Kilka pytań odnośnie XR 125 - mechanika itp

[Veyroner]

Witam wszystkich użytkowników. Mam kilka pytań/problemów odnośnie Hondy XR 125.

1. Odpalanie. Przed jazdą zawsze są problemy z odpaleniem, moto garażowane.
- Bez ssania odpali od strzała bez gazu, pochodzi 10 sec, obroty spadają i gaśnie.
- Ssanie poziom 1 - tu już trzeba dodać gazu żeby odpaliła, pochodzi krócej niż bez ssania i gaśnie.
- Ssanie poziom 2 - tu już tylko odpali i to ledwo, trzeba dodać dużo gazu, inaczej będzie kręciła a kręciła...
Jak już ją odpalę to przez pierwsze 10km jak się dojeżdża do skrzyżowania to trzeba trzymać lekko na gazie lub robić przygazówki inaczej zgaśnie. Jak się rozgrzeje to wszystko jest okej. Gaźnik do regulacji w takim przypadku?

2. Metaliczne stukanie z okolicy cylindra bardziej słyszalne z prawej strony moto. https://www.youtube.com/watch?v=hUXmaslURx8 (otwórz link) coś takiego dokładnie. Zawory do regulacji?

3. Światła cały czas włączone. Przy przekręceniu kluczyka na pozycję zapłonu światła od razu się zapalają. Czy da się tak przerobić elektronikę żebym światła mógł włączyć dopiero jak już moto odpali? Takie coś niepotrzebnie czerpie akumulator moim zdaniem.

4. Wyciek oleju ze strony rozrusznika. Po przejechaniu około 30-40 km pojawia się kropla oleju z okolic rozrusznika. http://scr.hu/2we9/qd9o1 tak to się prezentuje jak na zdjęciu. Olej spływa po obudowie z lewej strony podczas jazdy. Ktoś potrafi zdiagnozować przyczynę? Jakaś uszczelka, simering?

5. Brak światła stop podczas hamowania tylnym hamulcem. Z tyłu jest hamulec bębnowy w tych Endurakach. Jest tam jakiś czujnik fabrycznie montowany? Światło nie zapala się podczas hamowania,

I to by było na tę chwilę wszystko. Jeśli ktoś ma konkretne odpowiedzi na moje pytania to proszę o poradę. Pierwsze moto i nie wszystko jeszcze wiem

Pozdrawiam użytkowników.

[henio12323]

1) tak czyszczenie dla pewnosci plus regulacja

2) zawory to sprawa której nie ma co bagatelizować - jak cos stuka zacznij od zaworów tak czy siak w koncu bedą wymagały wymiany. jeżeli nie ustanie moze byc problem z łancuszkiem rozrządu - albo za mocno wyciągnięty albo napinacz go nie napina odpowiednio

3) nie elektronike tylko elektryke. takie jest prawo, po którymstam roku wymyslili że nie da sie w ogóle swiateł wyłączyć. nie kombinował bym szczerze mówiąc za bardzo. mozna całkiem przerobić żeby nie ciągneło prądu z aku, tylko z regulatora - po odpaleniu. ale to troche zabawy żeby porządnie zrobić. a efekt - przez te kilka sekund przed odpaleniem i tak ci nie zeżre tyle aku żeby miało jakiś duzy wpływ ma nie wiem np zywotność. wiec ja bym sie nie przejmował tym

4) podejrzewam że na obudowie rozrusznika jest oring, i moze tamtedy puszczać - dosyc częste miejsce. zacznij od demontazu rozruchajca i zobacz cyz jest oring jak jest to od razu wymien i obserwuj czy wyciek ustąpił

5) czujnik jest, w kazdym sprzęcie tego typu jakie widziałem taki czujnik znajduje sie gdzies wzdłuż ramy i jest okrągły i ma z 3 cm, z niego wychodzi drucik ze spręzynką i jest mocowany do dzwigni hamulca - jak naciskasz to dzwignia ciągnie drucik który w tym samym czujniku styka w środku styki. czasami te druciki sie gdzies wyginają, ten cały czujnik ma tez regulacje moze jest źle wyregulowany stąd brak reakcji, także popatrz co i jak. a w sumie masz fotke jak to wygląda http://timm.dmhost.pl/Mat_naw20_2013121 ... MG7265.JPG

[Veyroner]

1) ok. Planuję dać do mechanika żeby mi zrobił wszystko na igłe.
2) no właśnie oby tylko ustawienie zaworów pomogło. Jak najniższy koszt.
3) To nie będę zmieniał.
4) Tu też poproszę mechanika o diagnozę.
5) Widziałem akurat gdzieś ten czujnik. Jutro sam spróbuję to ogarnąć.

Wielkie dzięki za pomoc i wyjaśnienie tych kwestii o które zapytałem. Pozdrawiam