Scigacz.pl

przez **xDrivex** » 12/2/2015, 19:43

Cześć, mam 16 lat ( 3 gim ) i wybieram sie do samochodowki , czy po tej szkole bede mogl naprawiac samochody jak i rowniez motocykle :?:

przez **fasoliusz** » 12/2/2015, 21:07

Cóż ja chodzę do technikum samochodowego (IV klasa), teraz zmienili nazwę na mechanizacyjne i ani razu na warsztatach samochodu nie robiłem, bo jak mi powiedzieli "nie ma tego na egzaminie". Nie wiem jak jest w innych szkołach, ale w naszym rejonie tak uczą. Po papierek można iść do takiej szkoły, ale doświadczenia nie złapiesz.

przez **henio12323** » 12/2/2015, 22:43

bedziesz mógł naprawiać również po liceum

kwestia czego sie sam nauczysz. w technikum jak juz to łapiesz maksymalnie jakies podstawy, ale uczą myslenia technicznego. nikt ci nie pokaże jak rozebrać silnik, ale naucza myśleć co robić żeby praca miała ręce i nogi.

ale doswiadczenie konkretne musisz nabrać sam

przez **SpeedyGonzales** » 13/2/2015, 20:39

Jaka specjalności? Mechanika i elektromechanika samochodowa? Teoretycznie nie będziesz miał uprawnień na naprawę motocykli jeśli specjalizacja tego nie obejmuje. Poza tym się zastanów, w polsce przy kasie w biedronie na start dostaniesz tyle ile za specjalistyczną wiedzę mechaniczną (albo i więcej, zależy od regionu). To piękny fach, ale musisz się dużo starać i sam się rozwijać, najlepiej żeby to szło z językiem obcym i na zachód.

przez **cioracz** » 13/2/2015, 22:31

Speedi czemu na zachod? Jak sie chce i sie ma ambicje to sie da znalezc dobra prace

przez **henio12323** » 14/2/2015, 08:33

znam pare zakładów w okolicy, nawet nie małych tylko spore serwisy motocyklowe. płacą nie za duzo, mechanicy sami rezygnują ze stanowisk bo nie zarabiają wystarczająco żeby normalnie życ..... wyjeżdzają na jabłka do niemiec bo to im sie bardziej opłaca

niestety. a mówie serwisy nie są małe gdzie zatrudniają 1-2 pracowników. jak dla mnie poprawcować bez rodziny itp to spoko da sie przezyc, ale spłacać jakis kredyt, utrzymać rodzine to juz za pensje mechanika nie bardzo idzie. chyba że otwierasz swój biznes i masz smykałkę do tego

przez **SpeedyGonzales** » 14/2/2015, 20:00

Michał no właśnie da się, ale musisz mieć pierdylion lat doświadczenia i godzić się na przeciętne stawki. Tak jak Bartek napisał, lepiej się opłaca na zachodzie byle robotę mieć za dobrą kasę niż tu dostawać ochłap za specjalistyczną wiedzę i umiejętności. Mi w warsztacie zaproponowali (to nie żart) 5-6zł, gdzie ja w Belgii w zwykłej robocie miałem 7€ więc różnica jest kolosalna. A póki młody niech jeździe, zarobi, i korzysta z życia zamiast żyć tu jak Beduin. Dodam jeszcze dla przykładu, mój rówieśnik (bez języka, nie ukończył szkoły w tym kierunku, ba nawet gimnazjum nie przeszedł...) wyjechał z bratem do Szwecji, gdzie miał na polskie PLN 10 000 miesięcznie. Jak na człowieka który gdzieś miał szkołę to całkiem nieźle, tyle gdzieś co wyciągnie razem 6-7 studentów w kasach w Macu czy podobnym miejscu.

Scigacz.pl

Szkoła

Szkoła

Kto przegląda forum