Hamulce ''opór''
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Hamulce ''opór''
Witam mam takie pytanko czy to normalne że klocki hamulcowe dotykają tarczy tzn gdy zakręcę kołem to słyszę jak klocki ocierają o tarcz i stawiają opór.
Po przejechaniu ok 10 km nie hamowałem na to koło wgl a tarcz była ciepła, nie gorąca szło ją dotknąć i trzymać .
Po przejechaniu ok 10 km nie hamowałem na to koło wgl a tarcz była ciepła, nie gorąca szło ją dotknąć i trzymać .
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Nie powinno tak być.
-odkręć zacisk od lagi, zobacz czy gumy masz całe i czy tłoczki nie zaszły brudem,
-jeśli wszystko ok odpowietrz zacisk.
-odkręć zacisk od lagi, zobacz czy gumy masz całe i czy tłoczki nie zaszły brudem,
-jeśli wszystko ok odpowietrz zacisk.
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
Odpowietrzałem już odkręciłem korek wcisłem hamulec aż do wycieku płynu i tak 3 razy pompowałem i nic nie dało widocznie tłoczki są zabrudzone...
Rolnik tarcie występuje cały czas na całej tarczy.
Takie tarcie przy tej pojemności spowalnia pewnie moto :/
Rolnik tarcie występuje cały czas na całej tarczy.
Takie tarcie przy tej pojemności spowalnia pewnie moto :/
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
I zwiększa zużycie paliwa
Musisz ściągnąć zaciski i zobaczyć, jak to tam wygląda.
Tarcie w jednym miejscu może sugerować, że tarcza krzywa, także u ciebie to odpada

Musisz ściągnąć zaciski i zobaczyć, jak to tam wygląda.
Tarcie w jednym miejscu może sugerować, że tarcza krzywa, także u ciebie to odpada

Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
Jak na razie spryskałem dokładnie WD 40 i już jest poprawa bo po przejechaniu tego samego dystansu tarcz jest zimna a koło obraca się lekko
ale nadal delikatnie ociera się, ale to jest już do przyjęcia jak dla mnie pozdro
ale nadal delikatnie ociera się, ale to jest już do przyjęcia jak dla mnie pozdro

Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Devil 125 napisał(a):Jak na razie spryskałem dokładnie WD 40 i już jest poprawa bo po przejechaniu tego samego dystansu tarcz jest zimna a koło obraca się lekko
ale nadal delikatnie ociera się, ale to jest już do przyjęcia jak dla mnie pozdro
Przychodzi mi tylko do głowy jedno:
japi*rdole...
WD40 dobre na wszystko...
Po co dokładnie naprawić usterkę skoro można prysnąć środkiem do usuwania wody (WD do tego właśnie służy WD = water displacement).
Ale przecież tylko "delikatnie ociera" - można jeździć.
Nie mam jeszcze swojego moto ale nosi mnie jak widzę takie niedbalstwo.
- rmaya
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 29/10/2014, 14:32
Skoro jest do usuwania wody to dlaczego jest stosowany jako odrdzewiacz do śrub lub własnie do oczyszczania różnych elementów z brudu albo smarów ?
Nie masz moto nie wypowiadaj się, kup pojeżdzij zarejestruj się na stronie i dopiero pisz mądrości .
Nie masz moto nie wypowiadaj się, kup pojeżdzij zarejestruj się na stronie i dopiero pisz mądrości .
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Czego się rzucasz napisałem że "na razie spryskałem" więc jeśli po jakimś czasie nadal będzie tak jak na początku rozbiorę zacisk.
Po co od razu rozbierać jeśli może obejść się bez czasem niepotrzebnej rozbiórki. W tym przypadku po działało bez rozbiórki .
Po co od razu rozbierać jeśli może obejść się bez czasem niepotrzebnej rozbiórki. W tym przypadku po działało bez rozbiórki .
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Devil 125 napisał(a):Czego się rzucasz napisałem że "na razie spryskałem" więc jeśli po jakimś czasie nadal będzie tak jak na początku rozbiorę zacisk.
Po co od razu rozbierać jeśli może obejść się bez czasem niepotrzebnej rozbiórki. W tym przypadku po działało bez rozbiórki .
dokładnie mówiąc napisałeś:
Devil 125 napisał(a):ale nadal delikatnie ociera się, ale to jest już do przyjęcia jak dla mnie pozdro
Tak jak pisałem wcześniej: Twoje moto - Twoje metody "naprawcze".
Ale dla własnego bezpieczeństwa polecałbym zrobić porządnie tę naprawę. Hamulce od czasu do czasu mogą się przydać, a najlepiej, gdy są w 100% sprawne

- rmaya
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 29/10/2014, 14:32
Jakie niedbalstwo? Co Ty świeżaku w ogóle mówisz? Może właśnie te właściwości penetrującą (
) były potrzebne bo cylinderek był zabrudzony? Jakby rozebrał to zrobiłby to samo co WD. A jak oleje wymieniasz to też rozpoławiasz silnik? Uniknął chłopak rozbierania moto i tyle
A jak nie masz moto to po co sie na forum zarejestrowałeś? Do gimnazjum chodzisz i mówisz "kocha nas to co nas zabija?"
Nie dość że odkopałeś temat nic do niego nie wnosząc (poza zdenerwowaniem
) to jeszcze piszesz post pod postem

A jak nie masz moto to po co sie na forum zarejestrowałeś? Do gimnazjum chodzisz i mówisz "kocha nas to co nas zabija?"

Nie dość że odkopałeś temat nic do niego nie wnosząc (poza zdenerwowaniem

Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
Cokolwiek bym teraz nie napisał to jestem na przegranej pozycji bo jestem "świeżak" i polemizuję z "guru", który posiada ponad 1100 wpisów na tym forum.
a więc po kolei:
Podczas rejestracji konta jakoś nie pojawia się informacja mówiąca ze forum przeznaczone jest tylko dla osób posiadających motocykl.
Czy jestem gimnazjalistą odpowiedz sobie sam: gdy gimnazja wracały do polskiego systemu oświaty ja zaczynałem pierwszy rok studiów.
Co do wymiany oleju, jeśli pojawią się w nim woda to tak, rozbiera silnik żeby naprawić usterkę a nie ograniczam się tylko do samej wymiany żeby tylko uniknąć pracy przy jednostce.
Jak dla mnie nagrzewająca się tarcza i fakt ocierania okładzin wskazuje, że coś jest nie tak. Zapoqietrzenie układu zostało wyeliminowane i stwierdzono zabrudzeniem tłoczków. Prysniecie WD40 tymczasowo rozwiązało problem bo i nieco wyczyściło tłoczki i nieco je nasmarowało ale nadal jest to środek doraźny i niebawem problem najprawdopodobniej powróci.
Idąc Twoim tokiem rozumowania i stosowania półśrodków: jak złapiesz gumę to tylko pryśniesz sprayem uszczelniającym i jeździsz dalej czy jedziesz do zakładu wulkanizacji żeby pożądanie to naprawili?
Gdzie tu niedbalstwo? Wszędzie tam, gdzie cokolwiek jest robione na słowo honoru i byle jak.
Co do pisania 2 postów jeden pod drugim to przyznaję się do błędu. Myślałem że skrypt automatyczne doda mój tekst do wcześniejszego wpisu jak to ma miejsce na innych forach.
a więc po kolei:
Podczas rejestracji konta jakoś nie pojawia się informacja mówiąca ze forum przeznaczone jest tylko dla osób posiadających motocykl.
Czy jestem gimnazjalistą odpowiedz sobie sam: gdy gimnazja wracały do polskiego systemu oświaty ja zaczynałem pierwszy rok studiów.
Co do wymiany oleju, jeśli pojawią się w nim woda to tak, rozbiera silnik żeby naprawić usterkę a nie ograniczam się tylko do samej wymiany żeby tylko uniknąć pracy przy jednostce.
Jak dla mnie nagrzewająca się tarcza i fakt ocierania okładzin wskazuje, że coś jest nie tak. Zapoqietrzenie układu zostało wyeliminowane i stwierdzono zabrudzeniem tłoczków. Prysniecie WD40 tymczasowo rozwiązało problem bo i nieco wyczyściło tłoczki i nieco je nasmarowało ale nadal jest to środek doraźny i niebawem problem najprawdopodobniej powróci.
Idąc Twoim tokiem rozumowania i stosowania półśrodków: jak złapiesz gumę to tylko pryśniesz sprayem uszczelniającym i jeździsz dalej czy jedziesz do zakładu wulkanizacji żeby pożądanie to naprawili?
Gdzie tu niedbalstwo? Wszędzie tam, gdzie cokolwiek jest robione na słowo honoru i byle jak.
Co do pisania 2 postów jeden pod drugim to przyznaję się do błędu. Myślałem że skrypt automatyczne doda mój tekst do wcześniejszego wpisu jak to ma miejsce na innych forach.
- rmaya
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 29/10/2014, 14:32
Jak się tłoczki zabrudzą to problem powróci i tyle. Teraz to są wyczyszczone tak samo jakby je rozebrał, wyczyścił i złożył. Więc nie widzę powodu żeby tracić jeden dzień (być może pracy) żeby zrobić taką samą rzecz inwazyjnie z takim samym skutkiem jak robienie jej bezinwazyjnie
Dobra. Nie możesz być gimbusem bo za poważnie piszesz
Dobra. Nie możesz być gimbusem bo za poważnie piszesz

Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
Witam odświeżam temat
Mianowicie odkręciłem zacisk bo wymieniam klocki po rozebraniu wszystkiego chciałem dobrze wyczyścić tłoczki lecz one wgl się nie ruszają ani do środka ani żeby je wyjąć jak zaspawane normalnie ;/
Druga sprawa przewód hamulcowy jest odkręcony od zacisku i gdy naciskam klamkę hamulca to płyn kapie kroplami czy powinien po naciśnięciu lecieć ciurkiem? Dodam że po odkręceniu płyn ze zbiorniczka nie wyleciał
Mianowicie odkręciłem zacisk bo wymieniam klocki po rozebraniu wszystkiego chciałem dobrze wyczyścić tłoczki lecz one wgl się nie ruszają ani do środka ani żeby je wyjąć jak zaspawane normalnie ;/
Druga sprawa przewód hamulcowy jest odkręcony od zacisku i gdy naciskam klamkę hamulca to płyn kapie kroplami czy powinien po naciśnięciu lecieć ciurkiem? Dodam że po odkręceniu płyn ze zbiorniczka nie wyleciał
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Wsadź zaciśnięte kombinerki i je "rozewrzyj", tłoczki się schowają. Najlepiej gdyby druga osoba trzymała zacisk w bezruchu.
(otwórz link)

Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
Ale one wgl się nie ruszają próbowałem kombinerkami wciskać i jak zaspawane. A przed rozebraniem było ok bo hamowały więc musiały chodzić.
Próbowałem jeszcze przykręciłem przewód hamulcowy do zacisku i że naciskając klamkę płyn je wypchnie ale nic i klamka jest miękka a płyn jest w zbiorniczku nawet nie wyleciał nie wiem jakim cudem ;/
Próbowałem jeszcze przykręciłem przewód hamulcowy do zacisku i że naciskając klamkę płyn je wypchnie ale nic i klamka jest miękka a płyn jest w zbiorniczku nawet nie wyleciał nie wiem jakim cudem ;/
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Powrót do Motocykle od 51 do 125 ccm - kategoria A1/B
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość