Pierwszy motor sportowy + kombinezon + kask za 10 tys

[Predi111]

Witam, nie jestem doświadczonym motocyklistą, przejechałem może w sumie około 100km na ścigaczach. Chciałbym się zapytać czy da radę za 10 tysięcy kupić sensowny motor plus strój i kask? Odpowiadając na pytania z przyklejoneg tematu:
-180cm wzrostu, 80kg wagi
-motocykl dla frajdy, coś sportowego. Głównie autostrady, obwodnice, trasy poza miastem. Czasami po warszawie.
-Co do ilości km robionych sezonowo przyznam się, że nie mam pojęcia ale myślę, że około 100-200km na tydzień wyjdzie.
-Budżet tak jak napisałem, 10 tys na motor i osprzęt do niego
-Na utrzymanie w sezonie chciałbym wydać jak najmniej ale to też chętnie bym się dowiedział ile mniej więcej trzeba na to przeznaczyć.
-od zawsze podobały mi się motocykle sportowe, naked bym wolał uniknąć

Co moglibyście mi doradzić ?

[RSSSS]

Sensownie ubierzesz się za minimum ok. 2000zł, na sprzęt + wkład początkowy zostaje 8 000zł, więc >15lat, lekko nie będzie.

[SlowMotion]

Początkujący + motocykl sportowy, zatem zasugeruję cos w stylu ninja 250-300ccm. Dostaniesz dobry rocznik, mało będzie palił, tania eksploatacja, da sporo frajdy jak go ogarniesz. Do tego jakas podstawowa opcja ciuchow za 1500-2k

[Movi]

Polecam CBR 929 przez pierwsze dwa dni ostrożnie z manetką, a później już odkręcaj opór.

[Marsjanin]

Początkujący + motocykl sportowy, zatem zasugeruję cos w stylu ninja 250-300ccm. Dostaniesz dobry rocznik, mało będzie palił, tania eksploatacja, da sporo frajdy jak go ogarniesz. Do tego jakas podstawowa opcja ciuchow za 1500-2k

250-300cm nie, bo chłopaki będą się śmiali...

Za 8000zł ciężko będzie o dobrego sporta i nie ma co liczyć na cuda, chyba, że stara Cebra F3 lub ZX6R, ale nie są to sprzęty dla Ciebie niestety.

Zapewne i tak zrobisz jak uważasz, więc tylko zapytam - chcesz od nas pomocy czy oczekujesz, że każdy przytaknie i sprawa załatwiona?

PS Nikt tutaj nie poleci Ci sporta na pierwsze moto.

[Bzyk_R1]

No chyba że Movi :D:D
929 idealne w tej kwocie. I zapewne dwa dni, no może 3 wystarczą na ostrożne odkręcanie a potem już wyrób motocyklistopodobny może napierniczać.

Do autora: 100 km to ja zrobiłem w niedziele i dwa razy miałem nieprzyjemne uczucie w żołądku pojawiające się gdy musisz bardzo szybko podjąć decyzje i robi się niebezpiecznie. Wiem że chcesz ładny i agresywnie wyglądający przecinak ale pojeździj proszę trochę więcej na czymś co Cię nie zabije albo nie poobija szybko. Nie będę polecał znowu trójcy 500 no ale wiesz pomyśl o nich...

[mJZ]

929 to padaki. Szkrzynie sie sypia

[Movi]

600 będzie dla niego za słabe - w końcu nawinął już 100 kilometrów. Ma kupić sporta 600 żeby nabił następne 200 i się mu znudziła?

To co możemy mu z litrów polecić?

[mJZ]

600 będzie dla niego za słabe - w końcu nawinął już 100 kilometrów. Ma kupić sporta 600 żeby nabił następne 200 i się mu znudziła?

To co możemy mu z litrów polecić?

Powinien kupić lepszy niż twój. Wtedy dopiero się na forum uaktywnisz

[Glenroy]

Ale poważnie, zwróćcie uwagę, do czego będzie kolega motocykla używał "Głównie autostrady, obwodnice, trasy poza miastem." czyi niewiele myśląc, rosnący kolejny mistrz prostej, robiący tygodniowo 100-200km...tyle ile ja rowerem do pracy .
Do tego 10 tys. na wszystko! Strój, moto, plus pewnie rejestracja i podstawowy serwis , żeby się sensownie ubrać na moto, trzeba te 3k zł mieć w portfelu, i to tak lekko . Pierwszy serwis trzeba tausena szykować, na moto zostaje już 6k, do tego rejestracja, ubezpieczenie, i mamy 5 tys na sprzęt .
Nie wiem, Thundercat to już prawdę powiedziawszy potwór dla kogoś, kto przejechał 100km na moto . Ale bądźmy też realistami, z doświadczenia wyciągniętego z życia i z tego forum, wszyscy wiemy, że jak gość sobie u*ebał sporta, to chociaż byście go za jaja na drzewie wieszali, i tak kupi sporta...tyle, że przejdzie zawód życiowy, że nikt nie przyklasną jego decyzji .

Powinien kupić lepszy niż twój. Wtedy dopiero się na forum uaktywnisz

Co z tego, że kupi lepszy moto, skoro nie ma pojęcia do jazdy na nim? To wygląda nie tyle śmiesznie, co żałośnie jak ktoś jedzie na mocnym motocyklu jak pokraka .

[SkoQ]

Pierwsze moto jak mniemam, chcesz sporta bo Ci się podoba, ale uwierz, nie umiesz na tym jeździć jak sport to jakiś mały, a jak coś wiekszego to golas, żebyś poczuł trochę respektu przed prędkością.

[lagiboy]

czyli co Kawasaki Z1000, wygląda jak brutal, jeździ jak inżynier. a zapomniałem że to nie ten przedział cenowy.


chciałbym Ci poradzić, zanim wsiądziesz na wymarzonego sporta naucz się jeździć czymś cywilnym.

[SkoQ]

Jaja sobie wszyscy robiocie a jak nie wyczuje ironii i serio kupi 929 ?


100 km to ja chłopaku robię jak bez celu wyjeżdżam popołudniu, po pracy. Jest to komplety brak doświadczenia. Sport jest do jazdy sportowej a nie do nauki GS 500 F polecam Ci z pełną odpowiedzialnością

[RSSSS]

Jak litr to S1000RR na trybie rain (łagodny jak baranek, systemy wiele wybaczają), po 200km przeskakujemy na sport, po kolejnych 100km wjeżdża race, przed pierwszym 1000km latamy już na slick.

[SkoQ]

RSSSS z doświadczenia mówi Po 2000 km proponuję wziąć udział w eliminacjach do TT -.-'

[RSSSS]

RSSSS z doświadczenia mówi Po 2000 km proponuję wziąć udział w eliminacjach do TT -.-'

Tak, ale na Rain'ie jeździłem tylko przez pierwsze 50 km, jak opony były jeszcze śliskie, a potem od razu zapodałem Race z pominięciem Sport (trochę się trzeba było odpychać nogami).

Slicka nie tykam, bo w instrukcji napisali, że ten tryb to tylko w parze z oponami slick i na torze, a manuala nie wolno lekceważyć!

[SkoQ]

No to myślę, że autor już się wszystkiego dowiedział

[Black-Ghost]

Panowie albo zejdziecie na ziemie i zaczniecie pisać merytorycznie i z sensem albo wynagrodzę wszystkich odpowiednio

[kosior899]

Nic lepszego niż swięta trójca 500, nie da się polecić, ale jak lubisz wyzwania to może sv 650s? Na dwa, trzy sezony wystarczy, chociaż moim zdaniem dla totalnego leszcza to jest motocykl za mocny. Każdy przestrzega przed za mocnym Motocyklem na początek, ale prawda jest taka że nikt ci nie zagwarantuje że będziesz miał wypadek w pierwszy czy tam za kilka dni. Chociaż też istnieje takie prawdopodobieństwo;) Ale na pewno zpedalisz taki motor, bo w sportowym motocyklem bedziesz jeżdził w zakrętach z prędkościami mniejszymi niż chińskie skutery. Dla połączenie sportowy motocykl+ ładny sportowych kombinezon+ pedał, który kupił motocykl żeby nim szpanować, ale nie umie nim jeżdzić;) jest to niesamowita porażka i dla mnie był by wstyd coś takiego odpier...

[Predi111]

No fajnie, wszyscy się pośmiali pożartowali, na szczęście znalazł się ktoś kto mi napisał, że sport nie jest dobry na początek dzięki czemu poczytałem i jednak odsunę sporta na dalszą przygodę.

Co do 10 tys- to pieniądze na ubiór + motor. Wszelkie ubezpieczenia czy serwisy w to się nie wliczają. Zastanawiam się nad GS 500 jednak czy moglibyście polecić coś jeszcze dla porównania? Mam nadzieje, że się obędzie bez ironii tym razem.