[biblioteka] Samodzielna obsługa małego motocykla...
Posty: 14
• Strona 1 z 1
[biblioteka] Samodzielna obsługa małego motocykla...
Dyskusja na temat: Samodzielna obsługa małego motocykla - co warto wiedzieć?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Samodzielna obsługa małego motocykla - co warto wiedzieć?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Samodzielna obsługa małego motocykla - co warto wiedzieć?
- Ścigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Komentatorzy napisał(a):Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek
Prawda w oczy kole, nie?

Przejedź tą Twoją WSK 10k km na sezon. Przejedź się tą Twoją WSKą na drugi koniec Polski, czy nawet dalej. Ups, nie chcesz? Czyżbyś nie miał wystarczająco zaufania do Twojej pięknej, odrestaurowanej WSKi?
Prawda jest taka, że MZ, Jawy, WSKi itp. w porównaniu z Japońcami ówczesnych czasów wypadają straaaaaaaaasznie blado, jeżeli chodzi o bezawaryjność i rzetelność.
Kawasaki ER-5, 98r.
- jackal_pl
- Świeżak
- Posty: 299
- Dołączył(a): 9/3/2009, 19:55
- Lokalizacja: Okolice Gliwic
Jeździłem WSKami i pomimo sentymentu do nich obiektywnie rzecz biorąc były to produkty skandaliczne niskiej jakości. Szczególnie te z ostatnich lat pridukcji...<br><hr>autorKomentatorzy napisał(a):Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A jeździłeś czymś lepszym? W porównaniu z markowymi sprzętami WSK jest najzwyczajniej słabo wykonana. <br><hr>barracudaKomentatorzy napisał(a):Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zgadzam się z kolegąKomentatorzy napisał(a):Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek<br>



- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
NIe ma się co podniecać wsk! Mz z tych samych lat były 100 razy lepsze WSK to niedopracowany motocylk i w dodatku prosty bo z Polski.<br><hr>mz
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
zgadzam sie , wadliwe byly wlasnie silniki 4 biegowe WIATR a z 3 biegowym zadnych problemow<br><hr>brayan143Komentatorzy napisał(a):Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek<br>Komentatorzy napisał(a):Zgadzam się z kolegąNasze WSK i wcale nie były tak słabej jakości jak pisze autor i większość komentatorów,zgodzę się tylko co do wsk 175 ,ich silniki były niedopracowane , skrzynia biegów,złe przełożenie i górną tulejkę często klepało na korbowodzie ,Miałem w swoim życiu sporo wsek i gdy je doprowadziłem do odpowiedniego stanu i dodałem kilka drobnych usprawnień, to nic mi się w nich nie psuło .Stare poczciwe WSK i miały do tego duszę
i do dziś są egzemplarze które są piękne i mają swoją klasę
<br><hr>domel<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
posiadam takiego kolo pol roku, zgodzę sie z wypowiedzia<br><hr>maniKomentatorzy napisał(a):Idealnie opisaliście chińczyka nie do zajechania, czyli rometa k125.<br><hr>Lel<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ta, to chyba nie będzie miała problemów z serwisowaniem własnego jednoślada: <a href="http://www.motocaina.pl/artykul/moto-zawody-monika-spuziak-kobieta-mechanik-7292.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.motocaina.pl/artykul/moto-zawody-monika-spuziak-kobieta-mechanik-7292.html</a><br><hr>Jerry
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Poczekaj jeszcze pół heheheKomentatorzy napisał(a):Idealnie opisaliście chińczyka nie do zajechania, czyli rometa k125.<br><hr>Lel<br>
Komentatorzy napisał(a):posiadam takiego kolo pol roku, zgodzę sie z wypowiedzia<br><hr>mani<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wsk'i były źle! traktowane jeździły na fatalnym paliwie, oraz zamiast oleju eksploatowane były na smarze z ropą wymieszanym itp. itd.
Jeśli ktoś dbał to zjeżdżał całą Polskę i nie miał przestojów. Problem z wsk-ą był taki, iż stanęła w rozwoju, a inni nie i tyle... Ps Dobrze zrobiona czt. utrzymana WSK'a na dzisiejszych świecach, filtrach i olejach oraz benzynie, objeżdża te china-wynalazki
Nawet moja M06-64
jak ją przewietrzam gdy nie latam thunderace'ką. Natomiast Junaki i Romety nie można wrzucać do gara z tandetnymi chinolami, są trochę lepszej jakości części w nich montowane, więc mają zauważalnie lepsze osiągi porównywalne z Tajwanem albo i lepsze nawet czasami. Ale do Yamy, Hondzi czy Suzi to im dalej niż bliżej, więc do 125-ki wolałbym dorzucić te 3-5 tysi, niby dużo, ale za 11-15 tysi można kupić ORYGINALNY TRWAŁY MOTOCYKL, a nie się łudzić
<br><hr>Robert




- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zdecydowany minus. Mam WSKę z 1962 czysta poezja (oczywiście odrestaurowana) . Przez wszystkie lata w posiadaniu jednej rodziny. Pozdrawiam fanów WSK<br><hr>DornikKomentatorzy napisał(a):Skończyłem czytać po zdaniu z "tandetnymi WSKmi". Sam jeżdżę piękną, odrestaurowaną WSKą na zabytkowych blachach i nie wymieniłbym jej na połowę ch***ych ścigów. Minus dla autora.<br><hr>Piotrek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości