Yamaha DT 50R
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Yamaha DT 50R
Witam serdecznie wszystkich użytkowników,
jako początkujący motocyklista - musiałem od czegoś zacząć, to, że mieszkam raczej w terenach pod crossa zmotywowało mnie do kupna Yamahy DT 50 R 1996r.
W czym tkwią moje pytania? Motorower ponoć posiada do tej pory fabryczne blokady przez co jadę maksymalnie 45km/h wczoraj zdjąłem blokadę z modułu co pozwoliło mi już na jazdę 50km/h. Blokady jakie zostały to dyfuzor i tłumik - czy lepiej kupić nowy tłumik z dyfuzorem? Niż bawić się w spawanie i zdejmowanie tych blokad. Jeśli tak, to jaki podpasuje? Oryginalny jest bardzo ciężko dostać.
Druga sprawa, czasami pali mi od kopa - a często muszę odpalać go na pych, w czym tkwi problem?
Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam!
jako początkujący motocyklista - musiałem od czegoś zacząć, to, że mieszkam raczej w terenach pod crossa zmotywowało mnie do kupna Yamahy DT 50 R 1996r.
W czym tkwią moje pytania? Motorower ponoć posiada do tej pory fabryczne blokady przez co jadę maksymalnie 45km/h wczoraj zdjąłem blokadę z modułu co pozwoliło mi już na jazdę 50km/h. Blokady jakie zostały to dyfuzor i tłumik - czy lepiej kupić nowy tłumik z dyfuzorem? Niż bawić się w spawanie i zdejmowanie tych blokad. Jeśli tak, to jaki podpasuje? Oryginalny jest bardzo ciężko dostać.
Druga sprawa, czasami pali mi od kopa - a często muszę odpalać go na pych, w czym tkwi problem?
Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam!
- Nevir
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 11/6/2015, 10:24
Może się przycierac że trudno pali lub złe wyregulowany gaźnik a co do wydechu to zależy od cb bo można kupić nowy można pospawac jak umiesz lub znasz kogoś co potrafi albo wydać forsę na nowe 

Zapytaj mnie a ci odpowiem.
-
Kojczyk - Świeżak
- Posty: 273
- Dołączył(a): 15/12/2014, 13:57
- Lokalizacja: Zakliczyn
Gaźnik był regulowany u mechanika.
Teraz dzieje się jeszcze lepiej, wczoraj jechałem pod stromą ulice i nagle brakło mu mocy, zgasł. Później nie mogłem go odpalić. Jechałem 50km/h - słabła prędkość aż w końcu zgasł.
Dzisiaj jak był zimny przez chwilkę było ok, jadę po prostej - gubi prędkość, słabnie i gaśnie, później nie idzie go odpalić.
Teraz dzieje się jeszcze lepiej, wczoraj jechałem pod stromą ulice i nagle brakło mu mocy, zgasł. Później nie mogłem go odpalić. Jechałem 50km/h - słabła prędkość aż w końcu zgasł.
Dzisiaj jak był zimny przez chwilkę było ok, jadę po prostej - gubi prędkość, słabnie i gaśnie, później nie idzie go odpalić.
- Nevir
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 11/6/2015, 10:24
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości