Oceńcie mojego simsona :)
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Oceńcie mojego simsona :)
Witam!
Chciałbym wiedzieć jak byście ocenili efekty mojej kilku miesięcznej pracy nad moim simsonem
podaje link z allegro:
http://allegro.pl/simson-s51-70ccm-stan ... 79544.html
Kupili byście go???
A może chcecie kupić
Chciałbym wiedzieć jak byście ocenili efekty mojej kilku miesięcznej pracy nad moim simsonem
podaje link z allegro:
http://allegro.pl/simson-s51-70ccm-stan ... 79544.html
Kupili byście go???
A może chcecie kupić

- DADI1919
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 12/2/2013, 20:24
1. Aukcja jest nieczytelna - chyba, że szukasz lub wspierasz klientów niedowidzących.
2. Kwota mimo, że mam sentyment do Simsona jest tragicznie wysoka...
Popatrz na to tak, że potencjalny kupujący w tej cenie może nieć 2 nowe tesco'we skutery i kask...
Dla mnie kosmos... Realnie za 1700zł ktoś zapatrzony kupi...
3. Za 10-15 lat taką kwotę możesz wołać.
Simson ładnie odnowiony, ale jak pisze, cena z kosmosu.
Gdyby to była jakaś limitowana wersja, a takie były (z obrotomierzem oryginalnym, albo fabrycznym rozrusznikiem - choć te chyba były w skuterach) to może udało by się 3 tyś zgarnąć...
Tak to zwykły simak - ładny, ale dalej simak...
2. Kwota mimo, że mam sentyment do Simsona jest tragicznie wysoka...
Popatrz na to tak, że potencjalny kupujący w tej cenie może nieć 2 nowe tesco'we skutery i kask...
Dla mnie kosmos... Realnie za 1700zł ktoś zapatrzony kupi...
3. Za 10-15 lat taką kwotę możesz wołać.
Simson ładnie odnowiony, ale jak pisze, cena z kosmosu.
Gdyby to była jakaś limitowana wersja, a takie były (z obrotomierzem oryginalnym, albo fabrycznym rozrusznikiem - choć te chyba były w skuterach) to może udało by się 3 tyś zgarnąć...
Tak to zwykły simak - ładny, ale dalej simak...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Weź ten czerwony kolor tekstu zmień na inny, bo człowiek czytając to czuje się jakby dostał wezwanie do zapłaty od jakiegoś komornika.
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
No mówie...
Mnie tyle wyszedł GSX750F + pełen serwis z klockami, płynami, filtrami + lakierowanie całości w dwa kolory z naklejkami...
Niestety to nie jest Sokół, to jest youngtimer...
Mnie tyle wyszedł GSX750F + pełen serwis z klockami, płynami, filtrami + lakierowanie całości w dwa kolory z naklejkami...
Niestety to nie jest Sokół, to jest youngtimer...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Miki mylisz sie. Simka za 1700 to kupisz zjezdzonego i psujacego sie co 20m z taka cena to 10lat temu mozna bylo wystawiac. Ale kolega troche przesadzil, zejdz z 3-4 stowy i bedzie ok. Dobra robota. A w jakim byl stanie jak go odnawialas? 

Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
To zapytam inaczej -> mając taką kwotę kupiłbyś Simka, czy RS/NSR/DT 50??
70cm... Nie jest fabryczne... Chyba, że to model S70 zarejestrowany normalnie na motocykl. Przewrotnie to też zwiększyło by jego wartość... Przeróbka cylindrem, to tylko mały tuning...
Myślę, że gdybyś go wystawił w niemcowni, może jakiś kolekcjoner by go pobrał...
W Polsce musisz czekać na jakiegoś nawiedzonego dziadka listonosza, który "miał takiego od nowości"...
Albo czekać, aż stanie się zabytkowym rarytasem...
70cm... Nie jest fabryczne... Chyba, że to model S70 zarejestrowany normalnie na motocykl. Przewrotnie to też zwiększyło by jego wartość... Przeróbka cylindrem, to tylko mały tuning...
Myślę, że gdybyś go wystawił w niemcowni, może jakiś kolekcjoner by go pobrał...
W Polsce musisz czekać na jakiegoś nawiedzonego dziadka listonosza, który "miał takiego od nowości"...
Albo czekać, aż stanie się zabytkowym rarytasem...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
miki1406 napisał(a):Myślę, że gdybyś go wystawił w niemcowni, może jakiś kolekcjoner by go pobrał...
Rynek jest zalany po NRDowskimi wykopaliskami z stodol. Egzemplarz w podobnym stanie znajdziesz za 300...500€.
Kolekcjoner chce oryginal a nie chinski tuning.
-
Fugu - Mieszkaniec forum
- Posty: 2115
- Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28
miki1406 napisał(a):To zapytam inaczej -> mając taką kwotę kupiłbyś Simka, czy RS/NSR/DT 50??
70cm... Nie jest fabryczne... Chyba, że to model S70 zarejestrowany normalnie na motocykl. Przewrotnie to też zwiększyło by jego wartość... Przeróbka cylindrem, to tylko mały tuning...
Myślę, że gdybyś go wystawił w niemcowni, może jakiś kolekcjoner by go pobrał...
W Polsce musisz czekać na jakiegoś nawiedzonego dziadka listonosza, który "miał takiego od nowości"...
Albo czekać, aż stanie się zabytkowym rarytasem...
No ten tuning troche zepsul sprawe, ale tak za takie pieniadze wolalbym simka albo np SHLke. Niech zejdzie z ceny a moze jakis napalony gimbusek kupi jak 70ccm
Już mi sie nie chce cytować ale Fugu w niemcowni szukają tych sprzetow i to bardzoo. Ojciec znajomego jezdzi do niemiec na roboty, to na tira od czasu do czasu wlasnie jakiegos simka zajezdzonego kupi bo im chodzi o czesci. A gdyby był w stanie kolekcjonerskim (nie chwalac sie taki jak moj

Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
Bardzo ładny, widać że zadbany w sumie cena mogłaby być trochę niższa ,ale lepiej kupić takiego simka niż "2 skutery z tesco"
Aprilia RS 50
i jakieś 2 chińczyki
i jakieś 2 chińczyki
- MarcinMalinaPL
- Świeżak
- Posty: 59
- Dołączył(a): 8/5/2014, 20:51
- Lokalizacja: Åšwidwin
A możesz wyjaśnić czemu??
Poza nostalgią i wartością zabytkową Simson nie ma nic szczególnego...
A mówię to jako osoba która miała 2 simaki jeden enduro drugi zwykły i z tej samej stajni ETZ 150 i 250...
Dobre motocykle "tamtych" lat... Ale, ani to szybkie, ani właściwości jedne nie rzucają na kolana... Ot taki pocisk PRL...
Poza nostalgią i wartością zabytkową Simson nie ma nic szczególnego...
A mówię to jako osoba która miała 2 simaki jeden enduro drugi zwykły i z tej samej stajni ETZ 150 i 250...
Dobre motocykle "tamtych" lat... Ale, ani to szybkie, ani właściwości jedne nie rzucają na kolana... Ot taki pocisk PRL...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Cóż... Ja kupiłem Bartona Fightera na pierwszy jednoślad i żałuję. Dałem 3400zł, a mogłem mieć Simsona w idealnym stanie, do tego jakiś spawak i wtedy to na prawdę dobrze idzie. W gimbazie znajomy miał coś takiego (chyba miał tam większy cylinder, 74 albo coś w ten deseń) i latał tym w porywach do 110km/h. Z oryginalnym cylindrem pewnie leciał by wolniej, ale przyspieszenie nadal byłoby bardzo dobre. Poza tym Simson wydaje mi się trwalszy niż trzęsący się Barton. Do teraz żałuję, że na pierwsze moto nie kupiłem Simsona.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
Na pewno nie kupowałbym byle czego wolałbym kupić coś co ma jakąś wartość historyczną i jeździło jeździ i będzie jeździł niż coś co się bd psuło i więcej spędzę czasu na robieniu moto niż na jeżdżeniu nim
Aprilia RS 50
i jakieś 2 chińczyki
i jakieś 2 chińczyki
- MarcinMalinaPL
- Świeżak
- Posty: 59
- Dołączył(a): 8/5/2014, 20:51
- Lokalizacja: Åšwidwin
MarSen spawak w simku taką gimbaza zalatuje że łoj
. Simsonem nie jezdzi sie zeby szybko jezdzic tylko zeby jezdzic. Cały smak masz jak sobie jedziesz i pod spodem tylko pyrka i łożyska wyją
to jest caly smaczek. Jeszcze jak mam zielone blachy a za niedlugi czas wejdą zolte to, to jest caly smaczek. A ze gimbusy łapią i od razu paluja to potem z tego simka zostaje tyle co nic. Mam dosc spore porownanie silnik simka i jakiegos chinskiego typu wlasnie o takim jak mowi MarSen. I powiem Ci ze jak moj simson ma przejechane 16tys z hakiem od nowosci i tylko za mojej kadencji dwa razy platynki wymienialem a brat poprzednio tylko gaznik regulowal. Nie licząc takich rzeczy jak dentki, opony czy swiatla, i nie wspominajac tez o czasach kiedy go Tata mial, bo on to tylko znajomym je naprawial a przy swoim nic nie robil. A ten chinski barton po 20tys wygladal tak jak simek ktory ma przejechane 40tys bo i takie tez robilem 



Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
-
cioracz - Mieszkaniec forum
- Posty: 2129
- Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
- Lokalizacja: Opatów/Kielce
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości