Hard enduro 125 2t czy 250 4t? Zalety i wady.

[kotlet9696]

Witajcie. Póki co posiadam Yamahę DT80 LC2 z jakąś dziwną modyfikacją przednich amortyzatorów bo są przystosowane pod hamulec nie tarczowy a bębnowy, ale to nie temat na to. Pewnie ten sezon przejeżdżę na tym a później będę szukał czegoś innego i teraz pytanie, za czym się rozglądać? 2t będzie miał większe spalanie za to 4t droższe remonty ale rzadziej znów będę je musiał robić. Nie jeżdżę po torach i nie zamierzam, troszkę do lasu, po polu i ogólnie bardziej polne drogi a jak trzeba będzie to asfalt. Wybierać zamierzałem pomiędzy KTMem EXC 125 2t/250 4t a Yamahą WR250F (4t).Z tego co słyszałem to części do KTMa są znacznie droższe od części do Yamahy i nie wiem czy to prawda czy bajki. Znów chciałbym się dowiedzieć od ekspertów jak to jest z tymi remontami 2t i 4t, który mnie więcej wyniesie itd. Ponadto zastanawia mnie dlaczego ludzie sprzedają wyremontowane moto? Patrzę na OLX/allegro bądź inne portale i większość wyżej wymienionych motocykli jest po remoncie... Dziwne troszkę zwłaszcza dlatego, że wszystko jest okej niby...

[henio12323]

to źle słyszałes bo częsci nie są droższe.
wszystkie odpowiedzi znajdziesz juz na forum, w skrócie ceny wychodza podobnie 2T często taniej, 4T rzadziej ale drożej.

remont 2T kosztuje od 350 zł do kilku tysiecy, w 4T od 500 zł w góre

po 1 to kazdy sprzęt kilku letni na pewno jest juz po remoncie bo nikt nie kupuje żeby moto stało. i sporo osób pisze że po remoncie, i rzeczywiscie jest po remoncie ale np rok po remoncie ;P to po 1, po 2 sporo osób kupuje padliny, i nie ma kasy na remont, zwłaszcza tyczy to sie crossówek, potem upalają takie maszyny nieodpowiednio, cos wybucha, to taniej wychodzi dołozyc pare groszy i wyremontowac sprzęt i sprzedac jako nówka po remoncie, niz sprzedawać uszkodzony nie na chodzie za połowe ceny

[kotlet9696]

po 1 to kazdy sprzęt kilku letni na pewno jest juz po remoncie bo nikt nie kupuje żeby moto stało.

To akurat wiem, normalna kolej rzeczy, że części się zużywają i żeby coś działało to trzeba wyremontować ale chodziło mi o to, że ludzie remontują sprzęt żeby go sprzedać, i to właśnie takie dziwne mi się troszkę wydało.
Patrząc po OLXie wpadła mi w oko ta WRFka (z góry przepraszam jeśli nie wolno linków z OLX tu wstawiać) http://olx.pl/oferta/yamaha-wr-250f-2002-4t-yz-yzf-okazja-cross-lubelskie-CID5-ID6VT7L.html#f9cd3f6c39 (otwórz link) i właśnie dlatego się o to zapytałem bo jest wyremontowana i wystawiona, a stoi już kawał czasu... Co do tych części o tym, że do KTMa drogie są to dzięki wielkie za wyprowadzenie z błędu, teraz i za tym się będę rozglądał.
A tak już poza tematem. Lepiej żebym interesował się jakimś 2t czy 4t? Oczywiście wliczając w to paliwo + koszty remontów, i szczypiąc się bardziej z kasą ponieważ nie pracuje jeszcze.
Pytam się ekspertów ponieważ sam nie mam jakiegoś rozeznania z tym tematem.

[henio12323]

to są wyczynówki i kosztuje utrzymanie i tak furmanka kasy, bardziej brałbym to co ci sie bardziej przyda, 4T jest cięzsze ale lepsze na dalszy wypad, mniej pali, nie trzeba robic mieszanek, i lepiej zachowuje sie na długiej prostej. z kolei jak masz mega ciezki teren lepiej brać 2T bo jest poręczniejszy. tak sie dobiera maszynie a nie pod względem kosztów, jak cie nie stać to lepiej od razu kupic cos słabszego.

ta WRka to zabytek, jak szukasz motocykli do 2004 roku powiedzmy to lepiej szukaj 2T generalnie pierwsze wypusty 4taktów to były juz padliny a po tylu latach często są mocno wyeksploatowane

[kotlet9696]

Teren lekki, nie ma u mnie jakichś gór czy większych podjazdów jak to na mazowszu, prawie prosto + drogi piaszczyste. Czyli 4takta odpuścić sobie do 2004roku? Ogólnie jeśli chodzi o dalsze wypady to właśnie na coś takiego bardziej by mi pasował 4t, ale znów znaleźć coś do 8k ciężko...

[henio12323]

no własnie, na płaski teren 4T sie fajnie spisuje, ale jak póki co cie nie stać na porządnego 4takta to albo weź cos bardziej lajtowego skoro i tak nie masz super terenów np klx 250 / 300, polecił bym DRZ 400 ale pewnie moze byc za ciezka i mocna a raczej na pewno bedzie. i takim klxem mógłbys popylać jak głupi, też sie fajnie pobawic mozna i techniki nabrać. no chyba że na prawde chcesz wyczynówke od razu no to za tą kase szedłbym w 2takta

[kotlet9696]

To w takim razie bardziej się skupię na KLXie. Co do Suzuki to wydaje mi się też właśnie, że za mocna będzie. Mniej więcej te KLXy rocznikowo które się lepiej spisują? Bo chyba były dwie wersje na wtrysku i na gaźniku a wtryski chyba zamulone były? Poza tym to jak jest z awaryjnością KLXów? Podobne wymiany i koszta jak w EXC/WRF 250?

[Qapsel]

klx mniejsze koszty utrzymania niz exc a o wrf to juz nie do czego porównywać ;] klx 300 w dobrym stanie do 7 tysi mozna znaleść i upalać a serwis to samo co w każdym 4t

[henio12323]

klxy to pancerne sprzety, tansze częsci, i duzo rzadsze remonty. są ciezsze i mniej wyczynowe, ale fajnie latają.
co do roczników wtryski to były roczniki pewnie 2010 i w góre, miałem doczynienia z wersją na gaźniki i na wtrysku to stare gaźniki ( 96 rok chyba to był ) pracował fajniej, moze nie taka reakcja na gaz co we wtrysku, ale na koło wiecej mocy szło przy kazdym dotknieciu gazem, we wtrysku nim sie zaczał rozpędzac to jak diesel. alee wtrysk po przeróbkach również fajnie popyla. sport gaźnik, rozwiercany wtrysk, jakies moze nastawy map zapłonowych i tez nie jest źle

[kotlet9696]

Byłbym zapomniał. Jak jest z częściami do tego? Ciężko zdobyć czy raczej bez problemu? Ogólnie patrząc tak po internecie mało tego jest... Tu (otwórz link) jest fajny ale to że 94r troszkę mnie odstrasza, trafić na padakę wcale nie trudno ;/

[henio12323]

tak to dosyc mało popularne sprzęty czesci nawału nie ma, ale niewiele częsci potrzebnych jest, eksploatacyjne spoko dostepne nietypowe moze byc czasem problem.. nie ma co sie bac starszych aby był dobrze zachowany

[kotlet9696]

Dzięki wielkie za info. Z tymi częściami to pewnie jest tak jak do mojej DTtki, ale martwi mnie troszkę, że np. tłoków na allegro nie ma a w razie czego jakby przyszło coś robić to z ręką w nocniku obudzić bym się nie chciał...

[henio12323]

o to sie nie martw wszystko jest dostępne olekmotocykle zapewne ma albo larsson,

[kotlet9696]

Patrząc po OLXie znalazłem taką kawkę:http://olx.pl/oferta/kawasaki-klx-300r-nie-drz-wr-exc-xr-te-dr-250-400-350-450-4t-CID5-ID9oA9J.html#33c6e716d0 (otwórz link)
Koleś napisał że to jest hard enduro no i aż z ciekawości sprawdziłem tu na forum w nazewnictwie tą rozpiskę i jest właśnie to kawasaki. To jest to samo co 250R/E i różni się pojemnością czy to jest bardziej jak Yamaha WR250/KTM EXC (chodzi mi o te remonty).
Ponadto szukając w necie ile motogodzin to kilometrów jest to znalazłem w jakimś temacie o EXC525 że 10mth to 500km. Prawda to czy pic na wodę?

[henio12323]

to jest takie cos pomiędzy soft enduro a hard enduro. remonty są rzadkie, ale motocykl sie prowadzi nieźle, ma dosyc niezłe zawieszenie i osiągi porównywalnie niewiele gorsze od hard enduraków ( ale nie ma co mówic o takiej charakterystyce pracy jak w ktmie EXC )

wiec ciezko to tak na prawde szufladkować czy to jeszcze soft cyz juz hard. na pewno remonty są rzadsze

ciezko mówic o kilometrach bo jak ktos wyskoczy na prostą i cisnie 150 km/h to w godzine zrobi 150 km, a jak ktos wjedzie w bagno to przez godzine moze zrobic 1 kilometr.

generalnie jest przyjęte 1 mth = 1 bak = 100km ale to mówie duzo zalezy jak sie porusza