz link) ) a koszty serwisu i eksploatacji o niebo niższe aniżeli w suzuki, yamaszce, nie wspominając o BMW
Dodatkowym smaczkiem niech będzie fakt, że mój kolega mający yamahe x-max 400 cm3 przestał ze mną się licytować co jest lepsze, bo widzi, naprawdę widzi różnicę, na korzyść mojej Kawaski J300 i to pod każdym względem, poczynając od cen serwisu/części/eksploatacji, skończywszy na osiągach. Pocieszam go że jego skuter, też jest piękny
ale on wie że mu ściemniam, on wie ...
Kawasaki J300 - świetny skuter - idealny kompromis pomiędzy dużymi 500 cm3 i więcej a mniejszymi poniżej 250 cm3.
Sprawdzona, wytrzymała konstrukcja od starszego brata kymco downtown poprawiona o kilka przemyślanych gadżetów od Japończyków, więc skuter sprawdzi się przede wszystkim w mieście ale na dystanse do 200 km. po za nim, też da radę.
Zastanów się także nad rzeczą jedną z najważniejszych o której jakoś nikt tu nie wspomina a mianowicie o kosztach eksploatacji, serwisu, naprawy itp. Można kupić burgmana 650 albo t-maxa 530 i być w 7-mym niebie, pytanie tylko co będzie jak zaliczysz glebę albo kupując używkę dostaniesz piec palony węglem z domieszką kopru który rozleci sie w trakcie sezonu. Co wtedy, znajdziesz pieniądze na naprawę ? Ja wyleczyłem się z maszynek, które kupuje się sercem a nie rozumem, bo tak jest w 90% przypadków, też przez to przechodziłem, mała podjarka i osiągasz stójkę momentalnie i lecisz po kapustę wybierając ją czy to z pod poduszki, czy to idąc do banku po kredyt. Niestety kiedy trafisz na używany złom albo nówkę gdzie wir w baku włącza się na lekkie pierdnięcie manetką a dodatkowo koszt podstawowego serwisu/przeglądu przyprawia o zawrót głowy, Twój dotychczasowy uśmiech zmienia się w grymas który reszta rozpoznaje jako skowyt - interpretując go "ku...a mac, ile ???!!!"
W kawasaki który jest j/w napisałem młodszym bliźniakiem kymco, nic Cię nie zaskoczy w kwestii cen części, serwisu, oleju, którego wchodzi raptem 1,3 litra, zużycia paliwa na 100 km., itp. kwiatków o których możesz pomarzyć decydując się na krążownik typu burgman 650. Czy filtr oleju do burgmana 650 kosztuje 11 zł. ? Nie sądze !
Jeśli koszty nie grają roli - to proszę bardzo, burgman 650, t-max 530, gillera 800, bmw 650, ja też biorę je w ciemno, ja też marzę nimi jeździć, ja też je pragnę - pytanie tylko - po co ?
A nie zapomnij też o ubezpieczeniu i jak mogę podpowiedzieć to np. w PZU wyliczyli mi moją kawe w temacie AC/OC na .... , 3800 zł. poszedłem do Allianza i jest to samo za 800 bez 3 zł., acha ja mam maksymalne zniżki, natomiast biorąc po uwagę że masz 19 lat to podnieś sobie tę kwotę ubezpieczenia, bo taniej nie wyrwiesz z uwagi na brak wypracowanych zniżek.
Kawa (pisałem w jednym z moich wcześniejszych postów) potrafi zadziwić motocykl 600 cm3. z pod świateł, nie dopowiedziałem tego w tamtym poście że chodzi mi o osiągnięcie początkowych 70-80 km/h a nie do pełnej setki, co zostało tak odebrane i słusznie, więc wiadomym jest że oczywiście nie mam szans z tego typu maszynkami. Ale akcesoryjny tłumik i lepsze rolki potrafią moją kawusie rozpędzić do 100-ki w 7 sek. a to już jest naprawdę godny wynik mając na uwadzę, że to tylko 300 cm3
Inna sprawa że moja waga jest relatywnie mała - 63 kg. co też jest nie bez znaczenia a może nawet jest decydującym czynnikiem.
Pomyśl o kawasaki J300 a nie pożałujesz, jeśli serwis kawasaki Cię cenowo odstraszy, zawsze możesz serwisować ją za mniejsze pieniądze w serwisie kymco. Ja tak robię

Niech nie przeraża Cię mariaż z kymco, bo wierz mi, spece od kawasaki nie mogą pozwolić sobie na sprzedaż syfu pod ich marką, który strzeli im w kolano, jeśli nie w plecy. Kymco to potężna firma, która swoje doświadczenia zbierała od lat od hondy produkując dla nich wiele komponentów. Z resztą czyni to to dziś. Więc kawasaki wiedziało co robi, decydując się na współpracę z kymco przy produkcji "swojego" pierwszego w historii skuterka. Nowa kawasaki 125-tka to samo co kymco downtown 125. Nadchodząca wkrótce kawasaki J500 mogę podejrzewać będzie zmodyfikowaną lekko kopią kymco xcitinga 400 no chyba że zaskoczą totalnie i opracowali własny autorski skuter, ale po co ? skoro za miedzą jest sprawdzony producent. Tajwańczyk wyssał z mlekiem matki wiedzę na temat skuterów, to ich główny środek transportu, więc opracowane mają do perfekcji swoje skutery ( tu masz kawałek filmu z Tajwanu

Dodatkowym smaczkiem niech będzie fakt, że mój kolega mający yamahe x-max 400 cm3 przestał ze mną się licytować co jest lepsze, bo widzi, naprawdę widzi różnicę, na korzyść mojej Kawaski J300 i to pod każdym względem, poczynając od cen serwisu/części/eksploatacji, skończywszy na osiągach. Pocieszam go że jego skuter, też jest piękny

Ostatnio edytowano 21/2/2016, 20:38 przez adamb, łącznie edytowano 4 razy
- adamb
- Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 1/1/2016, 21:50
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości