Motorynka romet czy simson?
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Motorynka romet czy simson?
Witam,
Mam 13 lat i na wakacje od rodziców mam dostać simsona s51. Niestety problem jest następujący: niewiem czy będę w stanie nim jeździć ( jestem niski, mam 150 cm wzrostu) Jeżeli nie byłoby takiej możliwości to dostałbym motorynka romet pony m2. Cena mnie nie interesuje interesuje. Chodzi o te dwa modele. Mam nadzieję, że pomożecie.
Mam 13 lat i na wakacje od rodziców mam dostać simsona s51. Niestety problem jest następujący: niewiem czy będę w stanie nim jeździć ( jestem niski, mam 150 cm wzrostu) Jeżeli nie byłoby takiej możliwości to dostałbym motorynka romet pony m2. Cena mnie nie interesuje interesuje. Chodzi o te dwa modele. Mam nadzieję, że pomożecie.
- FilipMac
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 23/7/2013, 14:07
Idź zarobić w wakacje, dołożysz rodzicom i zamiast np 2000PLN dać za ćwierć wiekowy motorower kupisz sobie używany skuter markowy, jakieś starsze Malaguti, Piaggo czy jakiś inny w którym będziesz mieć:
- hamulce tarczowe zamiast zero jedynkowych bębnów,
- zawieszenie a nie jego imutacjÄ™,
- dozownik oleju, lepsze światła i normalną stacyjkę a nie jeden kluczyk do każdego motoroweru,
- jeśli kupisz dobry, to jeździsz i nie martwisz się że zajeździsz rupcia bo będziesz miał chłodnicę, wskaźnik paliwa, nie obrobione gwinty ułatwią prace przy nim zamiast utrudniać itp itd.
- hamulce tarczowe zamiast zero jedynkowych bębnów,
- zawieszenie a nie jego imutacjÄ™,
- dozownik oleju, lepsze światła i normalną stacyjkę a nie jeden kluczyk do każdego motoroweru,
- jeśli kupisz dobry, to jeździsz i nie martwisz się że zajeździsz rupcia bo będziesz miał chłodnicę, wskaźnik paliwa, nie obrobione gwinty ułatwią prace przy nim zamiast utrudniać itp itd.
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
Gdzie 13 latek pójdzie do roboty? Jak pewnie po przeniesieniu pustaka maxa musi odpocząć? Nawet na ulotki go nie przyjmą. Ale można dobry skuter kupić chinola w dobrym stanie kolega za chinola dał 900 zł i nawet się nie psuje lub kup yamahę bw 50 spy Ja mam taką to więcej już umiem z mechaniki niż z szkoły
(może tobie nie będzie się psuć psuć) ja dałem 1200
(może tobie nie będzie się psuć psuć) ja dałem 1200
Zapytaj mnie a ci odpowiem.
-
Kojczyk - Świeżak
- Posty: 273
- Dołączył(a): 15/12/2014, 13:57
- Lokalizacja: Zakliczyn
Jezus, ale macie problemy. Młody bierz Simsona, bo z motorynki raz dwa wyrośniesz! A jak się boisz, że ukradną to zmień stacyjkę na tą z SR50 i po kłopocie.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
Simka bierz. Skuter Ci nic nie da. A speedi tym tekstem to mi podpadles. Moj ma ponad ćwierć wieku i jakos sie trzyma. Jak sie dba tak sie ma. Simek to jest prosta mechanika, mlody cos podlapie i sie nauczy zmieniac biegi. Srubokret, mlotek, 13tka, 10tka, kombinerki, klucz do swiec i simek naprawion. Potem chinola bedzesz zalowal, podobnie jak motorynk
Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
cioracz napisał(a):Srubokret, mlotek, 13tka, 10tka, kombinerki, klucz do swiec i simek naprawion.
To je dobre

Młody napisał, że dostanie tego simsona, pewnie jakiś wujek lub ktoś chce mu go dać. Pytał się, czy będzie w stanie na nim jeździć, bo jeśli nie to motorynkę bierze. Teraz ma 150 cm, za rok będzie z 10 do przodu. Także niech pije dużo mleka i nie pali papierosów

Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
Każdy ma swój pogląd na to. Obrazowo ujmując, kto by nie chciał mieć Mustanga z '69r? Ja chciałbym, nawet bardzo. Ale w ciepły dzień, dla relaksu, na codzień wolał bym nie być zdany łaskę napędu, hamulców, zawieszenia (o bezpieczeństwie w pojeździe nie mówiąc...) samochodu z lat 60tych, tym bardziej w śnieżycę czy jesienną mokrą noc.
Tak samo i tutaj, pojeździć dla relaksu jak najbardziej! A teraz wyobraźcie sobie, że jedzie (obojętnie którym z rozważanych przez niego sprzętów) z kolegą w upalny dzień (28-32 st C) 25km w jedną stronę nad jezioro, wraca w nocy zdany na łaskę prądnicy i powiedzcie mi teraz, że te sprzęty wytrzymają bez uszczerbku i że chłopcy będą bezpieczni.
Tak samo i tutaj, pojeździć dla relaksu jak najbardziej! A teraz wyobraźcie sobie, że jedzie (obojętnie którym z rozważanych przez niego sprzętów) z kolegą w upalny dzień (28-32 st C) 25km w jedną stronę nad jezioro, wraca w nocy zdany na łaskę prądnicy i powiedzcie mi teraz, że te sprzęty wytrzymają bez uszczerbku i że chłopcy będą bezpieczni.
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości